To zdjęcie na dole przedstawia mój rozrusznik. Próbowałem go wykręcić ale nie mam pojęcia jak.
Z tyłu (patrząc się na zdjęcie) są ponoć dwie jakieś większe śruby które wystarczy wykręcić. Czy tak? Jeżeli tak jest to jakimi narzędziami najlepiej to zrobić? Zwykły płaski oczkowy wystarczy? No i czy trzeba coś jeszcze demontować aby go wyciągnąć?
Odkręć ten wspornik z przodu i wykręć 2 śruby z tyłu. Jeszcze chyba trzeba odkręcić aluminiową osłonę termiczną na półoś. Tyle że ja mam B3 ale sądzę że będzie podobnie. Dasz radę ja to zrobiłem bez kanału.
Wyjmowałem rozrusznik odkręcasz i zdejmujesz przewody, ale nie pamiętam jaki klucz 17 może 19, tak wystarczy zwykły płaski i przez dziurę pod podstawą akumulatora też jest dojście do niego z małą gimnastyką.
ja u siebie odkręcałem portki żeby mieć spokojny dostęp do śrub mocujących rozrusznik, ale bez gimnastyki się nie obyło ogólnie bez kanału do zrobienia ale nie ma co liczyć na wygodę i łatwa robotę,
a co w ogóle chcesz wymieniać w rozruszniku? beniks? czy szczotki?
A dla tych którym się przydadzą jakieś wskazówki opisuje:
Do wykręcenia rozrusznika użyłem:
Klucza oczkowego płaskiego 8
imbus do wykręcenia śrubki z prawej strony (patrząc na zdjęcie) ; to jest niezbędne do zdjęcia tego "trzymacza" z przodu widocznego na zdjęciu, na którym nie ma już dwóch nakrętek.
klucza nasadowego o rozmiarze 16mm z długą rączką. Najlepiej żeby to była grzechotka z krótką (chudą) główką. Do tego użyłem jeszcze przedłużki w postaci rurki stalowej, gdyż śrubę trzymającą cały rozrusznik strasznie ciężko było ruszyć w ogóle. Obie śruby wykręciłem wyciągając aku i zdejmując tą prostokątną podstawkę pod aku. Gimnastyka nie mała, ale udało się.
W innym podobnym temacie zamieszczone jest zdjęcie dwóch śrub - NIE KIERUJCIE SIĘ TYM ZDJĘCIEM!! (zdjecie poniżej).
Dla jasności - jest to jedna z tych śrub trzymająca od dołu (ta bliżej ziemi) - śruba oznaczona dwójką wychodzi na wylot i widać jej gwint z przodu po oczyszczeniu okolic rozr.
Natomiast śruba oznaczona jedynką, której nie zobaczysz na zdjęciu poniżej, główką jest skierowana do pasażera; jest zdecydowanie wyżej niż druga śruba (ok 10-15 cm wzwyż) i jest na wysokości którą zaznaczyłem nr 1. Do obu śrub dostałem się od strony aku.
Nie wiem " emotif " jaki był opis w temacie z którego przytoczyłeś to zdjęcie . Najlepiej to by było wycią"gnąć temat na wierzch i poprawić błedy.
Być może ktoś się pomylił we wrzucaniu fotki, albo dla jajuf zrobił to celowo ( chociaż to mało prawdopodobne ).
Dodam że ja, przy pierwszym wyciąganiu rozrusznika też dorwałem się do tej śruby i po jej odkręceniu jak rozrusznik nie wyłaził to waliłem młotem od spodu . Dopiero po ~8 godz. jak się porządnie zmęczyłem i ziajałem z jęzorem wywalonym do pępka, to zauważyłem jaki jestem moundry.
Całe szczęście że Audi to porządna firma i żeby coś popsuć to trzeba trochę poskakać zanim się to zrobi.
Dla jasności pokażę która to śruba. To ta ze strzałką.
No i jeszcze, u mnie jest ona na klucz 19 po obu stronach . Śruby TE co trzymają rozrusznik , też są na klucz 19.
Być może w ABK są śruby z łbami 16 mm.
wygodniej może być po ściągnięciu prawego koła z przodu. wtedy przez otwór nad wahaczem wkładasz rękę z grzechotką 16 i jedziesz. druga śruba jest wyżej, widać ją przez otwór pod aku. potem jeszcze śrubka na imbus z przodu i masz go na wierzchu.
Ja dziś robiłem bendix i szczotko trzymacz 122 zł części bosch-a. Zdjąłem koło i robiłem to od dołu. Najpierw osłona półosi na 3 imbusy nr 6 potem rura od turbo do kata i wtedy 2 śruby do rozrusznika na klucz 16. Jedna od góry a druga od dołu. Na spokojnie kilka godzinek i kręci ,że zima mu nie straszna
