[B4] Głosniki - podłączanie głosników tylnych
- Jarewa
- Forum Audi 80
- Posty: 8403
- Rejestracja: 01 kwie 2010, 21:24
- Imię: Jarek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Głogów
Bez problemu idzie ogarnąć do starszego tupu,
W adapterze masz kable:
Niebieski - plus po włączeniu radia
Czarny - masa
Zielony - RR
Fioletowy -LR
Wtyczka tyłu aktywnego trzy kable:
zielono/niebieski - LR
czrwono cos tam - RR
podwójny brazowo/czarny i brązowo/czerwony- masa
Wiec w kolejności połaczyć:
Zielony z czerwono coś tam
fioletowy z zielono/niebieskim
czarny z brązowo/czarnym,brązowo/czerwonym
A niebieski podłączyć z wyjściem na wzmacniacz lub antenę.
W adapterze masz kable:
Niebieski - plus po włączeniu radia
Czarny - masa
Zielony - RR
Fioletowy -LR
Wtyczka tyłu aktywnego trzy kable:
zielono/niebieski - LR
czrwono cos tam - RR
podwójny brazowo/czarny i brązowo/czerwony- masa
Wiec w kolejności połaczyć:
Zielony z czerwono coś tam
fioletowy z zielono/niebieskim
czarny z brązowo/czarnym,brązowo/czerwonym
A niebieski podłączyć z wyjściem na wzmacniacz lub antenę.
Czyli pozbyć się wtyk i połączyć ze sobą kable, nie brzmi na super skomplikowaną sprawę, spróbuję. Odnośnie niebieskiego kabla będę miał problem, bo nie wiem, które to wyjście na wzmacniacz (którego nie mam), zielony w tej sprawie jestem kompletnie. I od razu zapytam, w czym może tkwić problem, jeśli lewy tylny głośnik gwiżdże? Po odpaleniu silnika i włączeniu radia, mimo, że głośniki nie są do niego w ogóle podłączone, głośnik w tylnych drzwiach gwiżdże w zależności od obrotów silnika. Im wyższe, tym głośniej.
EDIT
Wyjście na wzmaka to będzie kabel nr 6 z pierwszego schematu?
EDIT 2
W adapterze jeden koniec niebieskiego kabla podłączony jest do wtyki, a drugi nie jest podłączony nigdzie, wisi luzem. Który koniec podłączyć gdzie?
EDIT
Wyjście na wzmaka to będzie kabel nr 6 z pierwszego schematu?
EDIT 2
W adapterze jeden koniec niebieskiego kabla podłączony jest do wtyki, a drugi nie jest podłączony nigdzie, wisi luzem. Który koniec podłączyć gdzie?
ZDJĘCIE.
Jak widać na fotce, kabel niebieski wychodzi z wtyki, ale nie idzie do adaptera, drugi koniec niebieskiego jest luźny, nie podpięty do niczego. Sprawa wygląda tak, że jak uciąłem wtyczki, bo musiałem, żeby kable ze sobą połączyć, to został mi kabel niebieski luźny, nie podpięty ani z jednej ani z drugiej strony. Sterowanie anteną znalazłem na schemacie, który to kabel, ale gdzie podłączyć drugi koniec? Ogólnie na chwilę obecną podłączyłem wszystko bez niebieskiego kabla i grają mi oba głośniki prawe (krzykacz i ten zwykły) i lewy krzykacz. Lewy zwykły zero odpowiedzi, może spalony jest..
Jak widać na fotce, kabel niebieski wychodzi z wtyki, ale nie idzie do adaptera, drugi koniec niebieskiego jest luźny, nie podpięty do niczego. Sprawa wygląda tak, że jak uciąłem wtyczki, bo musiałem, żeby kable ze sobą połączyć, to został mi kabel niebieski luźny, nie podpięty ani z jednej ani z drugiej strony. Sterowanie anteną znalazłem na schemacie, który to kabel, ale gdzie podłączyć drugi koniec? Ogólnie na chwilę obecną podłączyłem wszystko bez niebieskiego kabla i grają mi oba głośniki prawe (krzykacz i ten zwykły) i lewy krzykacz. Lewy zwykły zero odpowiedzi, może spalony jest..
No to wszystko jest na miejscu, tyle, że zielono-niebieski był z zielonym, a nie z fioletowym. Skoro ten niebieski kabel nie jest potrzebny do niczego, to wychodzi na to, ze lewy głośnik mam sypnięty. To już sobie odpuszczę chyba bawienie się w ten aktywny system, puszczę zwykłe kable sygnałowe i wstawię tam jakieś porządniejsze hertzy za jakiś czas. Tak czy inaczej dzięki bardzo za pomoc!
Siema wiem ze temat lata temu stracil zainteresowanie ale chcialbym sie upewnic
Do radia pajonier wchodzi 1 kostka ktora 10 cm dalej laczy soe w 2 kostki iso mianowicie czarna i bronzowa. Nic wiecej tam nie ma. Zadnych innych czerwonych czy zoltych kostek. Rozebralem pol samochodu i po za czarna i brazowa serio nic nie zbalazlem.
I teraz pytanie ; mozliwe to czy jak? Tylne glosniki z tylu noki ze wzmacniaczem nie graja a jak sie bezlosrednio wpinam w odpowiedni pin kostki brazowej w ktora wchodza tylko 4 przewodu zielone to glosnik gra> w zaleznosci w ktory pin ten glosnik sie odzywa. Z tylu rozebralem dzwi jest kostka na 5 przewodow. Idzie ona w slupek pozniej pod podloga razen z wezykiem od centralki na powietrze i ginie gdzies w pajeczynie pod kierownica. Gdybym wiedzial dokad ida przewody z tylnych dzwi bez problemu bym to podlaczyl. Przewody z tylnych dzwi napewno nie ida do zadnej kostki do radia. Wiec gdzie? Moze mi ktos wo wytlumaczyc?
Dodam tylko ze jak sprawdzalem gloanik to wyjalem go z dzwi tylnych omijajac cala instalacje i sprawdzalem go pod radiem innymi przewodami go podlaczalem oczywisxie wzmacniacz byl odlaczony od niego. Do tylnych dzwi jakis prad dochodzi bo przy lombinowaniu pinami w jakiejs tam kombinacji cicho trzeszczal chodz muzyka Z niego nie leciala
Do radia pajonier wchodzi 1 kostka ktora 10 cm dalej laczy soe w 2 kostki iso mianowicie czarna i bronzowa. Nic wiecej tam nie ma. Zadnych innych czerwonych czy zoltych kostek. Rozebralem pol samochodu i po za czarna i brazowa serio nic nie zbalazlem.
I teraz pytanie ; mozliwe to czy jak? Tylne glosniki z tylu noki ze wzmacniaczem nie graja a jak sie bezlosrednio wpinam w odpowiedni pin kostki brazowej w ktora wchodza tylko 4 przewodu zielone to glosnik gra> w zaleznosci w ktory pin ten glosnik sie odzywa. Z tylu rozebralem dzwi jest kostka na 5 przewodow. Idzie ona w slupek pozniej pod podloga razen z wezykiem od centralki na powietrze i ginie gdzies w pajeczynie pod kierownica. Gdybym wiedzial dokad ida przewody z tylnych dzwi bez problemu bym to podlaczyl. Przewody z tylnych dzwi napewno nie ida do zadnej kostki do radia. Wiec gdzie? Moze mi ktos wo wytlumaczyc?
Dodam tylko ze jak sprawdzalem gloanik to wyjalem go z dzwi tylnych omijajac cala instalacje i sprawdzalem go pod radiem innymi przewodami go podlaczalem oczywisxie wzmacniacz byl odlaczony od niego. Do tylnych dzwi jakis prad dochodzi bo przy lombinowaniu pinami w jakiejs tam kombinacji cicho trzeszczal chodz muzyka Z niego nie leciala