[B4 1.9 1Z] Problem z odpalaniem po uszczelnieniu pompy
[B4 1.9 1Z] Problem z odpalaniem po uszczelnieniu pompy
Witam, mam następujący problem.
Odkąd mam auto czyli kilka lat silnik chodził jak w zegarku, ciepły czy zimny, upał czy mrozy odpalał od kopa (przy starym już akumulatorze)
Jedyny problem był taki że pompa ciekła i to z roku na rok coraz mocniej, aż w końcu cały dół silnika był w ropie, więc postanowiłem pompę uszczelnić u mechanika i zaczęły się problemy.
Mechanik miał to zrobić w 3 dni, ale wyszło z tego 1,5 miesiąca. Nie wiem z czym do końca był problem bo nie powiedział.... ale wiem, że pompa była wyjmowana kilka razy, był problem z ustawieniem, silnik bardzo długo kręcił, podobno głowiczka pompy była uszkodzona/ułamana i musiał ją wymienić (czy to jest część wymienialna bo słyszałem różne opinie?) no i w końcu udało się ustawić, a było to latem przy upałach +30st.
Silnik odpalał bez problemu, jeździł tak samo, jedynie kilka razy mi sam zgasł bez powodu, najczęściej zaraz po odpaleniu.
Największe problemy zaczęły się jak temperatury spadły poniżej 0st. Na zimnym silniku ledwo odpala, kręci po kilkanaście sekund, dławi się, raz odpali raz nie, jak już odpali to potrafi zgasnąć, wczoraj 15 min próbowałem zanim zaskoczył. Jak już odpali to za autem siwo od dymu i to takiego gryzącego....
Jak już się rozgrzeje to pali od kopa.
Co może być przyczyną?
Odkąd mam auto czyli kilka lat silnik chodził jak w zegarku, ciepły czy zimny, upał czy mrozy odpalał od kopa (przy starym już akumulatorze)
Jedyny problem był taki że pompa ciekła i to z roku na rok coraz mocniej, aż w końcu cały dół silnika był w ropie, więc postanowiłem pompę uszczelnić u mechanika i zaczęły się problemy.
Mechanik miał to zrobić w 3 dni, ale wyszło z tego 1,5 miesiąca. Nie wiem z czym do końca był problem bo nie powiedział.... ale wiem, że pompa była wyjmowana kilka razy, był problem z ustawieniem, silnik bardzo długo kręcił, podobno głowiczka pompy była uszkodzona/ułamana i musiał ją wymienić (czy to jest część wymienialna bo słyszałem różne opinie?) no i w końcu udało się ustawić, a było to latem przy upałach +30st.
Silnik odpalał bez problemu, jeździł tak samo, jedynie kilka razy mi sam zgasł bez powodu, najczęściej zaraz po odpaleniu.
Największe problemy zaczęły się jak temperatury spadły poniżej 0st. Na zimnym silniku ledwo odpala, kręci po kilkanaście sekund, dławi się, raz odpali raz nie, jak już odpali to potrafi zgasnąć, wczoraj 15 min próbowałem zanim zaskoczył. Jak już odpali to za autem siwo od dymu i to takiego gryzącego....
Jak już się rozgrzeje to pali od kopa.
Co może być przyczyną?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6166
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Widzę że miałes wątpliwą przyjemność trafić na "specjalistę wysokiej klasy " Co to najpierw sam zepsuł ,a potem przez miesiac nie potarfił tego ogarnąć .Głowiczka nigdy nie uszkodzi się sama ,a już na pewno nie w sytuacji kiedy zaprowadziłeś sprawne auto które odlało i jezdzilo .Ewidentnie partacz uszkodził głowiczkę próbując nieudolnie uszczelnić pompę ,zdarza się to ludziom jak nie mając o tym zielonego pojęcia, próbują wymienić oring na glowiczce ,nie zdejmując nawet nastawnikakrzychu79 pisze:Mechanik miał to zrobić w 3 dni, ale wyszło z tego 1,5 miesiąca. Nie wiem z czym do końca był problem bo nie powiedział.... ale wiem, że pompa była wyjmowana kilka razy, był problem z ustawieniem, silnik bardzo długo kręcił, podobno głowiczka pompy była uszkodzona/ułamana i musiał ją wymienić
Jeżeli ci zgasł gwałtownie w sekundę po odpaleniu ,to wina blokujacego immo i z pompą nie ma to nic wspólnego .Objaw jest bardzo charakterystyczny ,bo silnik odpala i po sek od razu gasnie i tak nawet kilka razy pod rząd .Jedyne skuteczne lekarstwo na problemy z immo to wyłączyć immo w sterowniku ECUkrzychu79 pisze:Silnik odpalał bez problemu, jeździł tak samo, jedynie kilka razy mi sam zgasł bez powodu, najczęściej zaraz po odpaleniu.
Trzeba sprawdzić poczatek wtrysku i dawkę paliwa ,bo po tym co opisujesz mam duże wątpliwości czy ten "specjalista wysokiej klasy " poustawiał te parametry .No i przyjrzeć sie czy przed odpaleniem w przewodach paliwowych nie ma 2-3 cm bańki z powietrzem ,bo po opisanych objawach podejrzewam że są ,a wtedy zawsze trzeba chwilę pokręcićkrzychu79 pisze:Największe problemy zaczęły się jak temperatury spadły poniżej 0st. Na zimnym silniku ledwo odpala, kręci po kilkanaście sekund, dławi się, raz odpali raz nie, jak już odpali to potrafi zgasnąć
Niestety tak, gość polecony przez znajomego, niestety dobrego i uczciwego mechanika to ze świecą szukać... Najpierw mówił, że zrobi to bez problemu, a po kilku dniach zadzwonił i pytał czy zmieniałem pompę, bo powinna być inna (mechaniczna?) a ja mam jakąś inną. (moja 80tka jest z grudnia '94 na pierburgu, nie wiem czy o to chodziło) Zamiast się przyznać że nie umie tego zrobić to spartaczył i podobno oddawał to później do "zaprzyjaźnionych" pompiarzy. W każdym razie finalnie podobno wymienił tą głowiczkę, ustawił pompę i miało działać.MUNIOR pisze:Widzę że miałes wątpliwą przyjemność trafić na "specjalistę wysokiej klasy " Co to najpierw sam zepsuł ,a potem przez miesiac nie potarfił tego ogarnąć .Głowiczka nigdy nie uszkodzi się sama ,a już na pewno nie w sytuacji kiedy zaprowadziłeś sprawne auto które odlało i jezdzilo .Ewidentnie partacz uszkodził głowiczkę próbując nieudolnie uszczelnić pompę ,zdarza się to ludziom jak nie mając o tym zielonego pojęcia, próbują wymienić oring na glowiczce ,nie zdejmując nawet nastawnika
Tak podejrzewałem ale nie byłem pewny, zaczęło się od razu po tym nieszczęsnym uszczelnieniu pompy, być może przypadek albo partacz też coś przy okazji zepsuł... pierwszy raz mi zgasł jakieś 5-10 sek po odpaleniu, a później już tak jak piszesz dosłownie sekundę po odpaleniu, często kilka razy aż w końcu załapie i nie gaśnie, efekt identyczny jak z kluczykiem serwisowym.MUNIOR pisze:Jeżeli ci zgasł gwałtownie w sekundę po odpaleniu ,to wina blokujacego immo i z pompą nie ma to nic wspólnego .Objaw jest bardzo charakterystyczny ,bo silnik odpala i po sek od razu gasnie i tak nawet kilka razy pod rząd
Ciekawostka - ja miałem z tym gaśnięciem problem dość często, żona, która korzysta z drugiego kluczyka mówiła, że może raz jej się tak zdarzyło. Kilka dni temu próbowałem odpalić auto i chyba z 15 razy mi zgasł od razu, więc spróbowaliśmy drugim kluczykiem i odpalił bez problemu i nie zgasł. Czy to może być wina tylko jednego kluczyka czy raczej przypadek?
Jak to zrobić ?MUNIOR pisze:Jedyne skuteczne lekarstwo na problemy z immo to wyłączyć immo w sterowniku ECU
I znów trafione, w przewodach są bańki z powietrzem i lecą cały czas nawet po odpaleniu. Co ciekawe bańki są też na ciepłym silniku a wtedy odpala od strzała. Z tego co pamiętam, to przed uszczelnieniem pompy też w przewodach były malutkie bąbelki i odpalał super na zimnym i na ciepłym, teraz są jednak dużo większe. Trzeba jakoś odpowietrzyć układ czy coś jeszcze należy zrobić?MUNIOR pisze:No i przyjrzeć sie czy przed odpaleniem w przewodach paliwowych nie ma 2-3 cm bańki z powietrzem ,bo po opisanych objawach podejrzewam że są ,a wtedy zawsze trzeba chwilę pokręcić
Twierdzi, że poustawiał tak żeby auto było dynamiczne i mało paliło, ale i tak zamierzam podpiąć kompa i sprawdzić jak jest ustawione. Czy jest możliwe, że kąt wtrysku sam się przestawił? Czy to jest normalne? Czy może mechanik ustawił wartość tak, że auto dobrze paliło przy upałach +30 st a poniżej 0 jest problem im większy mróz tym większy problem ?MUNIOR pisze:Trzeba sprawdzić poczatek wtrysku i dawkę paliwa ,bo po tym co opisujesz mam duże wątpliwości czy ten "specjalista wysokiej klasy " poustawiał te parametry
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5491
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
krzychu79 pisze: w przewodach są bańki z powietrzem i lecą cały czas nawet po odpaleniu. Co ciekawe bańki są też na ciepłym silniku a wtedy odpala od strzała. Z tego co pamiętam, to przed uszczelnieniem pompy też w przewodach były malutkie bąbelki i odpalał super na zimnym i na ciepłym, teraz są jednak dużo większe. Trzeba jakoś odpowietrzyć układ czy coś jeszcze należy zrobić?
Całkowita zmiana filtra paliwa. z podgrzewaczem elektrycznym lub zastosowanie filtra z Vw lub Forda
A problemem jest :
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6166
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Sam nie zrobisz ,jak chcesz podeslij sterownik to ci wyłaczękrzychu79 pisze:Jedyne skuteczne lekarstwo na problemy z immo to wyłączyć immo w sterowniku ECU
Jak to zrobić ?
" Mechaniczną " to on miał awarię w głowie ,jak zorientował się że zepsuł twoją pompę i spanikowany szukał drugiej ,nie majac zielonego pojecia co i do czego pasuje ...w sumie to się nie dziwię takim bredniom ,bo słyszałem już chyba wszystkie możliwie brednie ,jakie może wymyślić "mechanik " bez pojęciakrzychu79 pisze: po kilku dniach zadzwonił i pytał czy zmieniałem pompę, bo powinna być inna (mechaniczna?) a ja mam jakąś inną.
Sądzac po jego akcji " uszczelnianie pompy " ,to ja bym mocno wątpił w jego "twierdzenia" ,no chyba że przez miesiac który "naprawiał " twoją pompę ,zdobył odpowiednią wiedze na twoim przypadku Sprawdż dawkę i początek wtrysku ,wtedy bedzie można zweryfikowac jego "twierdzenia" .Wystarczy że poczatek wtrysku jest za pużny ,a dawka za mała i przy niskich temperaturach będzie duzo cięzej odpalał niż latem.Pęchezyki powietrza co jakiś czas podczas pracy silnika nie są niczym nadzwyczajnym i o ile po dodaniu gazu nie zwiększa się wyrażnie ich ilość ,to nie ma się co nimi przejmowac .Problemem jest jak w którymś z przezroczystych przewodów paliwowych , przed pierwszym odpaleniem widac 2-3cm pęcheż powietrza ,wtedy ewidentnie bedzie to przyczyną dłuższego kręcenia zanim odpalikrzychu79 pisze:Twierdzi, że poustawiał tak żeby auto było dynamiczne i mało paliło
Ostatnio zmieniony 08 sty 2017, 22:12 przez MUNIOR, łącznie zmieniany 1 raz.
MUNIOR, ok zacznę od sprawdzenia tak jak piszesz dawki paliwa i kąta wtrysku i zobaczymy co dalej, dzięki za pomoc
Krzysiek 84, patent z filtrem dobry, pomyślę o tym chociaż miesiąc temu wymieniłem filtr na nowy ale myślę, że warto.
PS. W tym wątku chciałem dokładnie opisać problem z odpalaniem, pompą, filtrem, immo itp, ale założyłem też drugi osobny wątek odnośnie tylko samego sprawdzenia i ustawienia kąta wtrysku, nie mogę go teraz znaleźć? A napisałeś mi tam sporo ciekawych informacji, wiesz może czy zostało to gdzieś przeniesione ? jeżeli dobrze pamiętam, pisałeś o wartościach 50-55 kąta i dawka paliwa ok 25 ? i fajnie opisałeś co gdzie odkręcić w jakiej kolejności przy przestawieniu pompy oraz wkleiłeś link z opisem.
Jak mogę odnaleźć ten wątek ?
Krzysiek 84, patent z filtrem dobry, pomyślę o tym chociaż miesiąc temu wymieniłem filtr na nowy ale myślę, że warto.
PS. W tym wątku chciałem dokładnie opisać problem z odpalaniem, pompą, filtrem, immo itp, ale założyłem też drugi osobny wątek odnośnie tylko samego sprawdzenia i ustawienia kąta wtrysku, nie mogę go teraz znaleźć? A napisałeś mi tam sporo ciekawych informacji, wiesz może czy zostało to gdzieś przeniesione ? jeżeli dobrze pamiętam, pisałeś o wartościach 50-55 kąta i dawka paliwa ok 25 ? i fajnie opisałeś co gdzie odkręcić w jakiej kolejności przy przestawieniu pompy oraz wkleiłeś link z opisem.
Jak mogę odnaleźć ten wątek ?
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5491
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Zrobiło się dublowanie tematu , bo zacząłeś pytać w dziale TDI i Pomp wtryskowych.
http://www.turbo-diesel.pl/zrob_to_sam/25/
Kąt wtrysku 50-55 ( drugie okienko)
Dawka paliwa najlepiej 15 ( czwarte okienko)
http://www.turbo-diesel.pl/zrob_to_sam/25/
Kąt wtrysku 50-55 ( drugie okienko)
Dawka paliwa najlepiej 15 ( czwarte okienko)
Dokładnie kolego, zacznij od ustawienia kąta wtrysku i dawki przy pomocy vag-a
Później weź się za wymianę filtra,, to opisywane w temacie, który podesłał właśnie Krzysiek.
Miałem w listopadzie podobna przygodę z papudrokiem, który 3 dni się bawił i po tygodniu jeszcze musiałem go ścigać żeby dokończył robotę...
I nie ludzilem się tym bardziej że wszystko "dobrze" mi poustawia, tylko wziąłem się od razu za to sam.
Na szczęście ogarnąłem temat.
Ale gdy odpalalem po tych "naprawach" objawy były podobne, jak u ciebie.
Później weź się za wymianę filtra,, to opisywane w temacie, który podesłał właśnie Krzysiek.
Miałem w listopadzie podobna przygodę z papudrokiem, który 3 dni się bawił i po tygodniu jeszcze musiałem go ścigać żeby dokończył robotę...
I nie ludzilem się tym bardziej że wszystko "dobrze" mi poustawia, tylko wziąłem się od razu za to sam.
Na szczęście ogarnąłem temat.
Ale gdy odpalalem po tych "naprawach" objawy były podobne, jak u ciebie.
Podepnę się pod temat coby nie śmiecić. Kupiłem 1Z dokładnie rok temu po rodzinie. Problemy z odpalaniem już były, wujek mówił, że już długo długo była ta przypadłość. Oczywiście przy okazji był problem z nastawnikiem (falujące obroty). Oddałem do pompiarza, który u nas w okolicy jest jednym z najlepszych. Robotę zrobił na odwal się, nadal delikatnie poszarpywało. We wakacje kupiłem kable, wziąłem się sam za nastawnik, efekt- nawet drgnięcia. Auto na zimnym długo kręciło, lecz nie miałem czasu, żeby się za to brać. Przyszły mrozy, zrobiła się masakra. Trzeba kręcić i kręcić i kręcić, a jak przyjdzie co do czego, to nie zaskoczy od razu, tylko kilka razy załapuje. W zasilaniu paliwa widać pęcherzyki, ale są one bardzo drobniutkie i malutkie, takie raczej występują u każdego. Zauważyłem teraz podczas mrozów, że podczas prób uruchamiania na zimnym spod pompy kapie paliwo i to tak w miarę dużą częstotliwością. Obmacałem nastawnik i jego dekielek- sucho. Skąd może wypływać to paliwo? Czy może to być przyczyną zapowietrzania się pompy?
Aha no i jak już odpali na zimnym to kopci na biało/siwo i jest to bardzo żrący dym.
Aha no i jak już odpali na zimnym to kopci na biało/siwo i jest to bardzo żrący dym.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6166
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
No raczej logiczne że jak cieknie z pompy ,to się zapowietrzareb00 pisze:Zauważyłem teraz podczas mrozów, że podczas prób uruchamiania na zimnym spod pompy kapie paliwo i to tak w miarę dużą częstotliwością. Obmacałem nastawnik i jego dekielek- sucho. Czy może to być przyczyną zapowietrzania się pompy?
Duży oring uszczelniający głowiczkę do wymiany https://audi80.pl/topics89/b4-19-1z- ... 102455.htmreb00 pisze: Skąd może wypływać to paliwo?
[ Dodano: 2017-01-27, 17:27 ]
No i jaki masz poczatek wtrysku ? bo domniemywam że skoro kupileś to sprawdzałeśreb00 pisze:We wakacje kupiłem kable
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6166
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Oring jest w komplecie uszczelnień ,rozmiarów ani zadnych "numerów katalogowych "nie znam bo nie zawracam sobie nimi glowy,kupuje komplet uszczelnień pompy vp 37 i wymieniamreb00 pisze:Mógłbyś mi podać numer katalogowy tej uszczelki?
Ja nie ściągam ,ale ja to robiłem dziesiątki razy . Jak ktoś robi pierwszy raz to radze wyciągnać pompę i nie kombinować wymiany na pompie ,bo często sie to żle kończyreb00 pisze:Czy trzeba ściągać całą pompę?