Witam
Zauważyłem że mam odłączony wąż doprowadzający powietrze do filtra (przy prawym reflektorze).
Podpiąłem wąż z powrotem, ale zastanawiam się czy odłączył się przez przypadek, czy może jednak był to celowy zabieg? (Ostatnie grzebanie w silniku to był montaż LPG).
Rozumiem że przez to silnik brał cieplejsze powietrze spod maski, zamiast chłodniejszego z zewnątrz? Jak mogło to wpłynąć na jego pracę?
[1.8 PM] Wąż do filtra powietrza
Doładowanie wystepuje powyzej pewnej prędkości - jak jeździsz normalnie po miescie to tego nie odczujesz, dopiero powyzej np.100km/h bez tej rury podłączonej do ślimaka auto gorzej się zbiera bo powietrze nie spowalnia w tym ślimaku tylko z całej siły jest zasysane do silnika który aż tyle go nie potrzebuje i się lekko przydusza.
- Wino
- Forum Audi 80
- Posty: 1015
- Rejestracja: 10 paź 2010, 21:46
- Imię: Wino
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Dokładnie tak jak przedmówca mówi tego węża często zdejmują "mniej zdolni" gazownicy żeby auto na zimnym silniku nie gasło na biegu jałowym. Jeśli instalacja jest dobrze założona i wyregulowana to to zjawisko nie występuje. Tak więc jeśli u ciebie po podłączeniu tego węża wszystko jest ok to może był to tylko przypadek.