[80 B4 all] Wspomaganie
- yellow2008
- Forum Audi 80
- Posty: 35
- Rejestracja: 17 cze 2008, 14:10
[80 B4 all] Wspomaganie
Słabo pracuje wspomaganie. Problem jest na parkingu. Przy wolnych obrotach kierownicą ciężko ruszyć. Jak się zwiększy obroty do 3000 to od razu widać że kierownica chodzi lżej ale i tak daleko do ideału. Od czego zacząć diagnozę. Pompa czy przekładnia. A może ktoś wie jak i czym sprawdzić ciśnienie podawane przez pompę wspomagania. Oba te elementy raczej kupuje się używki bo regeneracja jest dyskusyjna. Czyli od czego zacząć.
PS. Oczywiście można nic nie robić tylko chodzić na siłownię :mrgreen:
PS. Oczywiście można nic nie robić tylko chodzić na siłownię :mrgreen:
- goldi j51
- Forum Audi 80
- Posty: 3625
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 19:01
- Imię: Robert
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Płyn do wspomagania Febi M6162
http://www.allegro.pl/item512675947_ole ... al_vw.html
http://www.allegro.pl/item512675947_ole ... al_vw.html
- yellow2008
- Forum Audi 80
- Posty: 35
- Rejestracja: 17 cze 2008, 14:10
Niech będzie że pompa nie wyrabia ale pompa to loteria. Kupujesz uzywkę czyli kota w worku. Czy warto regenerować swoją pompę. Czy jest to duży koszt czy lepiej zaryzykować uzywkę. Mój mechanik odradza regenerację ale mówi że pompe kupuję na swoje ryzyko. Widomo że nic nie da się sprawdzić dopóki się jej nie zamontuje. A może jest jakiś magiczny sposób na ocenę stanu pompy. Mam audi z przebiegiem 150tys. 1995 czyli jak na ten model to rewelwcja nowszego trudno znaleźć. Więc co radzicie.
mialem ten sam problem
wziolem wyczyscilem sito w zbiorniczku pomoglo na 3 dni
ale posunolem sie dalej i nalalem gestego oleju ok 150ml(jakis doktor do silnikow) do zbiornika na cieplym oleju caly czas krecac kierownica oczywiscie bez sitka i pomoglo teraz nawet po rozgrzaniu i na postoju przy laciach 225 kreci sie lekko
oczywiscie to jest oszukiwanie pompy gdyz poprostu zwieksza sie cisnienie ale puki dziala to jej nie wymieniam
pozdrawiam
ps. daj znac co i jak zrobiles i czy pomoglo:)
wziolem wyczyscilem sito w zbiorniczku pomoglo na 3 dni
ale posunolem sie dalej i nalalem gestego oleju ok 150ml(jakis doktor do silnikow) do zbiornika na cieplym oleju caly czas krecac kierownica oczywiscie bez sitka i pomoglo teraz nawet po rozgrzaniu i na postoju przy laciach 225 kreci sie lekko
oczywiscie to jest oszukiwanie pompy gdyz poprostu zwieksza sie cisnienie ale puki dziala to jej nie wymieniam
pozdrawiam
ps. daj znac co i jak zrobiles i czy pomoglo:)
-
- Forum Audi 80
- Posty: 32
- Rejestracja: 26 lis 2008, 20:33
- Lokalizacja: Bochnia
Ja wymieniłem jakies 2 miesiące temu pompe na używke oczywiscie. Stara nie lała ale objawy były takie że jak się silnik rozgrzał pompa znacznie gorzej tłoczyła. Po wymianie pompy różnicy wielkiej nie zauważyłem co mnie zmartiwło. Koledzy podpowiedzieli na forum że może to być wina maglownicy, że może "przepuszczać" ? Niech bardziej doświadczeni się wypowiedzą. Koszty regeneracji są duże a gwarancji nie masz tak jak z używaną pompą. Pozdrawiam
Niestety mam pompę do wymiany, tylko teraz pytanie czy jest jakaś różnica między pompami? W B3 18s mam coś takiego http://moto.allegro.pl/item655781780_po ... _nowa.html tak wygląda szukam po allegro i spotkałem opis, że jedna do 5 cylindrowych, druga do 4, na zdjęciu niby takie same, jest jakaś różnica? Jeszcze jedno, są jakieś skutki jazdy beż pompy wspomagania? Zanim dostanę pompę to muszę zrobić kilkadziesiąt km i nie wiem czy szukać innego auta, np jakbym założył rozwaloną pompę i nie założył paska to stało by się coś?
- yellow2008
- Forum Audi 80
- Posty: 35
- Rejestracja: 17 cze 2008, 14:10
Teoretycznie mozesz jechać bez wspomagania tzn. nawet bez pompy. Zabezpieczyć węże aby reszta płynu z maglownicy nie wyciekła. ale czy dasz radę kierować. Ja byłem holowany i naprawdę kręcenie kierownicą bez wspomagania to niezły wyczyn. Twardy hamulec, twarda kierownica. Po 20 km byłem mokry a jechaliśmy 30-40 km/h.
Na prostej wydaje się że jest OK i nagle zakręt o 90 stopni a kierownica jak przymurowana. Może nie warto ryzykować
Na prostej wydaje się że jest OK i nagle zakręt o 90 stopni a kierownica jak przymurowana. Może nie warto ryzykować
Przy holowaniu to jest inna bajka, dziś zrobiłem na lince prawie 10km (bo mi przewód od chłodnicy pękł) po mieście, nie życzę nikomu normalnie masakra. Ale bez samego wspomagania to się daje rade, musiałem zrobić 40km i gdyby nie parkowanie to by było przyzwoicie, tylko zakwasy na drugi dzień. We wtorek wymiana pompy. <ok>