Próbowałem szukać ale bezskutecznie.
Potrzebuje waszej opinii i porady jak ruszyć aparat zapłonowy. Po dzisiejszej wymianie rozrządu chciałem sprawdzić kąt zapłonu. Wychodzi jak byk 14 stopni. Chcąc to zrobić postawiłem vagiem sterownik w miejscu (zablokowałem) i próba ruszenia aparatu skońćzyła się fiaskiem. Nawet łomik nie pomógł. Aparat stoi w miejscu jak zaczarowny.
Macie jakieś sposoby czy jednak wyposażyć się w drugi jakby ten się złamał?