Jak to nikt, było o nim wiele razy na forum. Na wężu nagrzewnicy przy podszybiu na samym szczycie kolanka jednego z przewodów powinien być plastikowy zaworek służący do odpowietrzania układu. Dość często jest on zlikwidowany bo po tak długim czasie eksploatacji pęka i się rozsypuje. Więc ludzie go wywalają i zaślepiają bądź wymieniają wąż na taki bez zaworka.grze pisze:nikt wcześniej o nim nie pisał
[B4 ABT] Za dużo płynu do chłodnic-skutki?
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
czy chodzi o to na zdjęciu? faktycznie gdzieś czytałem, że komuś urwał się taki zaworek :roll:
ja odpowietrzałem wg instrukcji w tym wątku: viewtopic.php?t=12953&postdays=0&postor ... cy&start=0
ja odpowietrzałem wg instrukcji w tym wątku: viewtopic.php?t=12953&postdays=0&postor ... cy&start=0
Ostatnio zmieniony 26 wrz 2008, 20:44 przez grze, łącznie zmieniany 1 raz.
byłem odłączyć akumulator na noc bo robię reseta ECU i sprawdziłem przy okazji, że na tym wężu z lewej nie ma u mnie żadnego plastikowego zaworka. jest tylko to wgłębienie na górnym wybrzuszeniu, które widać, a po lewej stronie jest jakaś obejma z metalową srubką, którą też widać na zdjęciu (zaraz pod czerwonym kabelkiem po lewej). więc możliwe, że zaworek się urwał i ktoś coś przerabiał
mam jednak nadzieję, że po kilkakrotnym odpowietrzaniu metodą bez użycia tego zaworka też mam w końcu odpowietrzony układ. dodam, że nie zmieniałem jeszcze płynu, a tylko odpowietrzałem układ po nabyciu auta i weszło jeszcze ok. 0,75L płynu więc chyba warto było
mam jednak nadzieję, że po kilkakrotnym odpowietrzaniu metodą bez użycia tego zaworka też mam w końcu odpowietrzony układ. dodam, że nie zmieniałem jeszcze płynu, a tylko odpowietrzałem układ po nabyciu auta i weszło jeszcze ok. 0,75L płynu więc chyba warto było
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Czyli masz zaślepione odpowietrzenie (urwana zakrętka) . Pozostaje odpowietrzanie przez odkręcenie i delikatne luzowanie tego węża na gorącym silniku .
Ja też mam to urwane ale zrobiłem sobie patent. Wydłubałem wszystko ze środka i wsadziłem w to miejsce szerokokołnieżową śrubę, która od wewnątrz bardo dobrze przylega do gumy. Z wierzchu szeroka podkładka i normalna nakrętka. Całkiem przyzwoicie się sprawuje .
Ja też mam to urwane ale zrobiłem sobie patent. Wydłubałem wszystko ze środka i wsadziłem w to miejsce szerokokołnieżową śrubę, która od wewnątrz bardo dobrze przylega do gumy. Z wierzchu szeroka podkładka i normalna nakrętka. Całkiem przyzwoicie się sprawuje .
tzn, że bez podobnego patentu jak Twój nie odpowietrzę sobie układu w pełni?
chyba jakby był zapowietrzony, to słabo ogrzewanie by chodziło. u mnie grzeje jak dziki, a na maxa wolę nie dawać
ten rozepchany wąż to może być wina słabego odpowietrzenia? bardziej bym podejrzewał to, co napisałeś wcześniej (korek + ewentualna nieszczelność gdzieś)
chyba jakby był zapowietrzony, to słabo ogrzewanie by chodziło. u mnie grzeje jak dziki, a na maxa wolę nie dawać
ten rozepchany wąż to może być wina słabego odpowietrzenia? bardziej bym podejrzewał to, co napisałeś wcześniej (korek + ewentualna nieszczelność gdzieś)
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Na jedno wychodzi czy to korek i nieszczelność, czy zapowietrzenie. Tak czy siak w układzie może być powietrze.grze pisze:ten rozepchany wąż to może być wina słabego odpowietrzenia? bardziej bym podejrzewał to, co napisałeś wcześniej (korek + ewentualna nieszczelność gdzieś)
Nic takiego nie napisałem . Możesz to zrobić luzując cały wąż. W linku, który podałeś Madazaw podawał właśnie taki sposób. Ogrzewanie nie zawsze szwankuje przy zapowietrzonym układzie, jak powietrza jest mało to tylko buzuje i podnosi płyn.grze pisze:tzn, że bez podobnego patentu jak Twój nie odpowietrzę sobie układu w pełni?
okej, moje niedopatrzenie :oops: ale tam sposobów jest z 15 więc wybrałem te najprostsze :roll: przypomnę, że to poprzedni właściciel auta zmieniał płyn. ja tylko odpowietrzam układ bo mi wygląda na zapowietrzonyDanek pisze:który podałeś Madazaw podawał właśnie taki sposób
chyba faktycznie odkręcę ten wąż od nagrzewnicy bo dzisiaj rano podczas odpowietrzania (auto chodziło sobie na wolnych obrotach i silnik się grzał, korek odkręcony) zaczęło wybijać płyn ze zbiorniczka wyrównawczego. ledwo zdążyłem do domu po strzykawkę od zestawu do drukarki atramentowej. musiałem nią odciągać płyn ze zbiorniczka żeby sie nie lał na ziemię ale i tak troche się wylało. chyba sobie wyrzezam taki zaworek ze śruby o jakim pisałeś wczoraj ale kompletnie nie mam pomysłu do czego tą śrubę przymocować :roll:
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Musisz mieć śrubę z okrągłym trochę szerszym łbem. Wciskasz ten łeb w gniazdo zaworu i już, a od góry dajesz szeroką podkładkę, która opiera się o górny kołnież tego gniazda i nakrętką ją dociskasz. Później zrobię fotkę tego patentu i rysunek w przekroju to może coś Ci to pomoże. W tej chwili nie bardzo mogę.grze pisze:ale kompletnie nie mam pomysłu do czego tą śrubę przymocować :roll:
tylko jak tą śrubę tam wcisnąć żeby jej łeb przeszedł przez taki wąski otwór? wciskałeś od góry czy zdejmowałeś wąż? rozumiem, że śruba M5 to taka, do której zakrętka jest na klucz 9? domyślam się, że trzeba uważać przy dokręcaniu żeby nie wyrwało łba śruby z węża. czyli schemat odpowietrzania jest taki, że jak zaczyna z tego zaworka lecieć płyn, to zakręcamy, tak? świetny pomysł z tym zaworkiem szkoda, że ori takiego nie monowali, tylko jakiś plastik, po którym nie ma już nawet śladu zdjęcia już nie musisz robić, bo po rysunku załapałem o co chodzi
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Trzeba dobrać taką, żeby można było ją wcisnąć od góry i żeby dokładnie wypełniała to gniazdo. Węża nie zdejmowałem wcisnąłem ją po prostu od góry.grze pisze:tylko jak tą śrubę tam wcisnąć żeby jej łeb przeszedł przez taki wąski otwór?
To śruba o średnicy gwintu 5mm. Ja mam nakrętkę na klucz 8grze pisze:rozumiem, że śruba M5 to taka, do której zakrętka jest na klucz 9
Dokładnie, dlatego trzeba dobrać taką z możliwie najszerszym łbem.grze pisze:domyślam się, że trzeba uważać przy dokręcaniu żeby nie wyrwało łba śruby z węża.
Tak, tylko bez paniki bo może tak być, że na początku trochę popryska albo pójdą bąble, a potem znowu będzie lecieć powietrze. Najlepiej to trochę popuścić i jak zacznie lecieć płyn to zakręcić, odczekać trochę i znowu popuścić i jak od razu poleci sam płyn, bez powietrza to zakręcasz i z czapki.grze pisze:że jak zaczyna z tego zaworka lecieć płyn, to zakręcamy, tak?
kupiłem rano w metalowym trzy takie śrubki M5 o różnej długości za 24 grosze więc bęzie z czego wybrać przy rzezaniu <ok>
mam jednak przed tym jeszcze kilka pytanek:
1) czy aby zamontować taki zaworek trzeba spuszczać płyn do chłodnic?
2) czy ten kanalik w wężu gdzie znajduje się łeb śruby jest ori?
3) czy bardzo trudno jest przecisnąć łeb tej śruby przez gumowy otwór?
4) w razie ewentualnego niepowodzenia akcji czym potem zaślepić powstałą dziurę?
5) aby wymienić ten gruby wąż, na którym zrobiło mi się zgrubienie (między blokiem silnika, a chłodnicą) trzeba spuścić płyn, prawda?
mam jednak przed tym jeszcze kilka pytanek:
1) czy aby zamontować taki zaworek trzeba spuszczać płyn do chłodnic?
2) czy ten kanalik w wężu gdzie znajduje się łeb śruby jest ori?
3) czy bardzo trudno jest przecisnąć łeb tej śruby przez gumowy otwór?
4) w razie ewentualnego niepowodzenia akcji czym potem zaślepić powstałą dziurę?
5) aby wymienić ten gruby wąż, na którym zrobiło mi się zgrubienie (między blokiem silnika, a chłodnicą) trzeba spuścić płyn, prawda?
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
Nie trzeba, najwyżej troszeczkę płynu Ci pocieknie ale to naprawdę minimalne ilości bo to najwyższy punkt układu.grze pisze:1) czy aby zamontować taki zaworek trzeba spuszczać płyn do chłodnic?
Tak wciskałem śrubę w oryginalny kanał po wydłubanych resztkach starego oryginalnego zaworu.grze pisze:2) czy ten kanalik w wężu gdzie znajduje się łeb śruby jest ori?
Nie, wszystko zależy od średnicy łba. Ale jak dobierzesz łeb śruby do średnicy kanału wewnątrz to wciśnięcie tego łba to pestkagrze pisze:3) czy bardzo trudno jest przecisnąć łeb tej śruby przez gumowy otwór?
Nad tym szczerze mówiąc się nie zastanawiałem, bo nawet sobie nie wyobrażałem, że może się nie udać <ok>grze pisze:4) w razie ewentualnego niepowodzenia akcji czym potem zaślepić powstałą dziurę?
Ale nie cały. Myślę, że 1,5-2 litry to max. Można też nie spuszczać tylko na szybkiego ściągasz rurę z jednej strony i ten zdjęty koniec maksymalnie do góry (ponad poziom lustra). Zakładasz w to miejsce nową rurę. Teraz ściągasz drugi koniec i natychmiast wkładasz w to miejsce nową rurę. Jak dobrze pójdzie to myślę, że stracisz najwyżej szklankę płynu.grze pisze:5) aby wymienić ten gruby wąż, na którym zrobiło mi się zgrubienie (między blokiem silnika, a chłodnicą) trzeba spuścić płyn, prawda?