[1.8 B3 LPG] Czy to łozyska do wymiany?

piotrek 250279 · Post autor: **piotrek 250279** » 27 mar 2010, 19:46

Przemo505 pisze:a czy jest możliwość wymiany tych poduszek bez wyciągania McPersona ? Bo u mnie te poduchy stukają na nierównościach. Nie chcę wyciagać kolumny i poźniej płacić 120 zł za geometrię.

No wiec da rade bez sciagania McPersona i bez sciskow do sprezyn i w ciagu 30 minut

motowalus · Post autor: **motowalus** » 27 mar 2010, 20:09

piotrek 250279, moglbys opisac jak to zrobiles? chodzi mi o to czy luzowales sruby na wahaczach, czy odkrecales drazek kierowniczy

Przemo80b3 · Post autor: **Przemo80b3** » 27 mar 2010, 20:12

Ja też proszę o małą instrukcję jak to zrobić.

piotrek 250279 · Post autor: **piotrek 250279** » 27 mar 2010, 20:25

No wiec nic nie luzowalem,wszystko zostanie tak jak bylo.Tylko poduszki beda nowe.Pamietasz perzemo505 jak chwaliles mnie za patent z tymi zwiazanymi drutem sprezynami?

Przemo80b3 · Post autor: **Przemo80b3** » 27 mar 2010, 20:38

aaaaa to o to chodzi, czyli teraz już wiem jak to zrobić. Dzięki Piotrek <ok>

motowalus · Post autor: **motowalus** » 27 mar 2010, 20:44

czyli gdy samochod sobie stoi sciagamy sprezyny sciagaczem czy tez innymi mniej bezpiecznymi sposobami. pozniej odkrecamy u gory amortyzatora talerzyk. stawiamy samochod na lewarku, amortyzator schchodzi w dol i mamy juz mozliwosc wlozenia nowej poduszki i lozyska. dobrze rozumiem?

piotrek 250279 · Post autor: **piotrek 250279** » 27 mar 2010, 20:47

No bo jak sprezynki masz zwiazane,podniesiesz autko i odkrecisz sruby na amortyzatorach to wszystko ci sie rozdzieli.Tylko dobrze zwiarz sprezyne bo jak bedziesz wkladal nowa poduszke to zeby Ci nie poucinalo palcow bo chce jeszcze z Toba popisac na tym forum :lol:

[ Dodano: 2010-03-28, 10:00 ]
Dobrze rozumiesz. Podnosisz autko ,sciagasz kolo, pod wachacz podstawiasz jakis pniaczek, opuszczasz auto,wiazesz sprezyne,odkrecasz talerzyk i podnosisz auto do gory <ok> Pamietaj zeby sprezyna byla max scisnieta. Zebys mial pole manewru ta poduszka.Potem troszke jest gimnastyki zeby trafic amorkiem w lozysko.Ale pomalutku jakims kluczem albo kombinerkami podciagniesz go do gory

Post autor: **tokarka606** » 28 mar 2010, 17:00

podciagniesz go do gory

Tak amorek trochę opada ale da radę.Ja to robiłem na poczekaniu pod blokiem,jeszcze mnie żona poganiała na zakupy :mrgreen:

Przemo80b3 · Post autor: **Przemo80b3** » 28 mar 2010, 20:03

hehe, nieźle, to się nazywa błyskawiczna robota <ok>

tomek1982 · Post autor: **tomek1982** » 25 kwie 2010, 22:09

nie poleci gemotria napewno robilem dwa razy wyjmując mc persony oczywiscie nie tykamy zwrotnicy tylko calego mc'persona i nic sie nie zmieni ja po tym zabiegu jezdzilem na sprawdzenie i bylo ok

radar881 · Post autor: **radar881** » 02 maja 2010, 22:36

tomek1982, jednym może się to udać innym nie,ja jak zmieniałem łożysko i gumę (podbój) niestety zbieżność się przestawiła.Bez zacisków na sprężyny nie ma za co się brać,rozkłada się ok ale można nie złożyć,za zaciski zapłaciłem 25zł za komplet(2sztuki)

piotrek 250279 · Post autor: **piotrek 250279** » 03 maja 2010, 08:01

no to niewiem jak ty to robiles ze zbierznosc sie przestawila.Moze wczesniej bylo z nia cos nie tak , albo odwrotnie poduchy wsadziles :mrgreen:

Przemo80b3 · Post autor: **Przemo80b3** » 03 maja 2010, 20:01

no właśnie, jak zbieżność się rozregulowała, końcówki drążków ruszałeś, czy śruby rzymskie, czy co ? :lol:

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 04 maja 2010, 12:23

Przemo80b3 pisze:no właśnie, jak zbieżność się rozregulowała, końcówki drążków ruszałeś, czy śruby rzymskie, czy co ?

Mógł nie ruszać .Wystarczy że odkręcił sworzeń od wachacza .Wtedy jest po geometri i po zbierzności niestety

Jężeli nie ma takiej potrzeby nigdy nie odkręcajcie sworznia od wahacza bo wtedy i geometria i zbieżność idzie w diabły a bez przyrządów nie ustawimy.No chyba że trzeba sworzeń wymienić

Jeżeli już trzeba to wyciągamy sworzeń ze zwrotnicy wtedy nic się nie ma prawa przestawić .Ja musiałem wymienić końcówkę drążka i sworzeń wahacza i pomimo zachowania dużej dokładność i zaznaczania, nie jest tak jak było , co raczej jest normalne bo nie da się zrobić co do mm ale z tym się liczyłem i 100zł trzeba niestety wybulić za geometrię i zbieżność

Przemo80b3 · Post autor: **Przemo80b3** » 04 maja 2010, 14:21

ja ostatnio musiałem zmienić sworznie wahacza i końcówki drążków kierowniczych wraz ze śrubami rzymskimi. Byłem umówiony w warsztacie na czwartek na wymianę koncówek i ustawienie geometrii, pomyślałem i stwierdziłem, że zaoszczędzę kasę i w środę sam założę sworznie wahaczy ( po co mam płacić 10zł od strony w warsztacie :lol: ) wyjąłem wahacze, przy okazji sprawdziłem stan tulejek, i pozakładałem nowe sworznie w te same miejsca co były stare, i następnego dnia rano pojechałem do warsztatu, (dodam, że Audtko o wiele inaczej się zachowywało na drodze) wymienili mi koncówki drążków i śruby rzymskie i przystąpili do ustawiania geometrii, okazało się że na jednym sworzniu było ustawione dobrze, ale na drugim była kicha musieli przestawiać, ale wszystko dobrze się skończyło zapłaciłem 100zł, wraz z wytmianą końcówek i śrub i poprawieniem geometrii