[B4 All] Nabijanie Klimatyzacji czynnik R12 Freon

van_dall · Post autor: **van_dall** » 02 lip 2011, 15:44

Na naklejce jest napisane ze czynnik r12.

Tylko główny problem polegał na tym, że złącze do nabijania było takie jak dla czynnika 134a. I Złącze do nabicia było na tej metalowej puszczce z naklejką.

To co napisałeś jak sprawdzić spręzarke sprawdzę po weekendzie bo nie mam teraz samochodu "pod reką".

To zapytam jeszcze w taki sposób: Jeżeli okaże się że sprężarka nawaliła, to kupie inną i najlepiej nabić na czynnik r12 lub jego zamiennik tak? Tylko co zrobić ze złączem? Da się to jakoś wymienić?

widmo · Post autor: **widmo** » 02 lip 2011, 20:31

van_dall pisze:Na naklejce jest napisane ze czynnik r12.

Tylko główny problem polegał na tym, że złącze do nabijania było takie jak dla czynnika 134a. I Złącze do nabicia było na tej metalowej puszczce z naklejką.

To co napisałeś jak sprawdzić spręzarke sprawdzę po weekendzie bo nie mam teraz samochodu "pod reką".

To zapytam jeszcze w taki sposób: Jeżeli okaże się że sprężarka nawaliła, to kupie inną i najlepiej nabić na czynnik r12 lub jego zamiennik tak? Tylko co zrobić ze złączem? Da się to jakoś wymienić?

Przeczytaj 4 i 5 stronę tego tematu tam napisałem o różnicach pomiędzy R12 a R134a
i o ewentualnych możliwościach uszkodzenia układu klimy poprzeż nabicie złym czynnikiem

W twoim przypadku pasuje płukać cały układ klimy.
Jeśli sprężarkę zatarło to bankowo w układzie będą opiłki i wtedy będziesz je wymieniał jedna po drugiej.
Teraz kolejna kwestia skoro osuszacz miałeś na R12 a był nabity R134a będzie on wymagał wymiany bo może być zapchany.
To samo jesli są opiłki w układzie to osuszacz jest tylko do wymiany.

Nowe złącza są dostępne jednak tak czy siak musi je wspawywać gość od klimy bo trzeba im później zrobić próbę ciśnieniową

Jesli założysz spręzarkę na R12 to wtedy tylko przeróbka złącz pod R12 płukanie układu sprawdzanie węży i oringów + wymiana osuszacza
nabijanie

sprężarka pewnie ze 250-350zł
płukanka układu ze sprawdzaniem ciśnieniowym węży chłodnicy i parownika oraz zaworu dławiącegi i presostatu i wymianą oringów pewnie ze 400-500zł
osuszacz nowy jest dostepny na Intercasie około 150-300zł (zaleznie od firmy oraz czy gwint metryczny czy calowy) trzeba patrzeć na numer orginału i wtedy wyszukiwać
nabijanie R12 od 200 wżwyż

druga opcja zeby nie miec problemów z szukaniem zakładów co nabija R12
to zmiana całego układu klimy na R134
czyli kupno używanego zestawu z rozbieranego auta
koszt czesci całościowy bez robocizni i napełniania to około 700-1000zł (za 1000zł można kupić kompetny klimatronic do b4)
montaż wszystkiego to zależy od mechanika ale na upartego samemu można to wszystko zamontować jeśli sie ma miejsce i narzędzia
nabicie klimy 100-200

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 03 lip 2011, 10:38

van_dall, jak miałbym taką sytuację jak Ty to przeszedł bym już chyba na R134A... Nie będzie problemu za jakiś czas z nabiciem układu...

widmo, do przejścia na R134A nie trzeba chyba pod dechą wszystkiego wymieniać... :?: Kompresor, osuszacz i węże/rurki chyba wystarczy... :roll:

van_dall · Post autor: **van_dall** » 03 lip 2011, 11:25

Ja czytałem cały ten temat, bo patrzyłem czy ktoś już miał taki problem, więc rozumiem róznice pomiędzy czynnikami, po prostu chcę wybrać mozliwie jak najtańszą i najlepszą opcje co z tym zrobić ...

No to pięknie... tak to jest jak się kupi auto od głąba... (bo awaria klimy to nie pierwszy problem tego samochodu który nie wynika z mojej winy...)

W moim audi jest już klimatronik... Więc teoretycznie potrzebowałbym tylko tego co pod maską nie? Tj kolega powyżej napisał, sprężarka, węże, osuszacz . Jeśli się mylę to proszę mnie wyprowadzić z błędu. Chodzi mi oczywiście o graty do r134a.

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 03 lip 2011, 12:11

van_dall, moim zdaniem te rzeczy trzeba wymienić... nie wiem jak z parownikiem bo tam też resztki oleju zostają... :roll: Może da się go jakimś sposobem dobrze przepłukać bez zdejmowania deski...

widmo · Post autor: **widmo** » 03 lip 2011, 16:35

Niki20 pisze:widmo, do przejścia na R134A nie trzeba chyba pod dechą wszystkiego wymieniać... Kompresor, osuszacz i węże/rurki chyba wystarczy...

Niestety zmiana gazu wymusiła zmianę wszystkiego.
R12 i R134a to dwa zupełnie różne gazy które nie są i nie będą zamienne.
Niestety wszystko jest zmienione od sprężarki aż po parownik pod deską rozdzielczą ...

dla ułatwienia/oświecenia/ etc

Etka -> Audi 80 -> 1992r -> 8C N 300 000 -> rysunek nr 820-10

van_dall,

Najtańsza i najprostsza opcja nie istnieje.

Mozna wypłukać układ zmienić sprężarkę i szukać kogoś od R12
pózniej sie modlić aby nie trzeba było znowy szukać kogoś od R12
bo coraz mniej zakładów to oferuje, ludzie coraz czesciej wybierają samochody po 1993 gdzie standartem był R134a

na +
zostają twoje graty, lepsze parametry chłodzenia klimy, mniejsze koszty gratów niż w przypadku zmiany na 134a

na -
niestety zakłady co mają R12 sie juz kończą ... jakby nie patrzeć jest ich coraz mniej .... pozatym nabicie R12 jest drogie i trzeba sie liczyć z kwotą od 200-250 w górę
niestety ale to kosztuje ...
Mało kto umie zdiagnozować uszkodzenie konkretnego elementu klimy w R12

Wymiana układu pod R134a
prostsze niż przypadku ratowania układu R12
wyjmujesz komplet z jakiegoś rozbitka oczywiscie tak aby Chłodnica była cała
albo z Auta bez prawa rejestracji ....
Mówimy o R134a

Wytargać deskę upchnąć nowe graty
z pod maski wytrgać wszystko i podpiąć nowe.
mozna to samemu zrobić lub komuś zlecić.
jak sie ma klucze czas, miejsce i cierpliwosć
możliwe ze kostki od czujników są inne w przypadku r12/r134a ale to jest mały szczegół bo jakby nie patrzeć kupuje sie komplet klimy i przekłada 1 do 1
odpadają koszty testów ciśnieniowych oraz płukanki....

na +
każdy zakład napełnia i serwisuje r134a
niższe koszt serwisowania klimy

na -
znaczne koszty

van_dall · Post autor: **van_dall** » 03 lip 2011, 17:56

kogoś od r12 sobie znajdę bez problemu przynajmniej teraz, nie wiem jak później. Jeszcze takie pytanie zadam...

Co jaki czas się nabija klimę? Wiem, że ciężko to określić bo to zależne od czestotliwości korzystania, ale tak +/- chociaż? Co 2 lata co 5? Z klimy korzystam raczej tylko w trasie więc "weekendowo"...

Dzięki za przestawienie jak sprawa wygląda... Muszę ratować tą klimę co jest, bo nie mam czasu ani miejsca na wywalanie deski i grzebanie nawet tam. (jeżdżę autem do pracy).

Aha i jeszcze coś. Bo r12 ciężko znaleźć ale wiem że się da (na razie). Ale istnieje jeszcze przecież ten zamiennik prawda? Więc tym można nabijać cały czas

Niki20 · Post autor: **Niki20** » 03 lip 2011, 19:22

van_dall, z tego co mnie wiadomo to R12 charakteryzuje się tym, że dużo wolniej się neutralizuje więc rzadziej go trzeba nabijać niż R134A, przykład to stare zamrażarki które przez cały czas działając robią to po kilkanaście lat bez nabijania

Rzecz jasna dzieje się to wtedy gdy klima jest szczelna na 1000% :->

van_dall · Post autor: **van_dall** » 04 lip 2011, 07:27

Niki20 pisze:Rzecz jasna dzieje się to wtedy gdy klima jest szczelna na 1000% :->

No to jest logiczne i zdaje sobie z tego sprawę. Ale przy takiej rzeźbie jaką będę musiał teraz wykonać z tą klimą, to i o szczelność się zadba.

Pytałem dla porównania, bo u taty w renaulcie (r134a) klima wytrzymała od 2004r do teraz.

Jeszcze bym prosił o opinię kolegi widmo odnośnie tego zamiennika (post wcześniej napisałem) i będzie już chyba wszystko jasne co robić.

widmo · Post autor: **widmo** » 04 lip 2011, 09:14

van_dall pisze:Co jaki czas się nabija klimę? Wiem, że ciężko to określić bo to zależne od czestotliwości korzystania, ale tak +/- chociaż? Co 2 lata co 5? Z klimy korzystam raczej tylko w trasie więc "weekendowo"...

ja gdy miałem A80 przez 3 lata nie robiłem z nią nic. w 4 roku użytkowania znalazłem zakład i mi ja dopełnili chyba ze 250gram gazu + olej
potem klima mroziła jak wsciekła aż sie choroby zatok nabawiłem 8-)

Ogolnie rzecz biorac nawet szczelna klima wymaga obsługi.
z każdego ukladu wydobywa sie niewielka ilość gazu bo nic nie jest idealnie szczelne.
u mnie w 3 lata mojej jazdy uleciało 250 gram a nie uwierze ze Włoch przed sprzedażą samochodu nabił klime :roll:

co do gazu:

najpewniejszy jest R12 jednak zdobycie go to niemal cud. zakłady przy wschodniej granicy moga takowy posiadać. Ewentualnie wycieczka na Ukrainę lub Białoruś <ok>
Ceny zza wschodnią granicą są smieszne w porównaniu z naszymi ...

zamiennik Freonu R12

Szukaj gazu R409A
zamiennik typu "drop in" czyli bez przeróbek można tym nabijac klimę.
Zalecana jest wymiana osuszacza jednak nie w każdym przypadku.
przy nabijaniu r409a nalezy obnizyć o około 10% ilość wtłoczonego gazu do układu z racji nieco innech charakterystyki termodynamicznej tego gazu.
Czasami trzeba regulować lub wymieniać zawory dławiące i/lub rozprężene oraz presostaty niskiego i wysokiego ciśnienia.
poza tym jest legalny w 100% moze byc używany do 2030 roku a w krajach UE do 2015.

van_dall · Post autor: **van_dall** » 04 lip 2011, 10:18

widmo pisze:najpewniejszy jest R12 jednak zdobycie go to niemal cud. zakłady przy wschodniej granicy moga takowy posiadać. Ewentualnie wycieczka na Ukrainę lub Białoruś <ok>

W moim regionie słyszałem, że da radę nabić r12, ale gdyby mi nie pykło, w Małopolsce mam w rodzinie jednego takiego co naprawia lodówki chłodziarki i klimy chyba też, więc on mi pewno załatwi r12

Teraz muszę czym szybciej powymieniać to co trzeba. Aha, osuszacz gdzie się znajduje? Mam b4 2.0 ABK jeśli to w czymś pomoże.

I jeszcze 1 pyt. odnośnie sprężarki. Czy trzeba szukać konkretnie do silnika ABK czy pasują wymiennie np od TD czy innych motorów? Bo jak patrzyłem na allegro kilka dni temu, to nie było w aukcjach opisane, ani do jakiego czynnika ta sprężarka, ani nic... W najlepszym przypadku było napisane, że do silnika 2.0, ale bez konkretnych oznaczeń .

widmo · Post autor: **widmo** » 04 lip 2011, 12:52

Osuszacz audi 80 jest po prawej stronie samochodu pomiędzy nadkolem a podłużnicą tzn w tej wnęce pod prawym przednim reflektorem.

Szukaj takiej dużej aluminiowej lub stalowej puszki
wysokość jak puszka piwa
średnica 70-100 mm
wchodzą tam węże od klimy.

Idz po wężach a na pewno go znajdziesz.

dla Audi 80 B4 1992r wersje silników 4 cyl (6A, ABB, ABT, ABK, ACE, ADA)

kompresor dla gazu R12
8A0 260 805 producent ZEXEL

Dla audi 80 b4 1992 silniki 5 cyl
8A0 260 805 producent Zexel

Dla Twojego auta podejdzie kompresor na R12 tylko od benzyniaków 4 cyl i od benzyniaka 5 cyl

Do TDI i V6 są inne kompresory.

kilka znalezionych ofert

http://allegro.pl/audi-b4-1-9-tdi-sprez ... 23493.html

http://allegro.pl/audi-80-b4-kompresor- ... 09988.html

poszukaj na alledrogo sprzedawce z wrocławia jaros13 lub wojtal22
oni rozbierają audi 80 i mają mase części wiec na pewno u nich dostaniesz taką sprężarkę a goscie znają sie na rzeczy. Brałem wczesniej od nich graty i zawsze byłem zadowolony.

van_dall · Post autor: **van_dall** » 04 lip 2011, 20:17

Szukaj takiej dużej aluminiowej lub stalowej puszki
wysokość jak puszka piwa
średnica 70-100 mm
wchodzą tam węże od klimy.

A to ja wiem

myślałem, że osuszacz to co innego

I ten osuszacz musze kupić nowy tak? Dobrze wywnioskowałem z poprzednich postów?

I jeżeli osuszacz musi być nowy, to nie musze zmieniać wtyczki do nabijania bo ta wtyczka właśnie jest na tej puszce.

widmo pisze:dla Audi 80 B4 1992r wersje silników 4 cyl (6A, ABB, ABT, ABK, ACE, ADA)

kompresor dla gazu R12
8A0 260 805 producent ZEXEL

Dla audi 80 b4 1992 silniki 5 cyl
8A0 260 805 producent Zexel

Serdecznie dziękuje za info ! Jak tylko dostane wypłatę to zaczynam działać.

widmo · Post autor: **widmo** » 04 lip 2011, 21:10

Skoro miałeś wczesniej R12 i ktoś nabił r134a to osuszacz może być trup lub zapchany.

jeden zawór jest na osuszaczu a drugi zawór do napełniania powinien być na sprężarce.

Osuszacz powinien mieć numer: 8A0820191B

tu masz numery które sie na to zamieniają:

DELPHI TSP0175048 TSP0175048 132.13zł
HELLA 8FT 351 192-041 8FT351 192-041 80.49zł
TOPRAN 108 921 HP108 921 62.13zł
VALEO 508880 VAL508880 347.09zł

Ja osobiście bym wybrał Hella cena przystępna i jakość też.
Valeo i delphi takie sobie. Topran na upartego też obleci.

van_dall · Post autor: **van_dall** » 04 lip 2011, 22:39

Topran absolutnie. Jak tyle kasy w to musze władować to nie będę takiego G... zakładał.

W takim razie pozostanie teraz tylko kwestia płukania/czyszczenia układu, ale to się okaże na dniach co mi powiedzą.

Na chwile obecną wszystko co mi potrzebne już wiem. Jakby z czasem się pojawiły jeszcze jakieś wątpliwości to będę pisał. Póki co widzę światełko w tunelu... (mam tylko nadzieję, że to nie reflektor pociągu który mnie rozjedzie

)