[B3 1,6 TD] Brak świateł mijania
-
- Forum Audi 80
- Posty: 29
- Rejestracja: 04 sie 2007, 15:48
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Czestochowa
Witam.
Mam ten sam problem.
Tymczasowo zrobilem to samo o czym pisal kolega widmo. Wczesniej radzilem sobie sposobem "wrzuc monete" wkladalem monete np. 10gr. miedzy dzwignie (od swiatel) pajaka a jego obudowe (malo praktyczne i absolutnie nieprofesjonalne).
Mysle ze jednak najlepszym wyjsciem jest zakup nowego (dzialajacego) pajaka.
P.S. Tez to (zakup) musze w koncu zrobic .
Pozdrawiam!
Mam ten sam problem.
Tymczasowo zrobilem to samo o czym pisal kolega widmo. Wczesniej radzilem sobie sposobem "wrzuc monete" wkladalem monete np. 10gr. miedzy dzwignie (od swiatel) pajaka a jego obudowe (malo praktyczne i absolutnie nieprofesjonalne).
Mysle ze jednak najlepszym wyjsciem jest zakup nowego (dzialajacego) pajaka.
P.S. Tez to (zakup) musze w koncu zrobic .
Pozdrawiam!
Witam Koledzy,
i i mnie to dopadło :evil:
Pacjent: B4
najpierw wyglądało to tak, że po włączeniu świateł mijania świeciły się tylko postojówki. przełączyłem kilka razy mijania/długie i teraz mijania świecą, a długich nie ma i nie świeci się ich kontrolka na desce. Po włączeniu długich świecą się postojowe. Co ciekawe, po pociągnięciu dźwigienki do siebie długie się zapalają. Mam też wrażenie, że te mijania coś też zamocno zaczęły świecić. nie wiem czy długie się nie ukrywają pod mijania.
Co obstawiacie? :mrgreen:
Psikać WD-40 do przełącznika zespolonego bez jego rozbierania, rozbierać go i czyścić czy wymieniać na nowy?
i i mnie to dopadło :evil:
Pacjent: B4
najpierw wyglądało to tak, że po włączeniu świateł mijania świeciły się tylko postojówki. przełączyłem kilka razy mijania/długie i teraz mijania świecą, a długich nie ma i nie świeci się ich kontrolka na desce. Po włączeniu długich świecą się postojowe. Co ciekawe, po pociągnięciu dźwigienki do siebie długie się zapalają. Mam też wrażenie, że te mijania coś też zamocno zaczęły świecić. nie wiem czy długie się nie ukrywają pod mijania.
Co obstawiacie? :mrgreen:
Psikać WD-40 do przełącznika zespolonego bez jego rozbierania, rozbierać go i czyścić czy wymieniać na nowy?
WD-40 niewiele tu pomożegrze pisze:Co obstawiacie?
Psikać WD-40 do przełącznika zespolonego bez jego rozbierania, rozbierać go i czyścić czy wymieniać na nowy?
Wyciąg pająka i rozbierz opis masz od Solskiera w dziale warsztat.
na upartego pająka wyciągniesz w 15 min 8-)
Pozatym widze, że kolega ma Avanta wiec jak coś to podaj mi na PW numer Twojego pająką
bo z tego co pamietam kiedyś kupiłem pająk od Avanta z którego wyciągnąłem przyciski do sterowania BC, a ten od avanta ma inne kostki niż sedan wiec ten mi leży niepotrzebny napewno sie dogadamy
widmo, sedana mam a nie avanta
wiem, też że jest fotostory na forum - nawet dwa są i czytałem oba ale perspektywa rozbierania tego pająka jakoś niebardzo mi się podoba. chociaż w b4 jest akurat łatwiej niż u Kolegów w b3
zrobiłem tak jak napisał maciek12, w którymś z wątków o problemach ze światłami/pająkiem, mianowicie: kilka razy poprzełączałem w szybkim tempie dźwigienką mijania/długie i muszę przyznać, że długie wróciły. chociaż niezawsze się włączają długie po przełączeniu dźwigienki, zauważyłem, że dociśnięcie tej dźwigienki od siebie pomaga i długie się zapalają.
podjechałem przodem pod ścianę i testowałem. jako mijania świecą się mijania, a długie jako długie więc z tym jest ok wbrew moim wcześniejszym wątpliwościom.
wiem, też że jest fotostory na forum - nawet dwa są i czytałem oba ale perspektywa rozbierania tego pająka jakoś niebardzo mi się podoba. chociaż w b4 jest akurat łatwiej niż u Kolegów w b3
zrobiłem tak jak napisał maciek12, w którymś z wątków o problemach ze światłami/pająkiem, mianowicie: kilka razy poprzełączałem w szybkim tempie dźwigienką mijania/długie i muszę przyznać, że długie wróciły. chociaż niezawsze się włączają długie po przełączeniu dźwigienki, zauważyłem, że dociśnięcie tej dźwigienki od siebie pomaga i długie się zapalają.
podjechałem przodem pod ścianę i testowałem. jako mijania świecą się mijania, a długie jako długie więc z tym jest ok wbrew moim wcześniejszym wątpliwościom.
grze, co do tego Twojego problemu ze światłami mijania, to miałem identycznie.
Niestety szybkie przełączanie długie/krótkie to tylko doraźna naprawa jest. Brakło mi raz świateł w nocy po raz kolejny więc zrobiłem parę razy dźwigienką w przód tył i zaskoczyły mijania. A że noc była i nic nie jechało, to elegancko przełączyłem się na długie. Problem pojawił się jak jechał samochód z przeciwka, zrzuciłem długie, a zgasło wszystko nagle. Na szybko poratowałem się przeciwmgłowymi. Lepiej to szybko naprawić.
Nie koniecznie musisz wyjmować pająka. U mnie gruby żółty - od świateł mijania właśnie, był upalony już i lekko wysunięty. Zdejmij tylko górną pokrywę kolumny - 2 śrubki od spodu wkręcone. W kostce ten gruby kabel to pierwszy z prawej na samej górze, więc jest do niego dojście. Zdejmij obudowę, odpal auto i włącz mijania, najlepiej wieczorem. poruszaj tym kabelkiem i będziesz wiedział o co chodzi Pomogło czyszczenie styków i mocniejsze wciśnięcie kostki.
Pozdrawiam.
Niestety szybkie przełączanie długie/krótkie to tylko doraźna naprawa jest. Brakło mi raz świateł w nocy po raz kolejny więc zrobiłem parę razy dźwigienką w przód tył i zaskoczyły mijania. A że noc była i nic nie jechało, to elegancko przełączyłem się na długie. Problem pojawił się jak jechał samochód z przeciwka, zrzuciłem długie, a zgasło wszystko nagle. Na szybko poratowałem się przeciwmgłowymi. Lepiej to szybko naprawić.
Nie koniecznie musisz wyjmować pająka. U mnie gruby żółty - od świateł mijania właśnie, był upalony już i lekko wysunięty. Zdejmij tylko górną pokrywę kolumny - 2 śrubki od spodu wkręcone. W kostce ten gruby kabel to pierwszy z prawej na samej górze, więc jest do niego dojście. Zdejmij obudowę, odpal auto i włącz mijania, najlepiej wieczorem. poruszaj tym kabelkiem i będziesz wiedział o co chodzi Pomogło czyszczenie styków i mocniejsze wciśnięcie kostki.
Pozdrawiam.
Adaś Lee, zrobiłem wczoraj tak jak napisałeś, zdjąłem górną osłonę nad pająkiem i popatrzyłem co z tym żółtym kabelkiem. docisnąć się go nie dało, bo wciśnięty był na maksa i wtyczka też na maksa wciśnięta. na jakiej zasadzie ten kabelek jest montowany we wtyczce? na wcisk?
zauważyłem, też, że jak się trochę rozruszał ten włącznik, to długie zapalają się już w zasadzie normalnie. może to dlatego, że ostatnio praktycznie tylko w dzień jeździłem i długie nie były używane już chyba z pół roku - może się wyłącznik zastał :roll:
w najbliższym czasie jak znajdzie się trochę czasu, to wymontuję pająka i zrobię mu regenerację wg fotostory. powiedzcie mi jeszcze czy po czyszczeniu styków w pająku smarować je czymś? jeśli tak, to czym? spotkałem się z różnymi opiniami. jedni twierdzą, żeby smarować, bo to zabezpiecza styki chociażby przed przetarciem, inni żeby nie smarować :roll:
zauważyłem, też, że jak się trochę rozruszał ten włącznik, to długie zapalają się już w zasadzie normalnie. może to dlatego, że ostatnio praktycznie tylko w dzień jeździłem i długie nie były używane już chyba z pół roku - może się wyłącznik zastał :roll:
w najbliższym czasie jak znajdzie się trochę czasu, to wymontuję pająka i zrobię mu regenerację wg fotostory. powiedzcie mi jeszcze czy po czyszczeniu styków w pająku smarować je czymś? jeśli tak, to czym? spotkałem się z różnymi opiniami. jedni twierdzą, żeby smarować, bo to zabezpiecza styki chociażby przed przetarciem, inni żeby nie smarować :roll:
Wtyczka skłaa się z dwóch części, częśc górna jest przesuwna. Po bokach wtyczki między tymi częściami są trójkątne zapadki które blokują górną częśc żeby się sama nie przesuwała. Po cofnięciu górnej części możesz dowolnie mieszać kablami <ok>grze pisze:na jakiej zasadzie ten kabelek jest montowany we wtyczce? na wcisk?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków