[1.9TDI 1z] Pytanie o klimatyzacje.

Post autor: **tokarka606** » 10 kwie 2009, 15:23

Witam.Czytałem troche o serwisie klimatyzacji,piszą tam ,że co dwa lata trzeba wymieniać też osuszacz,że zawór rozprężny może być uszkodzony itp.Odnośnie zaworu, jak się wsłucham to jest syczesie jest łącznie z takim bulgotaniem i trwa nieprzerwanie ok 30 sekund po wyłączeniu silnika.Czy zawór jest dobry czy nie?
Czyli podsumowując:musiałbym wymienić zawór,osuszacz,sprawdzić szczelność układu i ponownie go napełnić.Ile to może kosztować?
Instalacja napełniona ,działanie jest ale niezadowalające.

widmo · Post autor: **widmo** » 11 kwie 2009, 12:09

uszkodzony osuszacz moze byc przyczyną słabego chłodzenia klimy, jednak jego zadanie to wyłapywanie wilgoci. jesli osuszacz jest uszkodzony lub zuzyty to bedzie dmuchalo chłodne powietrze ale wilgotne -> efekt parowania szyb.

syczenie klimy po wyłaczeniu silnika jest całkowicie normalne. cisnienie gazu musi sie wyrównać -> podobny odgłos masz w lodówce tyle ze bez szyczenia

koszty.

Klima na gazie r12

osuszacz około 200zł
zawór 50-70zł
szczelnosc, wymiana(uzupełnienie oleju) i napełnienie 200zł

Klima na gazie r134a
osususzacz 150zł
zawór 50-70zł
szczelność, olej i napełnienie okolo 150zł

takie są ceny w krakowie

na początet to wymien filtr kabinowy (jesli go posiadasz)
zdemontuj schowek wyjmij dmuchawę i wyczyść porządnie parownik klimy.
na 101% bedzie tam syf dlatego klima slabo chłodzi.
syf -> liscie, zbity kurz, pajęczyny, martwe owady, lub mały grzybek (w koncu jest tam wilgoć a gdzie wilgoć tam grzyby)

jeśli masz dostęp do węża ogrodowego, myjki cisnieniowej lub podjedź na myjnie z karcherem i z odleglości okolo 1 metra umych chłodnice klimy
tylko dobierz tak cisnienie wody (w przypadku myjki ciśnieniowej) zeby nie uszkodzić blaszek chłodnicy)
Jeśli chłodnica klimy jest zawalona syfem to rownież wpływa na zdolność chłodzenia