[80 B3 1.8S NE] Problem z klimą po zimie
[80 B3 1.8S NE] Problem z klimą po zimie
Panowie pojawił się u mnie problem z klimatyzacją. Zeszłego lata była nabijana i śmigała bez zarzutu. Przyszły mniejsze temperatury więc wiadomo, że reakcji brak po włączeniu. Zimą był okres, kiedy temperatura było "wysoko" ponad 0 stopni więc spróbowałem włączyć czy jeszcze działa i ku mojemu zdziwieniu chłodziła jak należy. Więc byłem pewien, że jest szczelna. Ostatnio kiedy temperatura sięgała 20 stopni chcąc się troszke ochłodzić klima w ogóle nie ruszyła. Jestem pewien, że jest szczelna, więc musze szukać przyczyny gdzie indziej. Przycisk AC sie podświetla przy włączaniu a wentylatory stoją. Próbowałem coś wypatrzeć w przekaźnikach pod kierownicą ale na moje niedoświadczone oko wszystko wygląda OK. Bezpiecznik który mam 60A jest dobry. Dodam, że klima była dokładana od B4 ABK przez "WOJTEK26". Zrezygnowany założyłem półkę nad nogami odpaliłem auto (przez nieuwagę) bez sprzęgła na biegu. Autem szarpnęło, wentylatory się włączyły( włączony przycisk AC). Ucieszony, że się naprawiło odpalam jeszcze raz auto i znowu cisza. Próbowałem ruszać przekaźnikami dociskałem kabelki i dalej nic. Nie wiem jak fachowo sprawdzić przekaźniki itd, żeby znaleźć przyczynę. Może ktoś z Was miał podobny problem i wie jak go rozwiązać lub da mi prosta radę jak posprawdzać przekaźniki itp. Sorry za chaotyczne opowiadanie ale staram się dokładnie opisać problem
Tak zrobiłem. Ruszałem, kręciłem i nic nie pomaga. Wczoraj postanowiłem "sprawdzić" czy jest gaz. Wcisnąłem "wentylek", którym się go nabija i slychać było jak ucieka. Zmostkowałem też kable od chlodnicy, wentylatory sie zakręciły. Zrezygnowany odpalam auto a tu z nawiewów leci mroźne powietrze. Otwieram maskę, wentylatory stoją a powietrze robi sie coraz cieplejsze. I dalej nie wiem gdzie szukać przyczyny...