To mój pierwszy post na tym forum no i od razu prosze o pomoc. Zacznę więc od początku dzis a w zasadzie to już wczoraj około godz 22 zaczołem sobie zakładać nowe pokrowce na siedzenia w mojej B3 gdy założyłem już na dwa przednie to chciałem założyć na tylną kanapę i wtedy nie wiedzielm jak ją rozłożyć :oops: :oops: jeśli ktoś wie to proszę wyjaśnić no ale to nie jest ten najważniejszy proble więc jak już wspomniałem nie mogłem tego rozłożyć więć zaczołęm szukać jakiś zatrzasków itp otworzyłem bagażnik(myśląc ze może z tamtej strony)
i dotknołem tylko telko czegoś w samym rogu u góry przy siedzeniu i zapaliło mi się małe światełko w bagażniku (myślę że dotkonołem przewodu który idzie do głośnika) chciałęm wyłączyć to światełko zaczołem coś przy nim dłubać a tu nagle wyłączyło się a wraz z nim radio i wewnętrzne światło w samochodzie(to koło lusterka) i teraz nie chcą dziąłać


co robić??!! czy coś spaliłem? proszę o jak najszybszą pomoc