[80 2.0 ABT] Nierówna praca silnika, dławi się, gaśnie
[80 2.0 ABT] Nierówna praca silnika, dławi się, gaśnie
Witam serdecznie
Mam następujący problem. Przy ściąganiu nogi z gazu moja 80 się jakby dławi, rwie, nie wytrąca prędkości płynnie. Dzieje się tak przy niskich prędkościach, na dwójce, trójce i na rozgrzanym silniku. Nie jest za gazowana.
Przykład z dziś, jechałem w miasto załatwiać sprawy, bank, urzędy duperele. Żadnych problemów. Zostawiam auto na parkingu w mieście, załatwiam sprawy 30 min i w drodze powrotnej do domu dzieje się ww problem. Nie mogę zlokalizować przyczyny, może Wy macie jakieś pomysły?
Mam następujący problem. Przy ściąganiu nogi z gazu moja 80 się jakby dławi, rwie, nie wytrąca prędkości płynnie. Dzieje się tak przy niskich prędkościach, na dwójce, trójce i na rozgrzanym silniku. Nie jest za gazowana.
Przykład z dziś, jechałem w miasto załatwiać sprawy, bank, urzędy duperele. Żadnych problemów. Zostawiam auto na parkingu w mieście, załatwiam sprawy 30 min i w drodze powrotnej do domu dzieje się ww problem. Nie mogę zlokalizować przyczyny, może Wy macie jakieś pomysły?
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2016, 20:39 przez AlphaLoop, łącznie zmieniany 1 raz.
Niestety wymieniłem przepustnicę, problem nie zniknął. Auto postało tydzień (wyjazd) i jest coraz gorzej.
Odpalał ładnie ale zaraz potem wchodził na dziwne obroty, falował, dławił się i gasł ( tak jakby paliwa brakowało). Za 4 razem odpalił prawidłowo, jednak podczas jazdy pracuje nierówno, rwie, zaniki mocy, dławi się, głównie bieg 1-3 chociaż na już 4, 5też. Gaśnie w nieoczekiwanych momentach(mp na rondzie ;/)
Wyciągnąłem niebieską i żółtą wtyczkę, to samo.
Jak się zastanowię stało się to niecały tydzień po wymianie rozrządu i okablowania na silniki (przewody zapłonowe) może tutaj problem?
Odpalał ładnie ale zaraz potem wchodził na dziwne obroty, falował, dławił się i gasł ( tak jakby paliwa brakowało). Za 4 razem odpalił prawidłowo, jednak podczas jazdy pracuje nierówno, rwie, zaniki mocy, dławi się, głównie bieg 1-3 chociaż na już 4, 5też. Gaśnie w nieoczekiwanych momentach(mp na rondzie ;/)
Wyciągnąłem niebieską i żółtą wtyczkę, to samo.
Jak się zastanowię stało się to niecały tydzień po wymianie rozrządu i okablowania na silniki (przewody zapłonowe) może tutaj problem?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 16
- Rejestracja: 12 lut 2016, 18:11
- Lokalizacja: Szczecinek
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
czarekHD, skoro problem występuje co jakiś czas to raczej nie jest wina w/w przewodów- nie sądzisz.
Aczkolwiek sprawdzenie rozrządu i zapłonu bo po ich wymianie się to stało - nie zaszkodzi zważywszy na fakt że to kilka minut roboty.
Sprawdź jeszcze jedna rzecz - czy wymieniając przewody nie zruszyłeś wtyczki od czujnika niebieskiego i może nie styka - poruszaj nią trochę. Podobny przypadek w abk widziałem że ecu widział -40 temp bo wtyczka nie siedział dobrze na czujniku i ciągle zalewał silnik paliwem aż paliwo było czuć.
Aczkolwiek sprawdzenie rozrządu i zapłonu bo po ich wymianie się to stało - nie zaszkodzi zważywszy na fakt że to kilka minut roboty.
Sprawdź jeszcze jedna rzecz - czy wymieniając przewody nie zruszyłeś wtyczki od czujnika niebieskiego i może nie styka - poruszaj nią trochę. Podobny przypadek w abk widziałem że ecu widział -40 temp bo wtyczka nie siedział dobrze na czujniku i ciągle zalewał silnik paliwem aż paliwo było czuć.
Witam, dzięki za zainteresowanie. Dopiero dzisiaj udało mi się znaleźć chwilkę - zrobiłem, zdjęcia i nagrałem filmik.
Przewody i połączenie:
https://drive.google.com/open?id=0B8qzr ... Vh3UTZzdWc
https://drive.google.com/open?id=0B8qzr ... 081M01DV1U
https://drive.google.com/file/d/0B8qzrS ... ZHOU0/view
Filmik na którym udało mi się to złapać ( sorry za paluchy i to chodzenie, na szybko robione - chodzi o samą pracę silnika.)
https://www.youtube.com/watch?v=RsIpTDBt4bA
Kiedy złapie taką "lewą fazę" a łapie chwilę po odpaleniu to na przegazowaniu jest taki jak slychać i prawie gaśnie lub gaśnie ;/
Zrobię lepszy filmik i go wrzucę żeby to ładnie pokazać, potrzebuję drugiej osoby
Sprawdzę tę wtyczkę, w sumie ostatnio też czuć było benzynę w kabinie... Czy ktoś może mi powiedzieć jaką ma mieć oporność? sprawdziłbym od razu miernikiem
Aaa i teraz to w sumie już chyba 80% czasu jazdy się dzieje
Przewody i połączenie:
https://drive.google.com/open?id=0B8qzr ... Vh3UTZzdWc
https://drive.google.com/open?id=0B8qzr ... 081M01DV1U
https://drive.google.com/file/d/0B8qzrS ... ZHOU0/view
Filmik na którym udało mi się to złapać ( sorry za paluchy i to chodzenie, na szybko robione - chodzi o samą pracę silnika.)
https://www.youtube.com/watch?v=RsIpTDBt4bA
Kiedy złapie taką "lewą fazę" a łapie chwilę po odpaleniu to na przegazowaniu jest taki jak slychać i prawie gaśnie lub gaśnie ;/
Zrobię lepszy filmik i go wrzucę żeby to ładnie pokazać, potrzebuję drugiej osoby
Sprawdzę tę wtyczkę, w sumie ostatnio też czuć było benzynę w kabinie... Czy ktoś może mi powiedzieć jaką ma mieć oporność? sprawdziłbym od razu miernikiem
Aaa i teraz to w sumie już chyba 80% czasu jazdy się dzieje
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
i na przyszłość używaj troszkę szukajki, bo takie rzeczy są opisywane już nie raz na forumAlphaLoop pisze:zy ktoś może mi powiedzieć jaką ma mieć oporność? sprawdziłbym od razu miernikiem
ale proszę bardzo
czujnik niebieski
- przy 0°C 5000...6500 Ω
- przy 10°C 3300...4500 Ω
- przy 20°C 2200...3000 Ω
- przy 30°C 1500...2000 Ω
- przy 40°C 1000...1400 Ω
- przy 50°C 700...950 Ω
- przy 60°C 540...680 Ω
- przy 70°C 400...500 Ω
- przy 80°C 275...375 Ω
- przy 90°C 200...275 Ω
- przy 100°C 150...225 Ω
Sprawdził em niebieski czujnik, wskazanie oporności zgodne z tym co napisałeś, odpiąłem akumulator na 25 min, zrobiłem ten reset, nie pomogło, sprawdził em filtr powietrza czy nie przytkany... Jest ok..
Teraz jest tak: odpalam, wchodzi na wyższe obroty, potem spada, dławi się, gaśnie. Trzęsię autem ogólnie, jak jadę to przy rwaniu czuję wręcz jak tłumik mi się obija o podłogę.
Może to sonda lambda? Wieczorem jak się ściemni sprawdzę świece i kable ale szczerze wątpię... Przypomniało mi się, że ostatnio zwrócił moją uwagę dym z rury, gęsty i jasny, może to też pomoże komuś mi pomóc
Dzieje się to już teraz zawsze. Nie da się jeździć ;/
Teraz jest tak: odpalam, wchodzi na wyższe obroty, potem spada, dławi się, gaśnie. Trzęsię autem ogólnie, jak jadę to przy rwaniu czuję wręcz jak tłumik mi się obija o podłogę.
Może to sonda lambda? Wieczorem jak się ściemni sprawdzę świece i kable ale szczerze wątpię... Przypomniało mi się, że ostatnio zwrócił moją uwagę dym z rury, gęsty i jasny, może to też pomoże komuś mi pomóc
Dzieje się to już teraz zawsze. Nie da się jeździć ;/