[Wszystkie] Przestrzegam przed przegubami

patryk_85 · Post autor: **patryk_85** » 23 wrz 2007, 09:42

Dodam od siebie że nie ma sensu kupować amortyzatorów firmy GPD, są mięciutkie, nie da się na nich jeździć, po 3 tygodniach zmieniłem na sachsy, bo tamte zachowywały się gorzej niż te przed wymianą. Lepiej zainwestować w coś lepszego.

zjawa · Post autor: **zjawa** » 23 wrz 2007, 10:15

Dzięki Doc, że ostrzegasz! Kilka miesięcy temu też założyłem GPD... idę sprawdzać osłony

krychu · Post autor: **krychu** » 23 wrz 2007, 10:26

Doc mowi prawde, bo rok temu wymienialem prawy przegub i 2 tygodnie temu wymienilem oslone na nowa bo zaczela parciec, a na przegubie mam przejechane ponad 40 tys. km i jest firmy qap chyba, cena tez byla mala jak na przegub, ale coz nie bylo innych na poczekaniu

ClNEK · Post autor: **ClNEK** » 24 wrz 2007, 18:56

za dobra oslone z opaskami i smarem trzeba dac prawie 30 zl wiec to mowi chyba samo za siebie

Brother_red · Post autor: **Brother_red** » 24 wrz 2007, 20:53

Uuuu firma GPD....syf :mrgreen: miałem ich amory z promocji na allegro. Auto latało po całej drodze jak szalone :mrgreen: moje pociekniete oryginały były bezpieczniejsze.

Post autor: **Doc** » 24 wrz 2007, 20:58

Kupowanie GPD czy innego shitu i oddzielnie osłony za 30 zł nie ma sensu.
Najlepiej kupić od razu poważną firmę.

SZELA · Post autor: **SZELA** » 25 wrz 2007, 12:30

no i stało się...wczoraj straciłem lewy przegub.

tomek a · Post autor: **tomek a** » 25 wrz 2007, 13:38

kupiłem autko w którym były nowe amorki gpd bo widziałem jeszcze pudełka właściciel zarzekał się że i przegub też nowy tej firmy.Amorki i sprężyny poszły won , kupiłem nowe amorki monrow , sprężyny i teraz czekam na przegub bo pomimo dobrej osłony i tego że po rozebraniu widać że jest świeży trzeszcz na prostych kołach . Przysłowie mówi że głupi traci dwa razy . gpd to może powietrze do kół dobre ma.
pozdrawiam

wenon · Post autor: **wenon** » 25 wrz 2007, 17:12

tez je kupiłem i wcale nie jestem zadowolony z tych amorków.

Post autor: **Doc** » 26 wrz 2007, 01:29

tomek a pisze:po rozebraniu widać że jest świeży trzeszcz na prostych kołach

Na prostych ? Tomku, upewnij sie czy to nie wewnętrzny.
Wewnętrzne mają to do siebie, że smar w nich po latach robi sie jakby to nazwać ... jak piach. Zacinają się i dlatego strzelaja stukają na prostych kołach.
Jeśli tak właśnie jest wlej mu strzykawką i igłą przez osłonę ze 150 ml oliwy, powinien uspokoić się. Rozbełta się oliwa ze starym smarem. To stary i prymitywny sposób, ale sprawdzony. Oczywiście zakup nowego Cię nie ominie.

tomek a · Post autor: **tomek a** » 26 wrz 2007, 08:24

Dzięki Doc ,ale myślę że przegub zbudowany z materiałów używanych do produkcji konserw spełni swoją rolę tylko w sklepie a nie tam gdzie jest przeznaczony. Można zastosować patent z olejem ale jeżeli to wewnętrzny trzeszczy to go zmienię i ten szmelc gpd. Holowanie kosztuje więcej i poco ten stres.
dzięki