[80 B4]Nieszczęsne przednie zawieszenie, stukanie.
- MARCIN 80B4
- Audi 80 Klub
- Posty: 895
- Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
- Lokalizacja: Busko
a to jeszcze nie koniec bo są różne kolory, zielone czarne, szare
http://www.autoteile-shopping.de/default.asp
najprawdopodobniej do 1z idą 37 i oznaczenie kolor zielony.
http://www.autoteile-shopping.de/default.asp
najprawdopodobniej do 1z idą 37 i oznaczenie kolor zielony.
- MARCIN 80B4
- Audi 80 Klub
- Posty: 895
- Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
- Lokalizacja: Busko
ja kupiłem lmi wymiary wewnętrzne i zewnętrzne się zgadzają jak w każdej poduszce i wydaje mi się że ta wysokość nie ma aż takiej różnicy, jeszcze nie wymieniałem, bo jak bym widział resztki tych starych które są jeszcze w samochodzie to bym ci napisał. ale jak wymieniasz 2 szt to co może stać na przeszkodzie może tylko przód podnieść się o te 5mm. ciekaw co na to serwisy oni mają całkiem inne programy i po nr.nadwozia to dobierają.
- MARCIN 80B4
- Audi 80 Klub
- Posty: 895
- Rejestracja: 03 sie 2007, 10:12
- Lokalizacja: Busko
poduszki mam nowe koła wyważone zbieżność ustawiona , jak założyłem zimówki trohe węższe to przestałowidmo pisze:co do hamowania i sciągania to podjedz do wulkanizacji i sprawdź wyważenie kół. teoretycznie co 10.000 - 15.000 km nalezy to robić.
nastepnie sprawdziłbym zbieżność samochodu. zobacz tez czy ci opon nie "tnie"
jezeli chodzi o strzelanie gdy skrecasz koła mi na postoju, to jestem świecie przekonany ze to wina poduszek kolumny Mc Phersona
miałem dokładnie taki sam problem. wymieniłem poduszki kolumny i jest juz cacy.
w kilku poprzednich postach masz napisane jakiej firmy kupować poduszki a jakich unikać.
w razie czego pisać to postaram sie pomóc
u mnie tez sciągało przy hamowaniu ... myslałem ze coś w zawieszeniu siedzi ...
okazało sie na sprawdzaniu siły hamowania ze lewy zacisk słabiej hamuje od prawego i dlatego mnie sciągało ...
wymieniłem uszczelkę na cylinderku w zacisku bo ciutkę przepuszczał ... był wilgotny od płynu i juz jest ok siła jest mniej-wiecej wyrównana
okazało sie na sprawdzaniu siły hamowania ze lewy zacisk słabiej hamuje od prawego i dlatego mnie sciągało ...
wymieniłem uszczelkę na cylinderku w zacisku bo ciutkę przepuszczał ... był wilgotny od płynu i juz jest ok siła jest mniej-wiecej wyrównana
dzięki MARCIN 80B4 za sprostowanie a ja już dostawałem białej gorączki czy czasem znowu nie umoczę kasy bo w piątek zamówiłem oryginalne poduszki amortyzatora wraz z łożyskiem BOGE i podałem parametry to znaczy rocznik urodzenia niuni nadwozie i jaki silnik ją napędza więc myślę, że dostanę taką część jaką powinna być tam zamontowana i że nie zamontuje tylko podobnej części do tej taka naprawde powinna tam być.
Hi,
UWAGA!!!
Poduszki i łożyska Boge w oryginale mają stanowić jedną całość; żadnego wciskania łożyska w poduszkę gumową. Wg magików (panowie starszej daty - najlepsi fachowcy!!!!) w ASO tylko w VW wciskało się łożyska w poduchę.
Druga rzecz to koniecznie przypilnuj mechanika żeby nie dokręcał śruby górnego mocowania kluczem pneumatycznym; ma to zrobić zwykłym nasadowym w asyście klucza imbusowego blokując nim sztycę amortyzatora.
Trzecia uwaga. Śruba mocująca poduszkę ma ciekawy kształt - koło nacięte na "dwie połówki". W większości warsztatów "fahofcy" do jej dokręcenia używali cążek do ściągania pierścieni Segera - totalne partactwo.
Dopilnuj właściwego osadzenia sprężyn - dolna część kolumny ma ogranicznik, o który ma oprzeć się sprężyna; unikniesz głuchych tąpnięć w czasie pokonywania zakrętów.
Wszystkie powyższe są oczywiste, ale Panowie w czasie grzebania w Niuni RóżNE rzeczy widziałem.
powodzenia
UWAGA!!!
Poduszki i łożyska Boge w oryginale mają stanowić jedną całość; żadnego wciskania łożyska w poduszkę gumową. Wg magików (panowie starszej daty - najlepsi fachowcy!!!!) w ASO tylko w VW wciskało się łożyska w poduchę.
Druga rzecz to koniecznie przypilnuj mechanika żeby nie dokręcał śruby górnego mocowania kluczem pneumatycznym; ma to zrobić zwykłym nasadowym w asyście klucza imbusowego blokując nim sztycę amortyzatora.
Trzecia uwaga. Śruba mocująca poduszkę ma ciekawy kształt - koło nacięte na "dwie połówki". W większości warsztatów "fahofcy" do jej dokręcenia używali cążek do ściągania pierścieni Segera - totalne partactwo.
Dopilnuj właściwego osadzenia sprężyn - dolna część kolumny ma ogranicznik, o który ma oprzeć się sprężyna; unikniesz głuchych tąpnięć w czasie pokonywania zakrętów.
Wszystkie powyższe są oczywiste, ale Panowie w czasie grzebania w Niuni RóżNE rzeczy widziałem.
powodzenia
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
oscarek przeciez nikt nie będzie siedział kilka godzin z mechanikiem i patrzył mu na ręce.oddaesz samochód do warsztatu i puźniej odbierasz a jak cos jest nie tak to jedziesz do niego z reklamacją i po sprawie.a co do wciskania łożyska w poduszke to nikt o czymś takim nie mówi.ju kupiłem poduszke i łzyko osobno i nic tam sie nie da wcisnać.poprostu łożysko przylega do poduszki tak samo jak w częściach kupionych w całości ...
- radek kocio
- Forum Audi 80
- Posty: 277
- Rejestracja: 03 lut 2007, 17:07
- Lokalizacja: Przasnysz
co powiecie o tej poduszce
PODUSZKA
PODUSZKA