Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.
Mam do Was pytanie związane z automatycznym włącznikiem wentylatora chłodnicy - chodzi o ten co jest wkręcony w komorze sinika nad głowicą w okolicy aparatu zapłonowego (mający na celu zapobieganie powstawaniu bąbelków pary w przewodach paliwowych). Latem przy wysokich temperaturach załączał (po wyłączeniu silnika) wentylator bez problemu, coś mnie ostatnio tknęło i chciałem sprawdzić czy układ działa, wypiąłem wiec z tego czujnika przewody, zwarłem ze sobą i nic... Wyjąłem więc przekaźnik oznaczony nr 272 zajrzałem do środka, okazało się, że wybuchł kondensator. Załatwiłem więc taki przekaźnik i nic, nadal nie załącza się wentylator po zwarciu przewodów czujnika. Bezpieczniki są dobre. Zacząłem się zastanawiać czy jest on uzależniony od czujnika temperatury silnika, albo tego w chłodnicy i dopiero jak któryś z nich ma odpowiednią temperaturę to jak czujnik nad głowicą osiągnie też odpowiednią temperaturę to dopiero załącza wentylator na wyłączonym silniku. Wiecie może jak to powinno działać i jak to przetestować? Może ktoś sprawdzi czy na zimnym silniku po zwarciu tych przewodów wentylator ruszy?