[2.0 ABK Avant] Wyniki badań - zbiezność, geometria
[2.0 ABK Avant] Wyniki badań - zbiezność, geometria
Witam czy coś Wam to powie? Doradźcie proszę co robić z takimi wynikami? Mechanik który badał zbiezność stwierdził że tylna oś jest przesunięta. Kupywać belkę tylną?
Ostatnio zmieniony 19 paź 2009, 21:28 przez mikam, łącznie zmieniany 1 raz.
Moim zdaniem, moge sie oczywiscie mylic ale....
Kola masz tylko za bardzo pochylone, nie wiem jak on w ten sposob sprawdzil ze masz przesunieta belke. To sie da sprawdzic moim zdaniem jedynie na tzw plycie. Czyli urzadzenie ktorym sprawdza sie wzajemne polozenie punktow kontrolnych na podlodze samochodu.
Kola masz tylko za bardzo pochylone, nie wiem jak on w ten sposob sprawdzil ze masz przesunieta belke. To sie da sprawdzic moim zdaniem jedynie na tzw plycie. Czyli urzadzenie ktorym sprawdza sie wzajemne polozenie punktow kontrolnych na podlodze samochodu.
Samochód kupiłem 3 miesiące temu w klimatroniku z abs-em aż żal nie starać się usprawnić w nim wszystkiego. Ciągle zastanawiam się czemu facet go sprzedał? Jednym z mankamentów auta jest to że ściąga go delikatnie, choć zawsze w prawą stronę. Znalazłem też kartkę z badania poprzedniego właściciela - więc doszukuję się tu jakiegoś dylematu. Tylko podpowiedzcie mi proszę jak starać się to rozwiązać?
PS. co do opon to nie wiem czy ścina bo po zakupie auta kupiłem nowe.
PS. co do opon to nie wiem czy ścina bo po zakupie auta kupiłem nowe.
Dzięki Czarek. Teraz mam chociaż alternatywę do zmiany całej belki. Tylko czemu nie założyć oryginalnych tulejek ? Może tamte się zjechały? Dodam jeszcze że sprawdzałem samochód na stacji diagnostycznej - amortyzatory OK ale ustawienie kierownicy po wjeździe na te wszystkie szarpaki i inne nie było proste (co trochę dziwne bo gdy jeżdżę zawsze mam prosto). Wskazówką może być nadkole (ten plastik) pod wlewem paliwa. Jest poszarpany co może świadczyć że moja niuńka dostała w tylne koło od strony pasażera....
Moze tak byc wlasnie ze jest po jakims strzale. Jedz samemu na zbierznosc. Co prawda to ok 60-100 kosztuje, ale bedziesz mial wszystko na cacy na pewno. Albo chociaz dogadaj sie z gosciem na stacji diagnostycznej zeby na to zerknal i chociaz zalozyl do Ciebie te przyzady i wykonal wydruk. Bedziesz mial poruwnanie. Mozesz tez pomierzyc piasy od jakiegos punktu w samochodzie ktory mogl nie ulec uszkodzeniu w samochodzie. Mozesz tez pojechac gdzies na kanal i pomierzyc przekatne kol metrem (lewy przod i prawy tyl) jaka jest odleglosc od tych samych punktow. Bedziesz mial chyba jasne czy jest cos przestawione.