Witam. od wczoraj z moim silnikiem dzieje sie coś bardzo złego. zawory oraz szklanki strasznie strzelają..samochód chodzi jak ford fiesta 1.1 

 podczas wyższych obrotów z głowicy aż strzela jakby ktoś wsypał tam paczke gwoździ 

 samochód ma teraz jakies 50 KM 

 jest strasznie słaby,a stało sie to po zmianie oleju...zapala się również ciśnienie powyżej 2000rmp 

 zalałem mu Castrol BMW High power 10w40. Brat twierdzi że mógł być wcześniej wlany ,,doktor'' i teraz Dobry olej mógł zaszkodzić 

 czy to wina pompy oleju?  zatkany cmok? pomóżcie jeśli spotkało was też coś takiego 
