[B4 ABT] Problem z geometria, ściągnie
[B4 ABT] Problem z geometria, ściągnie
Cześć forumowicze, po dłuższej przerwie bezawaryjnosci ciesząc się autkiem, pojawił się problem z mojej nieuwagi i rutyny ;( Sytuacja wygląda następującą jadąc z prędkością około 10~15km/h wykonując manewr skrętu w lewo naddałem się jakbym ciągnął przyczepę i wyjechałem na krawężnik, sądząc po śladach na oponie uderzyła zewnętrzna stroną przy skreconych kołach w lewo. Problem polega na tym że auto ściąga oraz kierownica jest skierowana w lewo. Luzòw w zawieszeniu brak, stuków nie ma. Felga i opona nieuszkodzone. Moje pytanie brzmi co jest najsłabszym elementem który mógł ulec przy tak małej prędkości uszkodzeniu/skrzywieniu? Według mnie zmieniło się pochylenie, jutro w wolnej chwili założę sprzęt do geometrii I sprawdzę na pierwszy rzut oka nie widać żeby coś było nie tak i chciałbym mniej więcej się z orientować czego się czepić. Z góry dziękuję za pomoc.
Istnieje możliwość że skrzywił się sam amortyzator (wkład)?? Czy raczej McPherson na wysokości mocowania zwrotnicy?
Zwrotnica raczej przy silnym uderzeniu by poszła i wydaje mi się żeby pękła niż się skrzywiła... Jak myślisz /cie?
Jeszcze jedna sprawa jeżeli PK będzie mieścić się w tolerancji to być dociekliwym i wymienić McPhersona czy regulować zbieżność, chodzi głównie o darcie opony bo są tego roczne i szkoda ;D
Zwrotnica raczej przy silnym uderzeniu by poszła i wydaje mi się żeby pękła niż się skrzywiła... Jak myślisz /cie?
Jeszcze jedna sprawa jeżeli PK będzie mieścić się w tolerancji to być dociekliwym i wymienić McPhersona czy regulować zbieżność, chodzi głównie o darcie opony bo są tego roczne i szkoda ;D
Wcześniej było wszystko ok, na 3D wszytko na zielono w skrócie mówiąc. Nadal nie wiem czy wkład amortyzatora czy obudowa amortyzatora uległa skrzywieniu bo McPherson w tym przypadku składa się z obudowy amortyzatora, wkład amortyzatora, sprężyny I górne mocowanie z lozyskiem. W innych autach nie ma tego problemu bo amortyzator jest razem z kielichem pod sprezyne, a tu dupa jak w Astrze f I lanos xd
[ Dodano: 2018-08-10, 17:46 ]
Sprawdziłem geometrie I rozjechana totalnie. Po założeniu sprzetu PK było OK, lecz zbieżność na prawym kole już nie.
Stwierdziłem że nie zaszkodzi ustawić I zobaczymy co się stanie, prawy drążek musiałem wydłużyć na śrubie rzymskiej o ponad 2,5cm zeby złapać jazdę na wprost, w tym momencie zgubiłem PK. Aktualnie auto ściąga w lewo a kierownica patrzy w prawo.
Co sądzicie o takiej sytuacji?? Wydaje mi się że skoro aż tak duża różnica z wykręceniem (2,5cm) śruby rzymskiej to skrzywił się drążek. Jutro zdemontuje go i przyjrzę mu się dokładnie.
Chce mieć pewność że drążek jest prosty żeby nie rozbierać McPhersona na darmo, jeżeli będzie trzeba to oczywiście klucze w dłoń, macie może jeszcze jakieś pomysły względem skrzywienia się innych podzespołów. Wachacz jest prosty. Luzòw brak, na dużych dziurach głuche pukanie. Dzięki za pomoc
[ Dodano: 2018-08-10, 17:46 ]
Sprawdziłem geometrie I rozjechana totalnie. Po założeniu sprzetu PK było OK, lecz zbieżność na prawym kole już nie.
Stwierdziłem że nie zaszkodzi ustawić I zobaczymy co się stanie, prawy drążek musiałem wydłużyć na śrubie rzymskiej o ponad 2,5cm zeby złapać jazdę na wprost, w tym momencie zgubiłem PK. Aktualnie auto ściąga w lewo a kierownica patrzy w prawo.
Co sądzicie o takiej sytuacji?? Wydaje mi się że skoro aż tak duża różnica z wykręceniem (2,5cm) śruby rzymskiej to skrzywił się drążek. Jutro zdemontuje go i przyjrzę mu się dokładnie.
Chce mieć pewność że drążek jest prosty żeby nie rozbierać McPhersona na darmo, jeżeli będzie trzeba to oczywiście klucze w dłoń, macie może jeszcze jakieś pomysły względem skrzywienia się innych podzespołów. Wachacz jest prosty. Luzòw brak, na dużych dziurach głuche pukanie. Dzięki za pomoc
Wyprzedzeniem sworzni a w normie... Tak widziałem w katalogu że jest wyprofilowany, więc zamówiłem nowy jako wzornik z Meyla 90zl za kpl z końcówką i śruba rzymska. Jak mój będzie w porządku mogę zrobić zwrot.
[ Dodano: 2018-08-11, 13:39 ]
Więc tak, padł amortyzator, wymieniłem go i PK wróciło do normy. Zbieżność ustawiona i przy przyspieszaniu ucieka w lewo i czuć wibracje w momencie dodania gazu,gdy go odejmuję wibracje ustają. Czyżby półoś skrzywiona?? Felgi proste opony nie uszkodzone sprawdzane na wyważarce.
[ Dodano: 2018-08-11, 18:29 ]
Dodam jeszcze że im mocniej dodaje gazu tym bardziej ciągnie do lewej
[ Dodano: 2018-08-11, 13:39 ]
Więc tak, padł amortyzator, wymieniłem go i PK wróciło do normy. Zbieżność ustawiona i przy przyspieszaniu ucieka w lewo i czuć wibracje w momencie dodania gazu,gdy go odejmuję wibracje ustają. Czyżby półoś skrzywiona?? Felgi proste opony nie uszkodzone sprawdzane na wyważarce.
[ Dodano: 2018-08-11, 18:29 ]
Dodam jeszcze że im mocniej dodaje gazu tym bardziej ciągnie do lewej
Dzisiaj jest niedziela więc odpuszczę już sobie, ale jutro sprawdzę napewno I dam znać
[ Dodano: 2018-08-14, 18:44 ]
Sprawa wygląda następującą, dzisiaj znalazłem chwilę i sprawdziłem, śruby oraz tulejki wachaczy oraz trawersu, następnie poduszki silnika wszystko ok. Więc obejrzałem poduszki skrzyni biegów i tutaj znalazłem przyczynę drgań podczas przyspieszania, lewa poducha do wymiany. Ale jednak podczas jazdy ciągnie w lewo i nasila się przy przyspieszaniu. Regulacja zbieżności chyba nie rozwiąże tego problemu. Gdzie szukać przyczyny panowie?? Hmmm ja rozkładam ręce ;(
[ Dodano: 2018-08-14, 18:44 ]
Sprawa wygląda następującą, dzisiaj znalazłem chwilę i sprawdziłem, śruby oraz tulejki wachaczy oraz trawersu, następnie poduszki silnika wszystko ok. Więc obejrzałem poduszki skrzyni biegów i tutaj znalazłem przyczynę drgań podczas przyspieszania, lewa poducha do wymiany. Ale jednak podczas jazdy ciągnie w lewo i nasila się przy przyspieszaniu. Regulacja zbieżności chyba nie rozwiąże tego problemu. Gdzie szukać przyczyny panowie?? Hmmm ja rozkładam ręce ;(
Ok jutro założę sprzęt do geometrii i zrobię wydruk
[ Dodano: 2018-08-16, 19:19 ]
Mam zdjęcie pomiarów, niestety drukarka okazała się być tylko eksponatem.. Poniżejibk do zdjęcia.
https://imageshack.us/i/pmVM6ToGj
Ogólnie sprawa rozwiązana, regulacja geometrii w celu odzyskania PK (na sworzniu) następnie regulacja zbieżności i efekt ściągania w lewo nadal występował, więc zamieniłem koła na przedniej osi i ciągnie w prawo. Jest winowajca lewa opona, drgania powoduje skrzywiona lewa półoś, co najlepsze ze uderzyłem prawa stroną, dziwne. Teraz potrzebuje porady względem półosi. Potrzebuję razem z przegubem wewnętrznym i teraz nie wiem co jest bardziej opłacalne,
1.uzywana półoś i dwa nowe przeguby zew. i wew. (może ktoś posiada z was?)
2.nowa kpl. Półoś, jeżeli tak jakiej firmy zamiennik polecacie?
Wiem że temat nadaje się do innego działu, ale wydaje mi się że nie ma sensu otwierać nowego tematu. Z góry dzięki
[ Dodano: 2018-08-16, 19:19 ]
Mam zdjęcie pomiarów, niestety drukarka okazała się być tylko eksponatem.. Poniżejibk do zdjęcia.
https://imageshack.us/i/pmVM6ToGj
Ogólnie sprawa rozwiązana, regulacja geometrii w celu odzyskania PK (na sworzniu) następnie regulacja zbieżności i efekt ściągania w lewo nadal występował, więc zamieniłem koła na przedniej osi i ciągnie w prawo. Jest winowajca lewa opona, drgania powoduje skrzywiona lewa półoś, co najlepsze ze uderzyłem prawa stroną, dziwne. Teraz potrzebuje porady względem półosi. Potrzebuję razem z przegubem wewnętrznym i teraz nie wiem co jest bardziej opłacalne,
1.uzywana półoś i dwa nowe przeguby zew. i wew. (może ktoś posiada z was?)
2.nowa kpl. Półoś, jeżeli tak jakiej firmy zamiennik polecacie?
Wiem że temat nadaje się do innego działu, ale wydaje mi się że nie ma sensu otwierać nowego tematu. Z góry dzięki