[B4 AAZ] Problem z rozrusznikiem??

Norbas · Post autor: **Norbas** » 06 gru 2012, 11:27

Witam wszystkich, mam problem tego typu, rano wchodzę do auta i próbuję odpalić bryczkę, za pierwszą próbą odpalenia słyszę "bzzzzzzz" albo "pyrpyrpyr" i auto odpala lub nie to zależy. Chodzi o odpalanie po przestanej nocy, jak próbuję odpalić auto po nagrzaniu lub gdy trochę odstoi to takich cyrków nie ma. Myślicie, że rozrusznik mówi powoli "papa"??

robercik1974 · Post autor: **robercik1974** » 16 gru 2012, 14:52

rozbierz go,mozliwe ze to tylko kosmetyka,lub wymiana szczotek ewentualnie tulejek

KAROLEK22XX · Post autor: **KAROLEK22XX** » 16 gru 2012, 15:05

ja ostatnio maiłem cos takiego to mi bendiks padł ja za wszsyko zapłaciłem 160zł u elektomechanika bendix szczotki i tulejki

robercik1974 · Post autor: **robercik1974** » 16 gru 2012, 15:17

to w takim ukladzie sprawdz wszystkie połaczenia elektryczne przy rozruszniku,musisz sprawdzic cała scieżke od rozrusznika do stacyjki,mozliwe ze samochod namarzniety w srodku jest, wtedy na stykach w stacyjce osadza sie lod ,mialem taki porzypadek w fordzie,przeciekala troche szyba ,woda parowala w srodku, a jak samochod stal na mrozie to tak sie dzialo raz to musialem rozebrac stacyjke zeby odpalic