Mój problem polega na tym, że bardzo krótko grzeją mi świece żarowe.
Włącznik świec uruchamiam ręcznie (tak już kupiłem).
Gdy włączę zapłon, naciskam na przycisk i liczę do 10-ciu. Kiedyś mogłem trzymać nawet dłużej. Obecnie to naciskam i kontrolka gaśnie po 5 sekundach natomiast, gdy nacisnę jeszcze raz to kontrolka nie świeci się, ale „czuć” obciążenie.
Gdy silnik jest ciepłu nie używam grzania, boje się jednak zimy, bo moje auto parkuje na zewnątrz.
Aby przerobić na oryginał elektromechanik podał koszt około 400zł, bo chce cos wymieniać pod maską w okolicy skrzynki z bezpiecznikami (zapewne wiecie).
Na załączonym zdjęciu widać, na jakim przekaźniku jest obecnie teraz zrobiony.