Wczoraj zabrałem się za wymianę uszczelniacza wybieraka skrzyni biegów, który ciekł mi już od jakiegoś czasu. Powiem szczerze że za nic nie mogę wydłubać tego starego uszczelniacza. Słyszałem już a patencie z zakrzywionym śrubokrętem ale powiem szczerze że miejsca jest tam bardzo mało na manewrowanie a boję się działania hardcorowego żeby nie uszkodzić samego wybieraka albo korpusu skrzyni.
Może ma ktoś jakieś ciekawe pomysły jak to cholerstwo wydłubać ?
[B4 2.0 ABT] uszczelniacz wybieraka - za nic nie chce wyjść
W końcu udało mi się dziadostwo wydłubać śrubokrętem. Na koniec przeszlifowałem wybierak papierem 1000 i 2000, wyczyściłem i wbiłem uszczelniacz, uprzednio go leciutko smarując wazeliną techniczną.
Niestety w sklepie od ręki mieli tylko uszczelniacz Topran Hans-Pries, a nie miałem już czasu czekać bo potrzebuję auta. Mam nadzieję że nie będę roboty powtarzał za miesiąc
Niestety w sklepie od ręki mieli tylko uszczelniacz Topran Hans-Pries, a nie miałem już czasu czekać bo potrzebuję auta. Mam nadzieję że nie będę roboty powtarzał za miesiąc