Otóż wszystko wcześniej było ok, problem powstał po zmianie skrzyni (skrzynia od audi a4), po wymianie silnik siedzi niżej niż wcześniej i misą siedzi na sankach i całe wibracje roznoszą się po karoserii.
Kilka faktów, kiedy skrzynia była wymieniana to podnosiłem auto w miejscu zaznaczonym na czerwono do tego stopnia że koło było w powietrzu, ale czy to mogło spowodować wykrzywienie sań ? Widać, że silnik faktycznie jest niżej bo przepustnica jest bliżej kielicha, co po części wyklucza skrzywienie sań. Nie pamiętam, czy dwururka powinna być tak nisko nad ziemią?
Na czerwono zaznaczyłem miejsce gdzie podnosiłem auto, zielono gdzie bije o sanie.
W ramach testu próbowałem unieść silnik do góry pod misą i skrzynią, ale bez efektu, bo całe auto szło w górę, niby wychodzi że skrzywione sanie, ale aż tak ?
U was też tak nisko osadzony jest silnik nad saniami? Nie wiem co o tym myśleć.
[B3 2.3 NG] Silnik opadł w dół, uderza o sanie
Rzeczywiście jest, nawet znalazłem w manualu na przykładzie przekładki skrzyni w dizlu, dla potomnych link,w sekcji uwagi jest napisane
[ Dodano: 2016-05-31, 19:19 ]
Okazało się że poduszę skrzyni biegów założyłem o 180stopni na odwrót, po poprawnym założeniu jest ok, ale silnik niekiedy stuknie o sanki, szczególnie na 1 biegu.
Problem uważam za rozwiązany po części, gdy podłożę te 2 podkładki to silnik pójdzie od frontu w górę, na łączeniu skrzyni lekko też, ale znowu przepustnica pójdzie bliżej grodzi i kielicha co jest mi nie na rękę, bo mam tam kolanko, które będzie się tłuc o niego. No ale nie można mieć wszystkiego, chyba że ktoś ma inne wyjście z tego problemu ?
[ Dodano: 2016-05-31, 19:19 ]
Okazało się że poduszę skrzyni biegów założyłem o 180stopni na odwrót, po poprawnym założeniu jest ok, ale silnik niekiedy stuknie o sanki, szczególnie na 1 biegu.