Forum Audi 80 Klub Polska

... Pany jest problem

opisywałem go już przed awarią bazy danych jednak nic nie pomogło


... A mianowicie wentylatory włączają się samoczynnie przy temp 50 stopni więc coś jest nie tak już raz mi aku przez noc rozładowały :roll:

... I teraz tak przekaźnik wymieniłem na nowy jednak to nic nie pomogło :roll:

... Jak się załączą wentylatory prze niskiej temp próbowałem wyciągnąć wtyczkę od czujnika ale nic chodzą dalej ...

... ale zauważyłem sprawę która zastanawiała mnie od dawna


... Co to za blaszka z prawej strony :



... Jak wentylatory chodzą strasznie się nagrzewa :roll:

Ale po odkręceniu tego kabla zaznaczonego na czerwono na fotke na środku wentylatory milkną jak dotknę w to miejsce znouw zaczynają chodzi itd

... Pisałem wyżej że jak wentylatory cały czas chodzą po zdjęciu kabla z czujnika nadal chodzą ale jak wyjmę przekaźnik to już się wyłączają i po włożeniu przekaźnika już nie chodzą :roll:


... Co to w końcu jest bo już tracę cierpliwość <buu>

A czy tam nie powinna się znajdować płytka z zaciskami od zasilania wentylatorów.

grinch pisze:Co to za blaszka z prawej strony

To jest rezystor wentylatorów - zmienia wartość prądu płynącego do zsilania pierwszego biegu wentylatorów (przy okazji przepływu prądu nagrzewa się, jest to normalne zjawisko)

grinch pisze:Pisałem wyżej że jak wentylatory cały czas chodzą po zdjęciu kabla z czujnika nadal chodzą ale jak wyjmę przekaźnik to już się wyłączają i po włożeniu przekaźnika już nie chodzą

Wg mnie masz zwarcie lub przebicie w skrzynce bezpieczników, ponieważ (czujnik w chłodnicy) włącznik wentylatorów pierwszego i drugiego stopnia podaje sygnał plusowy do przekaźników tylko przy włączonym zapłonie, więc raczej mało prawdopodobne aby był to czujnik. (dla pewności wyjąłbym wtyczkę z czujnika w celu potwierdzenia)
Sytuacja ma miejsce zawsze po osiągnięciu 50 stopni przez płyn czy tylko czasami :?:

Mobilek pisze:

grinch pisze:Co to za blaszka z prawej strony

To jest rezystor wentylatorów - zmienia wartość prądu płynącego do zsilania pierwszego biegu wentylatorów (przy okazji przepływu prądu nagrzewa się, jest to normalne zjawisko)

grinch pisze:Pisałem wyżej że jak wentylatory cały czas chodzą po zdjęciu kabla z czujnika nadal chodzą ale jak wyjmę przekaźnik to już się wyłączają i po włożeniu przekaźnika już nie chodzą

Wg mnie masz zwarcie lub przebicie w skrzynce bezpieczników, ponieważ (czujnik w chłodnicy) włącznik wentylatorów pierwszego i drugiego stopnia podaje sygnał plusowy do przekaźników tylko przy włączonym zapłonie, więc raczej mało prawdopodobne aby był to czujnik. (dla pewności wyjąłbym wtyczkę z czujnika w celu potwierdzenia)
Sytuacja ma miejsce zawsze po osiągnięciu 50 stopni przez płyn czy tylko czasami :?:

... Nie zawsze raz ma raz nie ma :roll:
Raz się załączyły w nocy i rozładowały aku <buu>

grinch pisze:Nie zawsze raz ma raz nie ma

Tak czy inaczej od czegoś trzeba zacząć, na początek proponuję wypiąć kostkę z czujnika chłodnicy. To jak się będą zachowywać wentylatory będzie miało znaczenie w dalszym postępowaniu.