[B3 1.8] Nie ładuje akumulatora, nie świecą kontrolki
[B3 1.8] Nie ładuje akumulatora, nie świecą kontrolki
Witam
Mam następujący problem:
-podczas pracy silnika akumulator nie jest ładowany
-gdy przekręcę kluczyk z zero na zapłon nie świeci kontrolka od aku i nie mrugają płyn hamulcowy, chłodnicy
- pozostałe kontrolki działają, prędkościomierz działa (odpada więc bezpiecznik który proforma i tak sprawdziłem)
- szczotki na alternatorze mają ponad 7mm
- gdy niebieski kabelek idący do alternatora (ten za pomocą którego ma następować jego wzbudzenie) odkręcę i dołączę do masy, kontrolki aku i płynów zaczynają działać poprawnie (znaczy aku się świeci, płyny mrugają przy wyłączonym silniku) - w ten sposób chyba eliminuję podejrzenie awarii układu wzbudzającego
Moje pytanie jest więc następujące: co się zepsuło?:)
alternator, regulator napięcia, czy może za szczotki sie już wziąć (choć w książce piszę że mogą mieć min 5mm).
sprawdzałem jeszcze omomierzem rezystancje między masą a końcówka alternatora, tą od wzbudzania, wychodzi kilkanaście kilo omów.
Liczę na praktyczne porady za które z góry dziękuję:D
Mam następujący problem:
-podczas pracy silnika akumulator nie jest ładowany
-gdy przekręcę kluczyk z zero na zapłon nie świeci kontrolka od aku i nie mrugają płyn hamulcowy, chłodnicy
- pozostałe kontrolki działają, prędkościomierz działa (odpada więc bezpiecznik który proforma i tak sprawdziłem)
- szczotki na alternatorze mają ponad 7mm
- gdy niebieski kabelek idący do alternatora (ten za pomocą którego ma następować jego wzbudzenie) odkręcę i dołączę do masy, kontrolki aku i płynów zaczynają działać poprawnie (znaczy aku się świeci, płyny mrugają przy wyłączonym silniku) - w ten sposób chyba eliminuję podejrzenie awarii układu wzbudzającego
Moje pytanie jest więc następujące: co się zepsuło?:)
alternator, regulator napięcia, czy może za szczotki sie już wziąć (choć w książce piszę że mogą mieć min 5mm).
sprawdzałem jeszcze omomierzem rezystancje między masą a końcówka alternatora, tą od wzbudzania, wychodzi kilkanaście kilo omów.
Liczę na praktyczne porady za które z góry dziękuję:D
Skoro masz omomierz to masz też voltomierz. A więć na odpalonym silniku sprawdz jakie masz ładowanie = 14 volt aku złom , 12 i mniej alternator nie ładuje . A że nieświeci ci sie kontrolka może świadczyć o tym że padł ci moduł prostowniczy , czyli diody w altenatorze. Jeśli tak jest to taniej jest znaleść urzywany alternator . No chyba że jakiś elektryk ci przełoży z jakieś urzywki same diody.
Masz na 100% uwalony regulator napięcia ten moduł co wyciągałeś za szczotkami-lub(i) diody wzbudzenia(na dokładkę)-w obu wypadkach dobrze wyjąć alternator-w audi jest to bezproblemowe i zajmuje 10 min.Skoro dotykasz niebieskim kabelkiem do masy i kontrolki świecą tzn.,że w liczniku jest dobrze,a przez regulator nie ma przejścia lub jest zwarcie.
Diody wzbudzenia są małe 1amperowe więc kosztują niewiele(x3).Regulator pewnie zawiera diodę zenera,lub źródło prądowe,natomiast stopień końcowy jest na kluczu tranzystorowym dużej mocy(częstotliwość kluczowania kilka kHz).Raczej tego się nie naprawia,zalane wszystko jest i często elementy są nanoszone na druk klejem itd.nie ma raczej tradycyjnej technologii,druk,ścieżki i łatwość demontażu .
Mieszkasz w dużym mieście więc na pewno gdzieś znajdziesz warsztat,gdzie mają taki stół do sprawdzania alternatorów,trwa to parę chwil,wymiana regulatora również niewiele czasu.
Mieszkasz w dużym mieście więc na pewno gdzieś znajdziesz warsztat,gdzie mają taki stół do sprawdzania alternatorów,trwa to parę chwil,wymiana regulatora również niewiele czasu.
Raczej się zgadza,z tym ,że nie musi być podawana masa na wirnik przez regulator a plus wchodzi na stałe,może być masa na stałe na jedną szczotkę a plus podawany przez regulator,zasada działania jest identyczna,zachowanie lampki od ładowania również-kiedy alternator zaczyna wytwarzać prąd-na zacisku lampki pojawia się plus i lampka gaśnie-gdyż ma plus z obu stron-więc nie może świecić
- kolodzieju
- Forum Audi 80
- Posty: 144
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 22:57
- Lokalizacja: Warszawa | Łowicz