[B4 1.9 1Z] Grzeje się tylne kolo

hudy · Post autor: **hudy** » 13 kwie 2015, 20:21

Witam. Panowie mam trochę nietypowy problem. Od pewnego czasu grzeje mi się prawe tylne koło. Problem polega na tym iż nie grzeje się cały czas tylko sporadycznie np zrobię 30 km i czuć że jest dość ciepłe. Samochód postoi 1-2 h na parkingu i w powrotną stronę już się nie grzeje. Zaciski były regenerowane kilka lat temu , zacisk chodzi bardzo dobrze bez zacięć a mimo to koło jest cieplejsze od drugiego. Linke wymieniałem, ręczny odbija prawidłowo. samochód bez problemu mogę przepchnąć ręką. Czy może dziać się coś takiego z powodu rzadkiego użytkowania samochodu 2-3 razy w tygodniu po kilka km.? Czy mogą się zaciski trochę blokować z tego powodu a po jeździe gdy często hamuję puszczają i jest ok?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 13 kwie 2015, 20:28

hudy, zerknij czy nie jest to spowodowane rozdzielaczem siły hamowania, u mnie tak było i tez grzało się lekko tylne prawe koło, hamulec nie odbijał do końca, popuściłem cit i teraz jest git

hudy · Post autor: **hudy** » 13 kwie 2015, 21:23

Ale jak sprawdzić czy to jest jego wina i jak go wyregulować? Z tego co kojarzę jest przy nim sprężyna? Czy to nią się reguluje? Tobie grzało się koło cały czas czy jak u mnie sporadycznie?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 14 kwie 2015, 15:32

U mnie koło grzało się po mocniejszym hamowaniu gdy tylko zahamowałem mocniej to już lipa tylny zaciśk tak jakby nie odpuszczał do końca i lekko trzymał. Lewy zacisk tez ale tak naprawdę bardzo leciutko.

U mnie ta śrubka bylo ustawiona mniej więcej na środku a ja dałem z pół cm w doł jak pokazuje czerwona strzałka i jest git, a jak tylko dam w drugą stronę zaczyna się ten sam cyrk już to wypóbowałem.
Możesz też luknąć u siebi może ten sam problem.

hudy · Post autor: **hudy** » 20 mar 2016, 13:24

Cześć ponownie. U mnie chyba winny jest sam zacisk. Tłoczek musi mieć jakiś problem z cofaniem się. Dziwne jest tylko to że nie zawsze się to dzieje. kilka miesięcy od ostatniego postu był można powiedzieć spokój. Wczoraj zrobiłem trasę 40km w jedna stronę kolo było gorące i śmierdziało spalonymi klockami a w drugą stronę kolo było zimne. Załatwiłem sobie zacisk na zamianę i zobaczę czy coś pomoże.

andi77 · Post autor: **andi77** » 20 mar 2016, 14:35

U mnie działy się takie kwiatki, jak ręczny w jednym kole nie odbijał.

Post autor: **hubert26w** » 20 mar 2016, 16:04

Ja zostawiłem nie raz na noc rękaw i przymarzło. Potem zacisk trzymał i klocki deko się przyjarały

robertas1.8 · Post autor: **robertas1.8** » 20 mar 2016, 20:51

hudy, ja Ci moge doradzic tylko jedno... Mialem identyczny objaw w b3... Raz na jakis czas czulem ze blokuje mi prawe tylne kolo... Rozebralem zacisk, wszystko przeczysczone, nowy tloczek, uszczelnienia... I co jakis czas to samo... Delikatnie sie blokowalo i grzalo... Az do momentu gdy jadac noca do roboty... czuje ze auto mi zaczyna zamulac... Dojechalem jakies 200m, zatrzymalem sie i mowie to napewno to kolo... Jak podszedlem do kola to nie wierzylem wlasnym oczom... Pierwszy raz widzialem swiecaca na czerwono tarcze hamulcowa... Dojechalem awaryjnie jakos do roboty z 200m przerwami co by studzic tarcze... Rano ze strachem wracajac kolo nie grzalo sie wogole... No to znowuz na podnosnik z autem mowie wyciagam ten zacisk... No pech chcial ze nie dalo odkrecic sie przewodu od zacisku... No to palnik w ruch i grzejemy... W trakcie odkladania palnika... Jak cos nie pierdyknie... patrze... rozwalilo przewod hamulcowy... No i jakaz byla przyczyna:

Stary przewod hamulcowy spuchl gdzies w srodku, zmieniajac sie w zaworek zwrotny, przepuszczal cisnienie w strone zacisku, ale ono juz nie moglo wrocic po cofnieciu pedalu hamulca... Zatem moja rada... wymien przewod hamulcowy

bo moze to byc wlasnie ten z nielicznych przypadkow

hudy · Post autor: **hudy** » 27 mar 2016, 18:42

Myślę właśnie zacząć od tych przewodów jednak dopiero po świętach bo mechanik zajęty a sam nie chcę tego robić gdyż ani nie mam czym podgrzać, nie mam czym zarobić przewodu bo pewnie się urwie. Oglądałem przewody i są strasznie skorodowane przy połączeniu części gumowej z metalową. Może tam jest zator.

YaCooL · Post autor: **YaCooL** » 28 mar 2016, 07:20

robertas1.8 pisze:Stary przewod hamulcowy spuchl gdzies w srodku, zmieniajac sie w zaworek zwrotny, przepuszczal cisnienie w strone zacisku, ale ono juz nie moglo wrocic po cofnieciu pedalu hamulca... Zatem moja rada... wymien przewod hamulcowy bo moze to byc wlasnie ten z nielicznych przypadkow

Jak kolega pisze u mnie było podobnie co prawda nie w audi, dawno temu we Fiacie Croma I ale objawy te same.
Zaciski porobione wszystko nowe a a koła nie szło dotknąć - wymiana przewodów (ja wymieniłem kpl miedź + gumowe łączniki) i CUD

przyjemny chłodzik

hudy · Post autor: **hudy** » 20 kwie 2016, 19:51

Wymieniłem dwa przewody gumowe i jak na razie zrobiłem 700km i koło sie nie grzeje. Co ciekawe jakieś 3 lata temu mechanik wymieniał a raczej miał mi wymienić przewód gumowy przy zacisku. Wymieniając teraz zauważyłem że na przewodzie są znaczki audi. Oczywiście za wymianę zapłaciłem. Kolejny przykład na to że większość mechaników to złodzieje...