Forum Audi 80 Klub Polska

czaras pisze:Wtrysk rozruchowy?

rozruchowy tu nie ma z tym nic wspólnego - tak mi się wydaje.

czaras pisze:Wtrysk rozruchowy?

To akurat łatwo sprawdzić bo wystarczyłoby go odłączyć zaraz po odpaleniu i sprawdzić czy nie będzie gasł.

PieterB pisze:

czaras pisze:Wtrysk rozruchowy?

rozruchowy tu nie ma z tym nic wspólnego - tak mi się wydaje.

Hm... w takim razie coś z powietrzem?

żeby łatwiej odpalił to przy kręceniu muszę wciskać gaz w podłogę

czaras pisze: żeby łatwiej odpalił to przy kręceniu muszę wciskać gaz w podłogę

To typowy objaw zalewania paliwem po zgaszeniu. Może być tak że po zgaszeniu paliwo leci z wtryskiwaczy (bo np. klapa przepływomierza zacina się i nie opada do końca) albo regulator ciśnienia paliwa: https://audi80.pl/download.htm?id=13923 leje paliwo tym cienkim wężykiem podciśnienia do kolektora.

Jeśli masz LPG to parownik może dalej podawać gaz przez chwilę po zgaszeniu silnika (szczególnie jeśli odpala się z LPG zimny silnik i zaraz zgaśnie).

[ Dodano: 2016-08-10, 09:30 ]
Najlepiej to sprawdzić gasząc samochód na benzynie przez odłączenie pompy paliwa aby ciśnienie zeszło z ukłądu. Do tego zdjąć wąż doprawdzający LPG do silnika.

Jeśli później odpali dobrze to masz przyczynę.

maciek889 pisze:

czaras pisze: żeby łatwiej odpalił to przy kręceniu muszę wciskać gaz w podłogę

To typowy objaw zalewania paliwem po zgaszeniu. Może być tak że po zgaszeniu paliwo leci z wtryskiwaczy (bo np. klapa przepływomierza zacina się i nie opada do końca) albo regulator ciśnienia paliwa: https://audi80.pl/download.htm?id=13923 leje paliwo tym cienkim wężykiem podciśnienia do kolektora.

Jeśli masz LPG to parownik może dalej podawać gaz przez chwilę po zgaszeniu silnika (szczególnie jeśli odpala się z LPG zimny silnik i zaraz zgaśnie).

[ Dodano: 2016-08-10, 09:30 ]
Najlepiej to sprawdzić gasząc samochód na benzynie przez odłączenie pompy paliwa aby ciśnienie zeszło z ukłądu. Do tego zdjąć wąż doprawdzający LPG do silnika.

Jeśli później odpali dobrze to masz przyczynę.

Nie mam LPG.

Jak gaszę, to zaraz po chwili odpala łatwo. Gorzej jak trochę postoi.

Czyli albo klapa przepływomierza albo regulator ciśnienia. Klapę sprawdzałem - opadała po naciśnięciu bez problemu (nie mierzyłem dokładnie ile mm ale mniej niż 1cm), otwierała się też bez problemu.

Regulator ciśnienia do wymiany czy da się coś z nim zrobić?

Czujnik temperatury ECU i tak wymienię...

To jak nie masz LPG to zgaś wyjmując bezpiecznik od pompy paliwa (nr 13) na odpalonym silniku. Odczekaj czas po jakim zwykle ciężko odpala i zobacz.

Może też być problem z za słabą pompą paliwa.

maciek889 pisze:To jak nie masz LPG to zgaś wyjmując bezpiecznik od pompy paliwa (nr 13) na odpalonym silniku. Odczekaj czas po jakim zwykle ciężko odpala i zobacz.

Może też być problem z za słabą pompą paliwa.

Pompa padła i była wymieniana kilka miesięcy temu. Wiadomo, zawsze mogli włożyć badziew (bo niestety mechanik zawiózł do innego i mnie nie zapytali, jak wkładali) ale założmy póki co, że to nie pompa.

Ok, wyciągam 13ty auto gaśnie. Czekam i jeżeli odpali dobrze to będzie to znaczyło regulator ciśnienia.

Dla pewności: to 13ty z tego obrazka, tak?

czaras pisze:Czekam i jeżeli odpali dobrze to będzie to znaczyło regulator ciśnienia.

Akurat czy regulator nie wali podciśnieniem to można sprawdzić wzrokowo. Wyjęcie tego bezpiecznika ma sprawdzić czy nie leje się z wtryskiwaczy.

czaras pisze: Dla pewności: to 13ty z tego obrazka, tak?

tak

Wzrokowo - będzie z niego ciekło, albo będzie syczało?

Plus głupie pytanie; jak wyciągnę bezpiecznik to potem żeby później odpalić on musi być z powrotem wsadzony, żeby pompa ruszyła, dobrze myślę?

czaras pisze:Wzrokowo - będzie z niego ciekło, albo będzie syczało?

Będzie benzyna w tej rurce. Benzyna będzie się wydostawać z regulatora.

czaras pisze: Plus głupie pytanie; jak wyciągnę bezpiecznik to potem żeby później odpalić on musi być z powrotem wsadzony, żeby pompa ruszyła, dobrze myślę?

Tak.

Po wymianie czujnika temp ECU niestety bez zmian.

Nie wiem czy dobrą rurkę sprawdziłem, zdjęcie z Twojego FAQ nie było dla mnie aż tak oczywiste.
Odkręciłem wężyk, który wchodzi w kolektor dolotowy zaraz obok miejscq, gdzie jest przyczepiona guma przepływomierza. Nie było w nim benzyny...



Pozostał test z bezpiecznikiem. jeżeli się okaże, że to wtryski leją to znacyz że są do wymiany? Czy można je uszczelnić/zregenerować?

[ Dodano: 2016-08-13, 13:00 ]
Wyciągnąłem bezpiecznik, zgasł, poszedłem na ~30-40 min po zakupy (temperatura spadła do 70 stopni) - niestety dalej strasznie długo musiałem kręcić żeby odpalił.

Czyli wracamy do regulatora ciśnienia...?

A jeżeli założymy że pompa paliwa, która mi parę miesięcy temu włożyli jest gówniana... strasznie głośno pracuje od samego początku, poprzednia nawet dzień przed śmiercią tak nie buczała. Ale auto jeździ bez problemu, na to przecież też miała by wpływ?

A filtr paliwa? Jego wymiana może coś dać?

czaras pisze:A jeżeli założymy że pompa paliwa, która mi parę miesięcy temu włożyli jest gówniana... strasznie głośno pracuje od samego początku, poprzednia nawet dzień przed śmiercią tak nie buczała. Ale auto jeździ bez problemu, na to przecież też miała by wpływ?

buczenie nie ma tu nic do rzeczy jeżeli tylko pompa utrzymuje odpowiednie ciśnienie paliwa i ma odpowiednią wydajność. Moja buczała przez całe moje użytkowanie czyli 4 lata.

Poza tym, wtedy kilkukrotne przekręcenie na zapłon by pomagało odpalić, tak?

Jeżeli wężyk podciśnienia nie ma w sobie benzyny (ile po zgaszeniu to sprawdzać?), a wyjęcie bezp nr 13 nie spowodowalo lepszego odpalania to jak jeszcze może go zalewać? czujnik temp też już wymieniony.

Klapa przepływomierza sprawdzana ręcznia unosi się i opada swobodnie. Czy jakoś konkretniej to sprawdzać?

Potwierdzcie tylko czy dobry wezyk sprawdzilem... Ale innego nie widze.

czaras pisze:Poza tym, wtedy kilkukrotne przekręcenie na zapłon by pomagało odpalić, tak?

tak

czaras pisze:Potwierdzcie tylko czy dobry wezyk sprawdzilem... Ale innego nie widze.

to chyba ten - co prawda 100 % nie jestem pewien bo ace dobrze nie czaje ale u kolegi kiedyś dawno temu bawiłem się

Nie czy ten wężyk nie jest od zbiornika oporów paliwa. Zdejmij wężyk przy samym regulatorze ciśnienia. Choć nie jestem pewien czy w tym modelu coś takiego występowało.

Jeszcze możesz zrobić drugi test. Zgaś tak samo przez wyciąganie bezpiecznika a przy odpalaniu szybko przekręć kluczyk na rozrusznik bez czekania na zapłonie. Ma to na celu sprawdzenie czy zaraz po włączeniu zapłonu nie zalewa.

Kolejny test to sprawdzenie czy będzie lepiej palił z samostartu czy plaka. Może dostaje za mało paliwa na start.