[B4, 1Z, '94] Wymiana maglownicy - tworzymy poradnik

cobra · Post autor: **cobra** » 15 maja 2007, 15:06

Kurka, ostatnio coś się dziwnego stało, przy skręcaniu coś stuknęło w ukł kierowniczym i koła się zdestabilizowały - tzn żeby jechać prosto, kierownica musiał być skręcona o jakieś 40st...
Mechanik podniósł autko na kanał i stwierdził że maglownica idzie do wymiany lub regeneracji... sama regeneracja maglownicy do B4 kosztuje 500zł

(do tego jest gwarancja) i zastanawiam się czy nie kupić lepiej maglownicy ze szrotu lub allegro - koszt takowej wynosi ok 130-200zł

Powiedzcie, czy regenrować, czy zakładać używkę ?
Jeśli zakładałbym używkę to czy od B3 pasuje do B4?
Czy z kazdej B4 ze wspomaganiem podejdzie do mojej B4 (chodzi mi o jednostki silnikowe)?
Na co warto zwrócić uwagę przy kupnie używanej maglownicy? Na co zwrócić uwagę przy samej wymianie? Może jakieś dodatkowe czynności od razu wykonac?

Andrzej1376 · Post autor: **Andrzej1376** » 16 maja 2007, 22:28

Witam!
Miałem podobny z moją maglownicą. Ale u mnie były duże wycieki, codziennie 0,5 l płynu.
Regenerować, czy kupić używkę???
Samej maglownicy, przed zamontowaniem i zalaniem nie da się fizycznie sprawdzic, więc ryzyko.
Ale wybrałem opcję używki.
Trafiłem dobrze, trzyma szczelnie. Koszt 100-ka na Allegro.
Polecam Tobie podobnie. Ufam gosciom, którzy sprzedaja. zawsze dzwonie i pytam jeszcze kolesia, czy nie sciemnia. Tak często można wyczuć po głosie gamonia.
Ta mi wygląda cacy, dzwoń do gościa i zapytaj.
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=195139684
A od B3 raczej nie pasuje ale pewien nie jestem na bank.
Zrobisz jak uważasz za słuszne.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 17 maja 2007, 00:00

B4 ma ciut większy rozstaw osi niż B3 więc chyba by nie pasowała.

cobra · Post autor: **cobra** » 17 maja 2007, 00:36

Koleś od regeneracji przez telefon mówił że są 2 rodzaje do B4, szczegółów nie znam, ale jeszcze będę się dowiadywał... a uszkodzenie maglownicy to polega tylko na nieszczelności???
chyba trzeba się będzie wybrać do tego kolesia i z nim pogadać oko w oko...

powiem szczerze... regenerowac to troszku mi się nie chce z braku funduszów, zastanawiam się raczej nad uzywką, tymbardziej że nie wiadomo ile jeszcze autko pozostanie w rodzinie, a przebiegi roczne autka są naprawdę niewielkie.

Dużo jest problemu z montażem nowej ?

chips · Post autor: **chips** » 17 maja 2007, 10:54

Przy używce przede wszystkim sprawdź czy kierownicę miała z właściwej strony bo teraz dużo anglików na przemiał przywożą. Kolega ma już dwie maglownice do Peugeota z anglika i może zrobić z nich co najwyżej podstawki na kwiatki

Antec · Post autor: **Antec** » 16 lis 2007, 09:12

Witam
Pozwolę sobie odświeżyć temat.
W mojej Audiczce mam wyciek właśnie z maglownicy, wygląda jakby ciekło z uszczelki przy tym elemencie co chodzi w środku. W ogóle zauważyłem na aukcjach w allegro, że powinna tam być gumowa osłona, której u mnie brakuje. Zapewne przez to właśnie dostał tam się brud i spowodował uszkodzenie uszczelek.
Zamierzam kupić używke na allegro. Moje pytanie jak ciężko jest wymienić maglownicę. Najlepiej prosiłbym o instrukcję dla laika

Gerpi · Post autor: **Gerpi** » 11 lut 2008, 12:47

Witam szanowne grono
Padła mi maglownica więc nadszedł czas na wymianę , to duży problem samemu zrobić ??
A może skoro już wymieniać to od razu kupić kompletne wspomaganie, myślicie,że koszty dużo większe, warto ???

[ Dodano: 2008-02-12, 12:43 ]
Pewnie zadałem głupie pytanie skoro brak odpowiedzi :mrgreen: , to może powiecie mi chociaż czy kolumne kierownicy też muszę zmienić bo poszukałem w postach i widzę,że zdania są podzielone na ten temat.
Wie ktoś może czy kolumna kierownicy do B3 będzie pasować od B4 ??
Z góry dzięki za odpowiedzi.

madazaw · Post autor: **madazaw** » 12 lut 2008, 17:24

hmmm...ja to już sam nie wiem co o tym wszystkim sądzić. Nie obraź sie Gerpi, ale jak chcesz żeby ci ktoś pomógł? Pytasz czy to łatwe czy trudne. Dla jednego będzie to godzina roboty a dla drugiego 2 dni. Jeśli czujesz sie na siłach zabawić w majsterkowanie i jesteś pewien swoich możliwości manualnych to dasz radę, a jeśli miałbyś coś tylko zepsuć to nawet nie patrz w stronę tej maglownicy i daj komuś na suchą kromkę chleba zarobić.

Jasiu · Post autor: **Jasiu** » 12 lut 2008, 20:16

Witam.
Przepraszam bardzo,pomyliłem forum?
Trafiłem do magla?
Błagam, nazywajmy części poprawnie! To jest przekładnia kierownicza.
Jasiu

Solskier · Post autor: **Solskier** » 12 lut 2008, 20:29

Popieram kolege madazaw, jak czujesz ze dasz rade to walcz samemu, jak nie to lepiej sie nie tylkaj, bo bedzie dopiero problem, co do kosztów to komplena nowa wspoma bedzie mniej wiecej wartosci 1/3 całego auta, wiec chyba sie nie opłaca, jak już szukaj dobrej uzywki i wymień tylko to co trzeba, z reguły nie wymienia sie dobrych rzeczy na dobre.

Gerpi · Post autor: **Gerpi** » 13 lut 2008, 00:00

Z wykształcenia jestem mechanikiem samochodowym,ale nie pracowałem nigdy w zawodzie lecz lubię grzebać w aucie, mniej poważne naprawy robię sobie sam. Czy kanał jest mi potrzebny do tego czy też z góry można dojść ??
Co do wymiany tylko tego co potrzeba to oczywiście ,że tak zrobię, padła przekładnia kierownicza więc przy okazji zakładam wspomaganie, co do kolumny to nie chcę wymieniać żeby wymienić tylko dlatego,że może okazać się,że nie da się tego spasować.
Dzięki za podpowiedzi.
Pozdrówka

pawelbicz · Post autor: **pawelbicz** » 13 lut 2008, 01:19

Mnie wymiana przekładni w B2 zajęła 1.5 godziniki :mrgreen: To nic trudnego, tylko musiałem się nagimnastykować przy tych dwóch śrubach na imbus od strony nadkola.. (połączenie stali z aluminium po 22 latach hehe)

Co do montażu wspomagania to dał bym sobie spokój..

P.S mam idealną przekładnię bez najmniejszego luzu gdziekolwiek <ok> leży i się kurzy.. jak chcesz mogę Ci odsprzedać za niewielkie piniondze

Gerpi · Post autor: **Gerpi** » 13 lut 2008, 01:50

A czemuż to wspomaganie byś odpuścił?? To bezinteresowna rada ?? 8-)

[ Dodano: 2008-02-18, 00:57 ]
Powie mi ktoś czy do tej operacji potrzebny mi kanał czy od góry da radę podejść??
Muszę mięć jakieś nietypowe klucze żeby to odkręcić??
Z góry dzięki za odpowiedź.

[ Dodano: 2008-02-20, 11:35 ]
Postanowiłem nie męczyć się z tym sam (pogoda do bani i kanału brak) i jak ktoś wyżej wspomniał "dać zarobić komuś na bułki". Jeden mecho wycenił to na 100zł,ale chwilowo nie ma czasu, drugi 300zł,a trzecie 600. Z powyższego wnioskuję,że ceny bułek w Krakowie są bardzo zróżnicowane :mrgreen:
A może Ktoś z klubowiczów chciałby na bułki zarobić i przy okazji pomóć koledze??