Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.
Panowie mam problem z którym walcze.
Wymieniłem nagrzewnicę.
na postoju grzeje bardzo słabo na regulatorze wenylatora 1-2 letnie na 3-4 chłodne nie całkiem zimne, dodaję gazu powyżej 2000RPM jest cieplejsze.
Zbliżała się wymiana rozrządu więc zrobiłem wszstko pompa nowa itp nagrzewnica po wymianie, termostat, uszczelki pod głowicami, parownik, liczyłem że pompa wody nie domaga już, ale się rozczarowałem gdy odpaliłem auto problem ten sam......

Miałem cabrio z V6 i ten sam problem

V-ki bardzo ciężko jest odpowietrzyć sprawdź forum jak to zrobić najlepiej może masz gdzieś w układzie bańkę powietrza i tak właśnie będzie się zachowywał

ja miałem problęm przy ogrzewaniu parownika od gazu. Tam mi się zapowietrzał po przerobieniu po nowemu było OK.

prawdopodobnie czeka Cie ponowne "zrywanie" deski oto co jest najprawdopodobniej przyczyna

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a5 ... c0b4a.html

Cześć Ciekawe, gąbki ma felerne ale nie koniecznie bo ja jak zmieniałem nagrzewnicę to o nich pomyślałem.Więc co, zapomniał,wątpię Termostat hmm kupił bubel,całkiem możliwe ale temp silnika ok?Zaczął bym jednak od tego co zasugerował kolega YaCooL.Jak już nabierze temperatury i wszystkie węże będą ciepłe,zgaś silnik.Dociągnij wszystkie opaski,nawet te które nie odkręcałeś czyli reduktora,trójników czy też przy chłodnicy,głowicy itp.Ja przy odpowietrzaniu stosuję taką metodę opisaną w czwartym poście od góry. Przynajmniej zastosuj full ciepłe powietrze z nawiewem i na przemienne ściskanie węży(górny,dolny)przy chłodnicy aż włączy się drugi obieg(termostat) i wentylator.Zapewniam że zawsze działa bez odkręcania odpowietrznika w V6 na nagrzewnicy którego mam ale strach się bać go tykać: https://audi80.pl/b3-18-problem-z-te ... t85899.htm A właśnie ja po wymianie rozrządu po przejechaniu 1000 km dociąłem pompę wody i radzę to zrobić Pozdrawiam

Slawo777 możliwe ze masz racje i odpowietrzenie było by najlepszym wyjsciem <ok>
Podałem przykład z którym sie spotkałem

Teoretycznie sam się powinien odpowietrzyć. Ale skoro ruszana była nagrzewnica to niestety nie obejdzie się bez ruszenia bądź to zaworka bądź tak jak ja to robiłem - poluzowanie węża na króćcu w grodzi - trochę więcej roboty i łamania palców ale masz pewność, że zaworek nie pójdzie w cholere przy okdręcaniu.

Sprawdziłbym tez pompe wody - wirnik musi być mosiężny lub aluminiowy. Plastikowe to badziew bo po kilku wyższych obrotach i zagrzaniu się płynu odkształcają się końcówki łopatek. Takie miałem doświadczenie z ruvillem i skf (robią dwa rodzaje wirnika). W przypadku SKFa szukaj z nieplastikowym wirnikiem.

Obecnie mam HEPU i jestem zadowolony.

śmigacz pisze:Slawo777 możliwe ze masz racje i odpowietrzenie było by najlepszym wyjsciem <ok>
Podałem przykład z którym sie spotkałem

Ty też możesz mieć rację ale na razie nic nie napisał.Bo może faktycznie miesza powietrze zimne z ciepłym przez klapy lub się przywiesiła i nie zamyka zimnego np.
W sumie oby pamiętał jaką ma pompę bo po ściąganiu deski drugą opcją której mu nie życzę to rozbieranie pompy i rozrządu jeśli tego nie będzie robił sam.Zwłaszcza że ja musiałem bo Dolz okazał się totalnym bublem.Reklamację uznano.Była Ruville (polecam ma naprawdę porządną rolkę prowadzącą) i mogła jeszcze pośmigać gdyby uszczelka się nie rozszczelniła.Kupiłem taniej SKF (polecam) po 1000km zdążyła się ułożyć i ją dociągnąłem.Teraz mam pewność że nie zrobi tego jak jej poprzedniczka.Dodatkowy plus że rozrząd był przestawiony i teraz silnik pracuje dużo lepiej.Wszystkie pompy miały wirniki metalowe.Pozdrawiam

Prowadzimy warsztat a to moje priv auto więc o np termostacie bublu czy nie wyczyszczeniu klap nie ma opcji
Termatrat górna półka nie topran
to samomo nagrzewnica.
Pompa wody z mosiądzem dodam że przed wymianą rozrządu ale po wymianie nagrzewnicy problem ten sam
odpowietrzany 1000000 razy i blok i odpowietrznik na wężu od nagrzewnicy do tego stopnia że musiałem kupić drugi bo gwint został na śrubie.
Wolne obroty zimno trochę gazu cieplej przy 4tyś gorąco
sprawdze parownik ewentualnie go pominę i zobaczę co się będzie działo

Tak myślałem,więc problemy z osprzętem i robociznę mamy z głowy Dlatego napisałem żebyś sprawdził opaski.Ja przykładowo zmieniłem węże i trójniki na metalowe.Wszystko dokręcone jak trzeba.Zrobiłem rozrząd jak już wiesz za drugim podejściem.Sytuacja podobna.Też mi zaczęło słabiej grzać w aucie i ubywało pomału płynu.Odpowietrzenie układu mam w jednym palcu i w obu rękach Pomyślałem noo nie reakcja łańcuchowa, nagrzewnica(w żony aucie temat poznałem). W końcu zlokalizowałem wyciek,sprytnie mi z reduktora spływał wężem.Okazało się że wszystkie opaski trzeba było dokręcić.Teraz jest dobrze i grzeje.Z tą pompą wody to też na poważnie,zdziwiłbyś się o ile mocniej ją można dokręcić.Jeśli robisz ją dla siebie jak napisałeś.Pozdrawiam

Będziesz musiał założyć foto temat swojego auta na forum,namawiam Na pewno będziesz miał pytania dogłębniejsze skąd i jak zrobiłeś 216koników jak już się przyznałeś.Dobra robota <ok> Ale myślę że się podzielisz konkretami.Także dostaniesz różne rady np. z rozwierceniem przepustnicy ale co nieco już pewnie czytałeś i itp.
Też się zakochałem w mojej ale ma swoje fochy i wady ale to przez pomoc poprzednich właścicieli.Najśmieszniejsze, może to głupie :roll: Czasem wydaje mi się że b3 żony z moją Coupe są o siebie zazdrosne.Bo jak coś naprawie lub zmienię w jednej zaraz muszę coś robić przy drugiej.
Co z drożnością i szczelnością chłodnicy?Może reduktor jej też coś narobił ale na razie tego tak bardzo nie widać? Jakaś nieszczelność gdzieś musi być.Pozdrawiam

DSR, Jak chcesz przedstawić nam Swoje auto to zapraszam do działu nasze auta a nie tu.
Dlatego twój post wyżej został usunięty bo jest bez związku z nagrzewnicą.

Witam.
Temat uważam Za zamknięty
Błędem instalacji okazał się zbyt wysoko umieszczony parownik oraz delikatnie cieknący wąż na trójboju gazowym grzeje aż milutko ale dziękuje koledzy za rady bo od nich zaczynałem.