Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Od samego początku posiadania samochodu mam dziwne problemy z tym cholernym gazem... Mianowicie chodzi o to, że samochód strasznie ciężko odpala na gazie gdy np zostawię zgaszone auto na 5-10min muszę kręcić i kręcić zanim zapali lecz gdy zgaszę silnik i od razu odpalam to po pierwszym przekręceniu rozrusznika odpala. Dodatkowo czasem czuć gazem gdy tak długo muszę kręcić. Jak samochód postoi z pół godziny/godzinę to nie ma problemu z odpaleniem. Może to być przyczyna membran w parowniku ? Tak jakby go zalewało albo nie wiem. Instalacja jest stara ponad 10 lat chyba tylko butla nowa tzn 2letnia. Instalacja BRC. Dodatkowo samochód często mi szarpie przy dodawaniu gazu albo odpuszczaniu głównie jeżdżąc na gazie. Nawet czasem po wciśnięciu sprzęgła jest takie szarpnięcie ale to może wina luzów na skrzyni czy tam poduszek takie opinie dostałem. Chciałbym właśnie zdiagnozować problem bo szkoda mi 200zł na nowy parownik lovato jeśli to nie wina obecnego. Następny problem ze spalaniem. Tankuje zawsze na orlenie przeważnie na jednym. Nie działa mi licznik km ale dziś sobie zatankowałem do pełna ustaliłem trasę taką mieszaną choć przeważała jazda na 5tym biegu (80km/h) 50km powrót 50km na orlen i weszło mi jedynie 6.75l gazu na 100km... Przecież to nie możliwe by tak mało spalało tym bardziej, że czasem zatankowałem jakieś 30l i wydaje mi się, że zrobiłem jakieś 200-250km max na tym choć tak jak piszę licznik mi nie działa tylko tak obliczyłem po tym co jeździłem to by i tak koło 15l / 100km nawet chciało spalić a jeżdżę bardzo spokojnie więc to na pewno za dużo. Chyba, że właśnie przez to długie odpalanie samochodu tak dużo gazu mi gdzieś ucieka bo przeważnie po miejscu jak jeździłem i kilka razy dziennie musiałem odpalać samochód po takich krótkich przerwach. Na benzynie tak samo długo odpala gdy zgaszę silnik na gazie i postoi parę minut.

DiiLZone pisze:Mianowicie chodzi o to, że samochód strasznie ciężko odpala na gazie gdy np zostawię zgaszone auto na 5-10min muszę kręcić i kręcić zanim zapali lecz gdy zgaszę silnik i od razu odpalam to po pierwszym przekręceniu rozrusznika odpala. [...] Na benzynie tak samo długo odpala gdy zgaszę silnik na gazie i postoi parę minut.

Pewnie brudny elektrozawór na parwoniku nie odcina gazu po zgaszeniu silnika. Jak przy kręceniu rozrusznikiem wciśniesz gaz do dechy to powinien nieco szybciej zapalić.

Cytat z mojego poradnika: https://audi80.pl/topics77/faq-co-zr ... t98745.htm

Przy instalacji LPG we wszystkich silnikach może występować też zjawisko zalewania dolotu czystym gazem po zgaszeniu/zgaśnięciu silnika. Szczególnie jeśli zimny silnik został odpalony albo przełączony na gaz. Wtedy zamarznięty elektrozawór się nie zamyka i cały gaz z rurki zalewa dolot. Przy bardzo brudnym elektrozaworze może takie coś nastąpić nawet na nagrzanym silniku. Gdy to wystąpi trzeba długo kręcić rozrusznikiem. Wciśnięcie gazu do deski przyspiesza odpalenie w tym przypadku.

Tankowanie gazu do pełna to loteria kiedy zwór odetnie tankowanie. Najlepiej sprawdzaj na sporo dłuższym odcinku z większą ilością tankowań.
Podobnie w Audi 80 ze spalaniem benzyny można zatankować różna ilość do pełna w zależności ile będzie się maiło cierpliwości aby dolewać po kropelce.

Czyli sprawa tankowania już jest mi znana. To prawda jeśli wciskam pedał gazu podczas odpalania po takim krótkim postoju to łatwiej odpala lecz nie zmienia to faktu, że przeważnie przy tym czuć gazem Czasem bez dodania gazu odpali ale nie utrzyma obrotów i zgaśnie lecz wystarczy lekko musnąć pedałem gazu i już normalnie silnik pracuje. Wszystkie problemy głównie gdy zgaszę silnik na parę minut (czas zakupów w sklepie, na stacji) a jeszcze ciężej odpala gdy stoję pod górkę trochę.

Zostaje jeszcze kwestia tego szarpania samochodem po dodaniu gazu bądź spuszczeniu nogi z pedału. Nawet na piątym biegu tak się dzieje nie zawsze ale przeważnie gdy auto zagrzane to jest gorzej no i kwestia taka, że nawet bardzo pomału jak puszczam sprzęgło to ciężko tak zmienić bieg by nie szarpało samochodem gdy lekko dodaje gazu. Może to być wina po stronie układu lpg ? Czy raczej coś z samochodem ? Od samego początku miałem taki problem jeszcze wcześniej był problem z trzymaniem obrotów i falowaniem ale zmieniłem silniczek krokowy na jakiś ze złomu i wszystko się uspokoiło. Jeszcze jeden problem to taki, że jak zacznę go wysoko kręcić na każdym biegu ale tak bardziej 1-2-3 do spodu to potem samochód spada do 2500 obrotów i się jakby na tym zacina i dopiero jak dodam gazu np na sprzęgle to odpuszcza i obroty spadają.

Czyli spalania za bardzo nie oblicze bo licznik mi nie działa Patrząc na zawór na butli to przed wyruszeniem w trasę 100km miałem idealnie pełną butlę i po powrocie zatankowaniu też.

P.S. Zapomniałem dopisać, że kilka razy w zimie zamarzł mi parownik a takie objawy wskazują na koniec membran z tego co mi znajomi mówili.

[ Dodano: 2016-06-07, 16:43 ]
Ktoś jeszcze jest w stanie napisać coś w tym temacie ? Pewnie będę musiał się wybrać do jakiegoś mechanika z prawdziwego zdarzenia.

DiiLZone, wybacz ale taki pisanie o spalaniu że raz 6,7 a raz 15 bez działającego licznika kilometrów to gów..o warte pomiary

Inna sprawa że zapalanie na lpg pewnie mocno zmęczyło parownik więc różne cuda mogą być.
Druga sprawa wymieniałeś silniczek krokowy i adaptacji pewnie nie robiłeś a chyba trzeba by było.

No i ostatni sprawa, ciekaw jestem czy te objawy nie są związane ze złą mapą bp co jest bardzo częste przy abt z lpg. Spróbuj zrobić reset odłączając klemy na 15min i zobaczyć czy będzie poprawa.

Robiłem reset już dawniej i nic nie pomogło na starym silniczku krokowym objawy szarpania itp były identyczne a jak zakładałem nowy to 2 mechaników do których dzwoniłem stwierdzili, że jak silniczek krokowy jest używany i wymontowany z innego samochodu to nie trzeba robić adaptacji. W ogóle to nie wiem czy by mi ktoś to ogarnął u mnie na wsi bo na 10ciu mechaników jeden załatwił po 2tyg kabel by podłączyć auto do kompa... A Ci co mają testery tak samo nikt nie ma kabla do tego samochodu. Wtedy pamiętam miałem kilka błędów coś z mieszanką paliwowo powietrzną chyba i czujnik halla

P.S. 6,7 to był pomiar po równej odległości 100km tyle, że było tankowane do pełna i potem znów do pełna ale kolega wyżej uświadomił mnie, że takie tankowanie to loteria bo często inaczej odcina zawór.

Witam. Kolego DiiLZone, dlaczego odpalasz na gazie? Odpala się na benzynie i przechodzi na gaz. Chyba, że nie masz komputera od gazu. Przy spokojnej jeździe, jak piszesz, na trasie wychodzi ok. 10l./100 km. Po mieście ok. 13l. Jeśli nie masz komputera od gazu, to warto go założyć. Ułatwia to regulację i diagnostykę instalacji gazowej.