[B4 2.0 ABT] Urwane łopatki pompy wody\brak mocy\rozrząd
[B4 2.0 ABT] Urwane łopatki pompy wody\brak mocy\rozrząd
Witam,
silnik od dłuższego czasu łapał nieco wyższe temperatury no i nie włączała się dmuchawa.
Została wymieniona pompa wody i okazało się że w starej brakuje kawałków łopatek i to dosyć dużych. W skrócie obieg wody jest lepszy, dmuchawa już się włącza jednak temperatura skacze ciągle do 100 stopni. Przypuszczam że kawałki łopatek poszły w obieg i blokują gdzieś przepływ. Ktoś przerabiał podobny dylemat? Orientuje się ktoś jak wygląda obieg i czy takie kawałki mogły zawędrować daleko? No i czym to wydobyć? Woda pod ciśnieniem i pchać w drugą stronę?
Jeśli ktoś ma jakieś pomysły\doświadczenia to proszę o sugestie.
Dzięki
[ Dodano: 2016-08-12, 11:34 ]
A może to wina termostatu?
silnik od dłuższego czasu łapał nieco wyższe temperatury no i nie włączała się dmuchawa.
Została wymieniona pompa wody i okazało się że w starej brakuje kawałków łopatek i to dosyć dużych. W skrócie obieg wody jest lepszy, dmuchawa już się włącza jednak temperatura skacze ciągle do 100 stopni. Przypuszczam że kawałki łopatek poszły w obieg i blokują gdzieś przepływ. Ktoś przerabiał podobny dylemat? Orientuje się ktoś jak wygląda obieg i czy takie kawałki mogły zawędrować daleko? No i czym to wydobyć? Woda pod ciśnieniem i pchać w drugą stronę?
Jeśli ktoś ma jakieś pomysły\doświadczenia to proszę o sugestie.
Dzięki
[ Dodano: 2016-08-12, 11:34 ]
A może to wina termostatu?
Ostatnio zmieniony 12 sie 2016, 16:55 przez Raven, łącznie zmieniany 1 raz.
W czasie postoju skacze do 100 stopni i przy tej temperaturze włącza się wentylator chłodnicy(99-100stopni). W czasie jazdy jakieś 94-95 stopni i to w dosyć chłodny dzień. Do 90 niemożliwe zejść.
Dodam że wcześniej(przed wymianą pompy) temperatura była nieprzewidywalna czyli w czasie postoju potrafiła mieć 95stopni a w czasie jazdy 100. Teraz przynajmniej jest racjonalnie czyli na postoju leci w górę w czasie jazdy spada jednak nigdy nie spada do 90 zawsze koło 94-95
[ Dodano: 2016-08-12, 16:54 ]
Dodam że po naprawie przez mechanika(wymieniał także rozrząd bo ciekło z simeringów) auto szarpie i nie ma mocy w zakresie 2000-2600/2700rpm. Możliwe że spiepszył coś z zapłonem\zaworami zmieniając rozrząd? Czy ustawienie np. o 1 ząbek w złą stronę może mieć takie skutki?
Dodam że wcześniej(przed wymianą pompy) temperatura była nieprzewidywalna czyli w czasie postoju potrafiła mieć 95stopni a w czasie jazdy 100. Teraz przynajmniej jest racjonalnie czyli na postoju leci w górę w czasie jazdy spada jednak nigdy nie spada do 90 zawsze koło 94-95
[ Dodano: 2016-08-12, 16:54 ]
Dodam że po naprawie przez mechanika(wymieniał także rozrząd bo ciekło z simeringów) auto szarpie i nie ma mocy w zakresie 2000-2600/2700rpm. Możliwe że spiepszył coś z zapłonem\zaworami zmieniając rozrząd? Czy ustawienie np. o 1 ząbek w złą stronę może mieć takie skutki?
Odpowietrzałeś układ po wymianie pompy wody?
Może też być zwalony czujnik temperatury. Miałem ostatnio podobny problem i to była kwestia czujnika;
https://audi80.pl/topics77/b4-20-ace ... 101074.htm
Co do rozrządu; tak, z tego co mi wiadomo to nawet o jeden ząbek może powodować takie efekty.
Może też być zwalony czujnik temperatury. Miałem ostatnio podobny problem i to była kwestia czujnika;
https://audi80.pl/topics77/b4-20-ace ... 101074.htm
Co do rozrządu; tak, z tego co mi wiadomo to nawet o jeden ząbek może powodować takie efekty.
Dzięki za odpowiedź.
Z tym rozrządem chodzi mi o to czy taki brak mocy może występować w danym zakresie?
Czy jeśli jest coś nie tak z rozrządem to auto będzie muł w całym zakresie obrotów czy może być w takim jak podałem(2000~2700)? Do około 2000 jest normalnie, później zmuła kompletna i coś przed 3000 czuć wzrost mocy.
Coraz poważniej zastanawiam się nad tym czujnikiem. Przy jakiej temperaturze silnika powinna włączać się dmuchawa(zakładając że ciecz w chłodnicy ma podobną temperaturę jak silnik)? U mnie dmuchawa włącza się przy ~99 stopniach i wydaje mi się że to chyba za dużo.
Może czujnik z deski pokazuje 5-10 stopni za dużo? Oba czujniki znajdują się na wężu przy silniku u góry ładnie na widoku? Jest szary i niebieski. Który jest od deski a który od komputera?
Z tym rozrządem chodzi mi o to czy taki brak mocy może występować w danym zakresie?
Czy jeśli jest coś nie tak z rozrządem to auto będzie muł w całym zakresie obrotów czy może być w takim jak podałem(2000~2700)? Do około 2000 jest normalnie, później zmuła kompletna i coś przed 3000 czuć wzrost mocy.
Coraz poważniej zastanawiam się nad tym czujnikiem. Przy jakiej temperaturze silnika powinna włączać się dmuchawa(zakładając że ciecz w chłodnicy ma podobną temperaturę jak silnik)? U mnie dmuchawa włącza się przy ~99 stopniach i wydaje mi się że to chyba za dużo.
Może czujnik z deski pokazuje 5-10 stopni za dużo? Oba czujniki znajdują się na wężu przy silniku u góry ładnie na widoku? Jest szary i niebieski. Który jest od deski a który od komputera?
- Piotrekdriver1
- Audi 80 Klub
- Posty: 826
- Rejestracja: 09 lut 2012, 10:01
- Lokalizacja: Białystok
Ja za czujnik dalem 26zl i problem ktory mialem zniknal. W kazdym sklepie motoryzacyjnym powinienes dostac.
Sprawdz rozrzad. A co do odlamkow jak duze sa? 1cm na 1cm? wieksze mniejsze? Najnizej masz kruciec od termostatu zajrzyj tam moze tam blokuja. Odma miedzy silnikiem a chlodnica rowniez ma spora srednice przez ktora przepusci te odlamki. Do zbiorniczka ida woskie rurki takze odlamki musialby byc male zeby sie tam znalezc. Kanaly w silniku rowniez sa waskie.
Sprawdz rozrzad. A co do odlamkow jak duze sa? 1cm na 1cm? wieksze mniejsze? Najnizej masz kruciec od termostatu zajrzyj tam moze tam blokuja. Odma miedzy silnikiem a chlodnica rowniez ma spora srednice przez ktora przepusci te odlamki. Do zbiorniczka ida woskie rurki takze odlamki musialby byc male zeby sie tam znalezc. Kanaly w silniku rowniez sa waskie.
Sprawdziłem jeszcze teraz. Dolny wąż od chłodnicy zaczyna nagrzewać się gdy wskaźnik pokazuje w kabinie jakieś 93-94stopnie. Termostat wahler. Jeśli przy takiej temperaturze powinno iść na duży obieg to wygląda że czujnik i termostat są w porządku. Czytałem gdzieś że termostat powinien się otwierać w zależności od auta przy 87 albo 91 bądź 93 stopniach. Jeżeli w ABT jest ta ostatnia wartość to wygląda że czujnik i termostat są dobre a problemem może być zbyt słaby przepływ płynu chłodzącego spowodowany przytkaniem obiegu przez łopatki oderwane od pompy i problem jest poważny. Jeżeli natomiast 87 stopni to albo coś z czujnikiem nie tak albo ten termostat do wywalenia. Chyba że źle rozumuje.
[ Dodano: 2016-08-12, 17:55 ]
Trudno mi dokładnie określić wielkość tych odłamków. Z jednej strony oderwany jest kawałek o długości około 0,8cm a w najszerszym miejscu jakieś 0,5cm. Z drugiej natomiast sprawa wygląda dużo poważniej ponieważ oderwany jest spory kawałek podstawy, do której przytwierdzone są łopatki(1,5cm długości a może nawet więcej, 0,7cm szerokości) wraz z kawałkami dwóch łopatek. Nie wiem czy oderwało się to razem ale jeśli tak to można liczyć że kawałek 1,5cmx0,7cmx1,5cm(ostatni wymiar to długość łopatki jeżeli oderwało się to razem i nie rozłamało to poleciał taki potworek w obieg). Nie mam tego teraz pod ręką ale wydaje mi się że mogłem zaniżyć wymiary
[ Dodano: 2016-08-12, 17:55 ]
Trudno mi dokładnie określić wielkość tych odłamków. Z jednej strony oderwany jest kawałek o długości około 0,8cm a w najszerszym miejscu jakieś 0,5cm. Z drugiej natomiast sprawa wygląda dużo poważniej ponieważ oderwany jest spory kawałek podstawy, do której przytwierdzone są łopatki(1,5cm długości a może nawet więcej, 0,7cm szerokości) wraz z kawałkami dwóch łopatek. Nie wiem czy oderwało się to razem ale jeśli tak to można liczyć że kawałek 1,5cmx0,7cmx1,5cm(ostatni wymiar to długość łopatki jeżeli oderwało się to razem i nie rozłamało to poleciał taki potworek w obieg). Nie mam tego teraz pod ręką ale wydaje mi się że mogłem zaniżyć wymiary
[ Dodano: 2016-08-12, 17:55 ]
Trudno mi dokładnie określić wielkość tych odłamków. Z jednej strony oderwany jest kawałek o długości około 0,8cm a w najszerszym miejscu jakieś 0,5cm. Z drugiej natomiast sprawa wygląda dużo poważniej ponieważ oderwany jest spory kawałek podstawy, do której przytwierdzone są łopatki(1,5cm długości a może nawet więcej, 0,7cm szerokości) wraz z kawałkami dwóch łopatek. Nie wiem czy oderwało się to razem ale jeśli tak to można liczyć że kawałek 1,5cmx0,7cmx1,5cm(ostatni wymiar to długość łopatki jeżeli oderwało się to razem i nie rozłamało to poleciał taki potworek w obieg). Nie mam tego teraz pod ręką ale wydaje mi się że mogłem zaniżyć wymiary
[ Dodano: 2016-08-12, 17:55 ]
Trudno mi dokładnie określić wielkość tych odłamków. Z jednej strony oderwany jest kawałek o długości około 0,8cm a w najszerszym miejscu jakieś 0,5cm. Z drugiej natomiast sprawa wygląda dużo poważniej ponieważ oderwany jest spory kawałek podstawy, do której przytwierdzone są łopatki(1,5cm długości a może nawet więcej, 0,7cm szerokości) wraz z kawałkami dwóch łopatek. Nie wiem czy oderwało się to razem ale jeśli tak to można liczyć że kawałek 1,5cmx0,7cmx1,5cm(ostatni wymiar to długość łopatki jeżeli oderwało się to razem i nie rozłamało to poleciał taki potworek w obieg). Nie mam tego teraz pod ręką ale wydaje mi się że mogłem zaniżyć wymiary
Czyli termostat dziala, wszystko graDolny wąż od chłodnicy zaczyna nagrzewać się gdy wskaźnik pokazuje w kabinie jakieś 93-94stopnie
Termostat ma bimetal i przy temp okolo 90stopni otworzy CI sie niezaleznie od czujnika. Mozesz go wlozyc nawet w domu do garnka w goraca woda i zobaczysz jak sie otwiera.Jeżeli w ABT jest ta ostatnia wartość to wygląda że czujnik i termostat są dobre
Co do czujnika. Bialy/szary odpowiada za wskazowke na blacie od temperatury. Slabej jakosci moze miec przeklamanie. Niebieski odpowiada i wylacznie za przekazanie danych do komputera jaka jest temperatura silnika. Jezeli bedzie zepsuty to w VAG comie mozesz sprawdzic czy pokazuje prawidlowa temp. Moj byl zepsuty pokazywal temp od -4 do 9 maks dawal zle dane do komputera przez co informacja byla ze silnik caly czas jest zimny i komputer podawal maksymalna dawke paliwa przez co spalanie skoczylo mi do nawet 12L
Co do odlamkow. Rura miedzy silnikiem a chlodnica odpada poniewaz przez chlodnice taki odlamek nie przejdzie. Jezeli odpadlo to albo jest przy pompie albo na termostacie sie zawiesily odlamki. Wlacz samochod i niech sie nagrzeje sprawdz czy w zbiorniczku krazy woda. bedzie widac (jesli jest czysty) Jezeli ledwo ledwo siapi przy obrotach 2-3tys tzn ze jest przyblokowany uklad. Przy takich obrotach plyn powinien bardzo szybko krazyc i bedzie to wyraznie widac w zbiorniczku.
Jezeli jest zblokowany no to nie ma wyjscia. Trzeba rozbierac i szukac. Na pierwszy ogien okolice pompy króćce i termostat z rura odprowadzajaca do sprawdzenia.
No u mnie 10l to bardzo spokojna jazda.Suuchy94 pisze:przez co spalanie skoczylo mi do nawet 12L
12l spokojnie pali przy nieco ostrzejszej jeździe. Butując to i 15 tylko mówię o LPG.
To bardzo względne pojęcie. Dopóki termostat się całkiem nie otworzy do zbiorniczka nie wraca nic. To chyba naturalne. Później na jałowych obrotach(1000) coś tam ledwo cieknie a przy 2-3k widać wyraźnie że się leje jednak czy jest to "bardzo szybko" można by rozstrzygnąć chyba jedynie nagrywając i wrzucając na YT no i porównać. Może to sobie keciało po kawałeczku i krążyło, spowwrotem wracało i się mieliło i już dawno przemielone zalega w chłodnicy albo poszło z płynem.Suuchy94 pisze:Przy takich obrotach plyn powinien bardzo szybko krazyc i bedzie to wyraznie widac w zbiorniczku
Jeżeli chciałbyś spojrzeć to nagram film i wrzucę jak to sobie krąży. Ewentualnie może kojarzysz skąd mógłbyś podlinkować jak to prawidłowo wygląda. Płyn ciemny, zbiorniczek troszkę brudny ale widoczność dostateczna.
jeżeli,nie jesteś pewny czy rozrząd jest dobrze ustawiony,zdejmij tą plastikową osłonę z przodu,wrzuć 4 bieg i przepychaj auto aż wałek rozrządu nie pokryje się ze znakiem "OT" strzałka z obudowy,powinna wskazywać na wcięcie pomiędzy O a T,zaciągnij ręczny i sprawdź resztę znakow,zdejmij kopułkę,palec rozdzielacza powinien wskazywać pierwszy cylinder,zajrzyj w okienko skrzyni biegów,powinno być widać w nim "0" na rowni z obudową,na forum znajdziesz schemat. Jeżeli tam wszystko jest w porządku jedź ustawić zapłon stroboskopem,przerabiałem to niedawno u siebie.Raven pisze: Z tym rozrządem chodzi mi o to czy taki brak mocy może występować w danym zakresie?
Czy jeśli jest coś nie tak z rozrządem to auto będzie muł w całym zakresie obrotów czy może być w takim jak podałem(2000~2700)? Do około 2000 jest normalnie, później zmuła kompletna i coś przed 3000 czuć wzrost mocy.