Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[all] Właściwości jezdne. Luźna dyskusja.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
SparK
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 64
Rejestracja: 28 mar 2015, 12:04
Lokalizacja: Lubelskie

[all] Właściwości jezdne. Luźna dyskusja.

Post autor: SparK » 05 mar 2016, 05:05

Witam, siedzę sobie po nocce i rozmyślam jaki jest przepis na idealnie wyważone zawieszenie o charakterze bardziej sportowym, lecz nadal limuzynowo komfortowym.

Każdy kto che usportowić swoje auto zazwyczaj pomyśli o wymianie amortyzatorów i sprężyn...
Mi się wydaję jednak iż jest to dobierane trochę nie w punkt jeśli chodzi o nasze osiemdziesiątki które komfort seryjnie mają jaki mają, a do tego jak się domyślam takie utwardzenie może pogłębić efekt podsterowności na szybkich wejściach w zakręt.
Jak wiadomo audi są samochodami które mają silniki umieszczone grubo przed przednią osią a niektóre klocki potrafią sporo ważyć (np. 2.2T ).
Ciężki przód w zakręcie gwarantuje nam jazdę prosto więc dla niwelowana efektu podsterowności trzeba dohamowywać auto dla przeniesienia masy na przód.
Jeżeli zastosujemy twardą sprężynę to ilość przekazanej masy będzie dużo mniejsza co pogłębi ten niepożądany efekt.
Jest to dosyć banalny wniosek jednak warto o nim pamiętać.
Też dlatego wydaje mi się iż samo założenie sportowych amortyzatorów i zastosowanie twardszych sprężyn obniżających daje lepsze lecz nie do końca wyważone efekty i czegoś tu brakuje...

Pytanie które pojawiło mi się w główce to co ze stabilizatorami?
Czy jeżeli założyłbym grubsze stabilizatory (o ile takie istniały) to czy samochód by zyskał dużo lepsze prowadzenie bez efektu bujającej łajby z lepszym rozłożeniem masy w zakrętach?

Mój egzemplarz posiada zawieszenie 1BA czyli efekt statku który prawie się wywraca a sama ta miękkość wcale nie jest komfortowa. Mam założone nowe sachsy z seryjnymi i jakby ponad standard wysokimi sprężynami. Efekt jest taki że stara vectra jest bardziej komfortowa i jednocześnie bardziej zwarta.

Gdyby tak do grubszych stabilizatorów zastosować amortyzatory blistein b4 z dosyć miękką i tłumiącą dobrze nierówności sprężyną -40 to czy samochód nie byłby idealny na co dzień jak i na czysto zajawkowe wypady na tor?

(Swoją drogą samochody z napędem quattro mogą dodatkowo zamontować torsena z v8 jednak jakby nie patrzeć sprawdza się on tylko przy wyjściach z zakrętu.
(jako ciekawostkę dodam zastosowanie torsen 3x w innym audi, które pokazane jest na tym filmiku)

Wracając do meritum.
Jakie zdanie, przemyślenia czy też nawet doświadczenia macie wy co do ulepszania właściwości jezdnych w naszych autach?
Ostatnio zmieniony 05 mar 2016, 07:07 przez SparK, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Leo
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 3822
Rejestracja: 06 mar 2008, 01:05
Imię: Adam
Model: Inny
Nadwozie: Coupe quattro
Silnik: 2,2 3B
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Leo » 05 mar 2016, 22:29

o panie....
poruszyłeś tutaj tyle rzeczy, że nie wiadomo od czego zacząć...
Chyba skupię się tylko na jedynie słusznym wniosku - nie da się z g...wna bata ukręcić. Chcesz mieć wygodę ? Będzie bujać.
Chcesz mieć sport i dobre trzymanie w zakrętach ? Będzie trząść i skakać. Nie da się inaczej.

A jeśli chcesz mieć dobrze, komfort bez bujania i tak jak w nowych autach - można to zrobić ale wydasz 2x więcej niż Twoje auto jest warte w całości. Dlatego - nie warto.

Bo rozwiązania są znane. Nie wyważaj otwartych drzwi.
Sprężyny progresywne, amortyzatory o różnej charakterystyce dobicia i odbicia, inne kąty ustawień KWSZ, cambery, negatywy i inne tego typu bzdury. Na temat zawieszeń ludzie doktoraty piszą, a Ty chcesz ogarnąć temat na zwykłych Bilsztajnach B4 (czyli zamiennikach serii), i właściwie to sprężynach seryjnych tylko obniżonych? E-e. Nie tędy droga.

Nie wyważaj otwartych drzwi, jeszcze raz powtórzę. Wystarczy poczytać o zawieszeniach ogólnie, tyle, że to jest bardzo głęboki temat. Powodzenia!

krzysiek_626
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 20
Rejestracja: 26 lut 2016, 15:36
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: krzysiek_626 » 06 mar 2016, 15:02

Poprawa prowadzenia to długa dyskusja fakt. Do polepszeń m.in tuleje poliuretan, sprawdzenie wszystkich drążków i sworzni w swojej 80 stce + rozpórka na góre całość zamkniesz w tysiaku+ o ile amortyzatory i sprężyny okk, z seryjnej 80 tki cięzko bedzie ci zrobić bolid formuły 1 ale poprzez kilka poprawek mozesz znacznie poprawic prowadzenie.

Mówisz że buja, spręzyny niższe np 35mm nieco twardsze 500 tuleje poliuretan przód ok 300+- sworznie i drążki 200+- rozpórke najlepiej dorobić samemu lub u znajomego w warsztacie bo sa dosyć drogie.

Po takich modyfikacjach prowadzenie jest znacznie lepsze. mozesz nowe amorki tez zastosowac jest tego troche na rynku, wszystko zaleze po pierwsze ile chcesz na to wydac. Zawieszenie a raczej poprawa seryjnego prowadzenia jest bardzo kosztownym zabiegiem.

Awatar użytkownika
SparK
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 64
Rejestracja: 28 mar 2015, 12:04
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: SparK » 06 mar 2016, 15:52

Leo pisze:Chyba skupię się tylko na jedynie słusznym wniosku - nie da się z g...wna bata ukręcić. Chcesz mieć wygodę ? Będzie bujać.
Chcesz mieć sport i dobre trzymanie w zakrętach ? Będzie trząść i skakać. Nie da się inaczej.
Kiedyś czytałem dyskusję na forum Subaru gdzie posiadacze zwykłych Imprez GT montowali tylny stabilizator STI który jest grubszy. Zmiana powodowała mniejsze przechyły i większą stabilność w zakrętach a samochód chętniej zamiatał tyłem/mniej zwijał przodem i co najważniejsze nie odbijało się to na komforcie podczas codziennego korzystania z samochodu.
Gdyby tak odpowiednio posprawdzać jakie były stabilizatory w S2, compi, V6, 2.3 to wydaje mi się że można by dobrać coś bardziej sztywnego co pozwoli zamontować ładnie tłumiącą i obniżającą sprężynę -40 a do tego jakieś amortyzatory o odpowiedniej charakterystyce dobicia/odbicia... (blistein b4 był bardziej przykładem)
Kwestia rozeznania i odpowiedniego doboru.
Komfort prawdopodobnie ucierpiał by minimalnie a przód słuchał by się bardziej kierownicy przy czym samo obniżenie już by zrobiło swoje.

Haczyk widzę w tym tylko jeden... Sprawdzało by to się tylko do pewnej granicy ciężkości silnika. Po prostu do tych najcięższych nie było by co wsadzić lepszego/twardszego ze stabilizatorów. No chyba że znajdą się jakieś customy. Wiem że z A4 b5 sporo części tylnego zawieszenia da się dopasować...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne.”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl