[B4 1.9 1Z] Szarpie w momencie lekkiego dodawania gazu

trepek · Post autor: **trepek** » 18 wrz 2015, 13:19

MUNIOR pisze:
Dymek4011 pisze: prawdopodobnie przez przypadek zlikwidowalem problem u siebie, narazie jeszcze testuje jednak wymienilem pedał gazu ze względu na złamany koniec, i wyregulowalem nowy tak zeby mial jak najmniejszy luz od wymiany szarpanie ustapiło. Jest mozliwosc ze to było to czy to tylko zbieg okolicznosci?
Okaże się wcześniej czy pużniej 8-) Akurat potencjometr gazu ,w odróznieniu od potencjometru w nastawniku ,da się bez problemu sprawdzić vagiem .Ja przez kilka lat , jak do tej pory ,nie spotkałem jeszcze 80 tki ,w której fiksował by potencjometr gazu ... ,nigdy tam nie zaglądałem i nie wiem nawet jak wygląda

Ja jedną. Na pierburgu 80'tka. Gaz po prostu fiksował i w logach (przy puszczonym pedale) czasem było 0, czasem 30. Pierwsze podejrzenie padło na nastawnik ale po podmianie dalej to samo. Wymiana pedału gazu i ustało.

guciu · Post autor: **guciu** » 28 wrz 2015, 19:48

Witam ponownie. Dzisiaj zlikwidowalem opisany wcześniej problem. Rozwiązanie - zmieniłem nastawnik, ustalo szarpanie, auto jest jak by zywsze i lepiej pali,dodatkowo ustawiony na VAGu więc jest laleczka :lol:

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 28 wrz 2015, 20:42

guciu pisze: Dzisiaj zlikwidowalem opisany wcześniej problem. Rozwiązanie - zmieniłem nastawnik

Nie mogło być inaczej przy tak ewidentnych objawach ,ale wymiana zbędna ,bo wystarczyło wyczyscić stary

Yamaysky · Post autor: **Yamaysky** » 29 gru 2015, 08:23

wynika z tego ze zostal mi pedal gazu do sprawdzenia
objawy jak wyzej tylko czyszczenie nastawnika nie pomoglo,wymiana pompy tez nie,cale zasilanie od baku do pompy plus powrot wywalone i wstawione nowe miedziane i objawy takie ze raz szarpie raz nic sie nie dzieje,odpala od strzala czy ciepla czy zimna,wolne obroty trzyma elegancko tylko to szarpanie od czasu do czasu
aha,dwa razy bylo tak ze odpalilem ruszylem i zero reakcji na gaz,pedal w podloge a auto zero reakcji
dopiero kilkukrotne wcisniecie do dechy i odpuszczenie spowodowalo ze auto zaczelo jechac

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 29 gru 2015, 17:17

Yamaysky pisze:wynika z tego ze zostal mi pedal gazu do sprawdzenia

Szkoda czasu ,bo to ostania rzecz która może paść ...ja na grube dziesiątki 80 tek ,z jakimi miałem do czynienia ,jeszcze się z tym nie spotkałem

Yamaysky pisze:objawy jak wyzej tylko czyszczenie nastawnika nie pomoglo,

nastawnik oczywiście indukcyjny :?: bo to

Yamaysky pisze:dwa razy bylo tak ze odpalilem ruszylem i zero reakcji na gaz,pedal w podloge a auto zero reakcji
dopiero kilkukrotne wcisniecie do dechy i odpuszczenie spowodowalo ze auto zaczelo jechac

"zalatuje " potencjometrycznym .Jeżeli jednak indukcyjny ,to przy opisanych objawach ,na pewno będzie coś widać na vagu ...np "stojącą " przepływkę ,kiedy go "przytyka " ...o ile wskazania z przepływki będą ok.to stawiam że to jednak nastawnik ...niby indukcyjne się nie psują ...prawda ,ale ostatnio musiałem zmienić zdanie na ten temat ...bardzo rzadkie to przypadki ,ale zdarza się że fiksują i czyszczenie nie pomaga

Yamaysky · Post autor: **Yamaysky** » 29 gru 2015, 19:43

kurcze sam juz nie wiem
moj nastawnik czyscil trepek a w zasadzie wymienil na swoj juz wyczyszczony i od razu po wymianie podczas jazdy probnej wystapilo kilka mocnych szarpniec ale nastawnik wykluczylismy i padlo na poduszki skrzyni
poduszki tez wymienilem a objawy nie ustaly
pojechalem do znajomego szpeca ktory mial dobra pompe wiec wymienilismy pompe i dalej to samo ton wywalilem cale ori zasilanie i powrot od bakun do pompy i dupa
objawy caly czas te same
ma dni ze nie dzieje sie nic ale jak ja wezmie to szalu mozna dostac tak trzepie
problem w tym ze tu gdzie mieszkam nie ma nikogo kto sie zna tak naprawde,zczyta logi itd
chyba ze jest ktos ze slaska kto ma pojecie i komu by sie chcialo pochylic nad problemem jak przyjade
nie za darmo oczywiscie

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 29 gru 2015, 19:54

Yamaysky pisze:moj nastawnik czyscil trepek a w zasadzie wymienil na swoj juz wyczyszczony i od razu po wymianie podczas jazdy probnej wystapilo kilka mocnych szarpniec ale nastawnik wykluczylismy i padlo na poduszki skrzyni
poduszki tez wymienilem a objawy nie ustaly

W życiu nie obstawiał bym poduszek ,jako sprawców jakichkolwiek szarpnięć :roll: Gwałtowne pojedyncze szarpniecie ,albo kilka szarpnięć ,które wystepują losowo,powoduje zwykle wtrysk sterujący .Objawy szwankującego sterującego ,są tak charakterystyczne ,że nie da się ich pomylić z jakimikolwiek innymi ,wygladają tak jakby wyłaczyć zapłon na ok.sekundę ...nigdy nie spowodują takich rzeczy poduszki

Yamaysky · Post autor: **Yamaysky** » 30 gru 2015, 08:43

cos czuje ze po nowym roku sie do ciebie wybiore Munior bo nie za bardzo widze inna opcje a szkoda mi tego auta bo dobre jest
Kawal drogi ale co zrobisz
Trzeba to trzeba

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 30 gru 2015, 10:09

Yamaysky pisze:Kawal drogi ale co zrobisz
Trzeba to trzeba

Zawsze można samemu pokombinować

Fakt ze do mnie masz kawał drogi ,bo ok. 350km

.Z drugiej strony ,przyjeżdzając do mnie ,masz pewność że znajdę przyczynę ,bo mam na podmiankę praktycznie kazdy ,potencjalnie niesprawny element osprzetu .Czasem warto się przemęczyć i przejechać te kilkaset kilometrów ,niż męczyć się z czymś ,z czym nikt na miejscu nie może sobie poradzić 8-) Ale jak to szarpnięcie jest gwałtowne i wygląda tak jak opisłałem ,czyli tak jak by wyłaczyć zapłon na sekundę i właczyć ponownie , występuje to nieregularnie ,raczej w wyższych partiach obrotów ,to winny jest na 100% wtrysk sterujący i nie musisz się z tym do mnie wybierać ,tylko wystarczy wymienić wtrysk na jakiś pewny ,sprawny 8-)

hudy · Post autor: **hudy** » 30 gru 2015, 22:19

Panowie znajomy chce sprzedać samochód ale najpierw chce wyeliminować pewien problem. Co może być przyczyną wibracji, lekkich szarpnięć ale tylko na 5 biegu i tylko przy delikatnym dotykaniu pedału gazu? Szarpnięcia to może za wiele powiedziane ale podczas jazdy ze stałą prędkością na 5 biegu lekko dotykając pedał gazu wydaje się jak by samochód jechał po nierównej nawierzchni. Odczuwalne są wibracje także na drążku zmiany biegów. Na wolnych obrotach nic nie faluje i na innych biegach nic nie szarpie.

Marcin11 · Post autor: **Marcin11** » 03 sty 2016, 23:45

Mam podobny problem co twój znajomy, tez sie zastanawiam , co to może być , może to wina skrzyni biegów?

[ Dodano: 2016-01-03, 23:45 ]
:shock:

hudy · Post autor: **hudy** » 04 sty 2016, 06:57

U kumpla na vagu nic nie wychodzi. Przeguby wewnętrzne sprawdzone i są sprawne. Zewnętrzne nie sprawdzaliśmy bo nie wiemy jak ale nie stukają także raczej są ok. Mówisz skrzynia. Ale czemu tylko na 5 biegu i też nie zawsze i w określonym przedziale prędkości. Wydaje mi się że to chyba nie to. U niego efekt jest taki jak byś jechał na zbyt wysokim biegu przy małej prędkości obrotowej...

Post autor: **Krzysiek 84** » 04 sty 2016, 11:16

Marcin11 pisze:może to wina skrzyni biegów?

Coś z nastawnikiem , ewentualnie może z wtrykiem sterującym może być.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 04 sty 2016, 11:28

hudy pisze:U kumpla na vagu nic nie wychodzi. Przeguby wewnętrzne sprawdzone i są sprawne. Zewnętrzne nie sprawdzaliśmy bo nie wiemy jak ale nie stukają także raczej są ok. Mówisz skrzynia

Na 100% nie jest to nic "mechanicznego" typu skrzynia ,czy przeguby :roll: problem jak pisze Krzysiek 84,

Krzysiek 84 pisze:Coś z nastawnikiem , ewentualnie może z wtrykiem sterującym może być.

choć sterujący bym raczej wykluczył ,bo ten akurat z powodu iglicy i cewki ,fiksuje zupełnie inaczej i duzo bardziej charakterystycznie .Ale problem może być oczywiście z końcówkami wtrysków ,bo czasem nie dają równo ze wszystkich otworków ...Może też być pęknieta jedna z dwóch sprężyn tłokorozdzielcza .Tak czy inaczej ja bym zaczął od zrzucenia nastawnika i szybkiej podmiany na jakiś pewny ...sprężyny też bedzie widać czy są całe ,po zdjęciu nastawnika.Może też być jeszcze jedna przyczyna ,problem z dynamicznym kątem wtrysku ,w momencie tego szarpania ...ale to widać wyrazinie w logu dynamicznym 004 i mozna szybko to sprawdzić

Post autor: **Krzysiek 84** » 04 sty 2016, 12:20

MUNIOR pisze:.Ale problem może być oczywiście z końcówkami wtrysków ,bo czasem nie dają równo ze wszystkich otworków

Miałem niedawno wstawiony wtrysk na 4 cylindrze od 1Z , a pozostałe trzy to 216-tki, podczas przyśpieszania delikatnego efekt był podobny jakby jedno koło miało bicie. Duże wibracje musiały być , mimo że poduszki silnika mam już ori pozakładane.