Ja ostatnio wymieniłem:
- pasek rozrządu plus wszystkie rolki, pozostałe paski transmisyjne
- płyn chłodniczy plus pompa wody
- uszczelniacze zaworowe i popychacze
- uszczelniacz wałka rozrządu i koła pośredniego
- klocki hamulcowe z tyłu plus nowe prowadnice w jarzmach zaciskowych (do wymiany czekają jescze linki ręcznego)
- regulacja korektora ciśnienia płynu hamulcowego na tylną oś
- olej plus filtry (olejowy i powietrza)
- na koniec mały eksperyment - dodałem ceramiczny rewitalizant do oleju silnikowego (tak z ciekawości)

No i cóż, spotkał mnie zawód, gdyż będę musiał powtarzać rozrząd. Nie wiem jeszcze, co dokładnie jest przyczyną, ale pasek ociera o rant rolki napinacza i wygląda na to, że będzie bardzo szybko się wycierać. Nie ma wprawdzie tragedii, ale powtórkę zapewne wykonam jeszcze w tym roku.
Z ciekawszych robótek - przed zimą wymieniałem metalowe przewody paliwowe, które już zaczęły puszczać na podwoziu. Zamontowałem nowe z rurek miedzianych, eliminując tym samym ostani słaby punkt podatny na korozję


W planach mam demontaż przednich zakoli plastikowych i wykonanie konserwacji rantów błotników, gdyż są już poobijane przez kamyki do gołej blachy