Wita,
Mam problem z audi, a mianowicie dlugo kreci zanim odpali, gdy odpali "bulgocze" jakby mial za duzo paliwa, oraz skacza obroty miedzy 500-1500. Po przepaleniu i nagrzaniu dziala normalnie. Stal tydzien w mrozach, to odpalil od strzala, troche nagrzal sie po przejażdżce i dlugo krecil przed ponownym odpaleniem. Na hamowni pan powiedzial, ze za bogata mieszanka, jakby byl na ssaniu caly czas. Ponoc problem moze byc po stronie jakiegos czujnika temperatury, ze ciagle mysli -20 stopni na dworze. Jakies pomysly ?
[2.0ABK B4 LPG] problem z odpalaniem, duzo pali
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4735
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Re: [2.0ABK B4 LPG] problem z odpalaniem, duzo pali
Sprawdzić "vagiem" odczyt z czujnika ewentualnie miernikiem zmierzyć oporność niebieskiego czujnika i do tego napięcie na kostce tego czujnika po włączeniu zapłonu czy jest 5V na odłączonym czujniku aby mieć pewność że kable nie są nigdzie przerwane.
Przy okazji sprawdzić czy sonda lambda sprawna.
Re: [2.0ABK B4 LPG] problem z odpalaniem, duzo pali
Jak narazie wymienil czujnik. Oraz guny od odmy( da rade kupic nowe?) Uzywane ale nie popekane. Odpala ale gdy dodam gazu, a co do spalania nie wiem czy cos z czujnikiem od poziomu paliwa. Zalalem go za 200zl a ten prawie pelny zbiornik, a byla rezerwa..
przy przegladzie autka, gdy wzieli na spaliny. Lpg w normie sie miesci, 2,3 ma. Na benzynie skali braklo gdy przekroczylo 1tys. Uprzejmy pan powiedzial, ze za bogato benzyny leje, jakby ciagle na ssaniu byl. Jak narazie wymienil czujniki od temperatury (bialy i niebieski). Po podlaczeniu pod komputer wyskakuje tylko blad staly-lambda. Tylko w nim nigdy nie mial katalizatora.. zalozyl katalizator, lecz nie znalazlem nigdzie przewodu do czujnika. Gdzie ten czujnik powinien byc podpiety?
przy przegladzie autka, gdy wzieli na spaliny. Lpg w normie sie miesci, 2,3 ma. Na benzynie skali braklo gdy przekroczylo 1tys. Uprzejmy pan powiedzial, ze za bogato benzyny leje, jakby ciagle na ssaniu byl. Jak narazie wymienil czujniki od temperatury (bialy i niebieski). Po podlaczeniu pod komputer wyskakuje tylko blad staly-lambda. Tylko w nim nigdy nie mial katalizatora.. zalozyl katalizator, lecz nie znalazlem nigdzie przewodu do czujnika. Gdzie ten czujnik powinien byc podpiety?