Forum Audi 80 Klub Polska

witam grono, proszę o pomoc.
80'tka 1z na boschu jest słabe. Czuje jak by pedal gazu działał następująco -
pozycja pedału od 1 do 90% wyzwala 30% mocy silnika a ostatnie 10% ruchu pedału gazu wyzwala całą resztę mocy, której i tak jest nie wiele.

Autko było już u paru mechaników i bez zmian. Zregenerowali turbinę, sprawdzili wtryski i pompę paliwową - i nic. Podmieniany był też sterownik silnika i N75.
Niestety nie mają sprzętu do odczytu błędów. egr zaślepiony.

wtedy, postanowiłem sam coś porobić. Kupiłem manometr i zmierzyłem że ładuje do 0,55bara.
Gdy zdejmę weżyk z gruszki ładuje do 1,1-1,2 i autko ciut lepiej jedzie.
Sprawdziłem N75 i jest sprawny, widzę że sterownik steruje N75 przy wyżej wymienionym ciśnieniu 0,55bar. Na tym na ta chwilę stanąłem, i proszę o opinie bardziej doświadczonych Panów

jimv8 pisze:proszę o opinie bardziej doświadczonych Panów

W tym aucie jest tylko jeden słaby punkt <ok> Nastawnik potencjometryczny ...wynalazek ten ,potrafi robić opisane przez ciebie "cuda ",jak też wiele innych nie ciekawych objawów 8-) Ja w takim przypadku po prostu podmieniam nastawnik na sprawny i w kilka minut wszystko jest jasne ...pózniej ,jak ktoś ma życzenie ,podpinam sterownik z tuningowanym softem i auto nie do poznania 8-) Regeneracja turbin ,wtrysków itd ,przy podobnych objawach ,to niestety w 99% niepotrzebnie wydane pieniądze i dowód na kompletny brak wiedzy ,w temacie tego auta ,ze specyficznym typem nastawnika .Zasada jest prosta <ok> Jak się nie znam ,nie potrafię sie połaczyć z ECU ,żeby przynajmniej odczytać błedy ,to się nie czepiam ,nie zgaduje , nie wymyślam i nie narażam kogoś na zbędne koszta. Zasada prosta ,której niestety nie stosują Efekt smutny ...niepotrzebnie zregenerowane, sprawne turbiny ,wtryski ,wymienione czujniki ,kompy itd...i wydane zupełnie niepotrzebnie setki zł ,z kieszeni nieszczęsnego właściciela auta ,który miał pecha trafić na takich "fahofców " Takze nie jeżdzij już po "fahofcah" ,poszukaj sprawnego nastawnika , podmień i po problemie. A jak chcesz mieć na zawsze swięty spokój z tym typem nastawnika ,przerób sobie na indukcyjny...bo jezdząc na potencjometrycznym , nawet sprawnym ,nigdy nie znasz dnia i godziny ,kiedy mu odwali

MUNIOR dziękuję za wyczerpująca odpowiedż.
Czy u ciebie nabędę taki sprawny nastawnik?
I jak to wygląda z regeneracją takiego nastawnika, chodzą takie po 250zł.....brać?

jimv8 pisze:MUNIOR dziękuję za wyczerpująca odpowiedż.
Czy u ciebie nabędę taki sprawny nastawnik?

Tak mam ori sprawny ,nigdy nie regenerowany ,ale nie wysyłam ,montuję i ustawiam tylko i wyłącznie osobiscie ,zeby nie było że cos nie hallo.Bo zdarzają się talenty ,które nie wiedza ze trzeba po wymianie nastawnika ustawić dawkę ,albo nie potrafią się połączyć z ECU i liczą na cud że ustawią na oko .

jimv8 pisze: jak to wygląda z regeneracją takiegiego nastawnika

Moja opinia na ten temat może być tylko jedna ,bo za duzo mam z tym do czynienia zeby namawiać kogoś na regenerację ,lezy u mnie całe pudło takich regenerowanych ,które i tak zaczeły fiksować po jakimś czasie i wkur...ny własciciel ,który wydał wczesniej kilkaset zł na regenerację ,i tak w końcu przerabiał na indukcyjny wniosek z tego jest oczywisty i może być tylko jeden <ok> regeneracja ,to wyrzucanie kasy w błoto ,problem powraca wczesniej czy puzniej.Jedyny przypadek kiedy regeneracja ma sens ,to jak planujemy sie szybko pozbyć auta,wtedy to najtańsza i pewna opcja,no i mamy "kwitek" z regeneracji dla "szczęśliwego " i nieświadomego nowego nabywcy

jimv8 pisze:chodzą takie po 250zł.....brać?

Chcesz ,bierz ,byle by był sprawny...ale bez gwarancji choćby tzw.rozruchowej ,nie radzę :roll:

Czy N75 to jest czarny zawór zamontowany na filtrze powietrza z logo Pierburga o numerach 1H0 906 6217 ? U mojego taty przewody od niego odchodza do filtra powietrza, do dolotu i gdzies na dół, nie wiem dokładnie gdzie. Natomiast do puszki pod turbo idzie węzyk od jakiegoś metalowego zaworu z przodu. Zawór ten ma tylko 2 wężyki. Po zdjęciu przewodu idącego do puszki nadal kompletny brak doładowania. Ze zdjętego przewodu jak i z tego czarnego zaworu wycieka niewielka ilość oleju, czy to normalne? Co dalej powinienem sprawdzić. Znalazłem logi które zebrałem kiedyś. Niestety grupa 3 (przepływ powietrza) tylko w zakresie 2000-3000 obrotów, ale widać z nich ze mierzone jest ok 200mg powietrza więcej niż wartość wyliczana przez sterownik. A ciśnienie doładowania cały czas stoi w miejscu na 979 mbar. Czyżby uszkodzony wężyk do MAP sensora?

paszczak5 pisze:ciśnienie doładowania cały czas stoi w miejscu na 979 mbar. Czyżby uszkodzony wężyk do MAP sensora?

Pisałem wielokrotnie jak to sprawdzić :roll: Ale nie che się poszukac :roll: Pisze po raz ostatni <ok> Jak na vagu nie widać doładowania ,a auto jedzie normalnie i w pewnej chwili łapie awaryjny ,to oczywiste że dziurawy wężyk do mapsensora ,jak nie jedzie i ma muła cały czas ,to cisnienia doładowania faktycznie nie ma ,zwykle z powodu rozszczelnionego dolotu Co do oleju ,to wiadome że jakieś śladowe ilosci w dolocie i wezykach zwykle się znajdą ,natomiast jak nam się z tamtąd wylewa w większych ilościach ,to niestety nie jest dobry znak ,bo nadmierne ilosci oleju w dolocie ,swiadcza o zuzyciu silnika ,ew.popuszczającym turbo ...zbyt duże ilości oleju dostające się wezykami do n75 ,zakłócają też jego prawidłowo pracę i nawet nówka n75 ,do której dostanie się olej ,zaczyna fiksować i żle regulowac doładowanie .Prawidlowo podpiete węzyki ,to jeden z ciśnieniem wychodzacym z turbiny idzie do metalowego krótćca ,drugi wychodzi w boku i idzie do gruszki ,która otwiera klapkę WG .Trzeci od góry idzie sobie do rury ssacaj za przepływką i nie jest niezbedny do prawidłowej pracy .Klapka WG oczywiscie musi być domknięta ,co nie zawsze ma miejsce.Ja wkładam tam łapkę i od razu wiem ,czy szczelna ,czy nie 8-) .Zawór EGR o którym piszesz i który jest przy filtrze powietrza ,to zbędny gadżet ,więc najlepiej go zaślepić w odpowiednim miejscu i zapomnieć o nim ,bo szkoda czasu i klawiatury żeby o nim się rozpisywac .

Witam
U mnie kilka dni temu zaczęło się podczas wyprzedzania przerywanie jakby rozłączało turbo bardzo nieprzyjemne. Ustarka ta występuje sporadycznie dzisiaj akurat wszystko było ok. Myślałem że to woda w paliwie czy coś ale po przeczytaniu forum myślę że to N75. Czy mógłby ktoś odesłać link gdzie mogę taki zawór kupić. Muszę jeszcze podpiąć VAGa i zrobić logi dynamiczne mam tylko nadzieję że akurat wtedy będzie awaria tego N75.

robitech pisze:podczas wyprzedzania przerywanie jakby rozłączało turbo bardzo nieprzyjemne. Ustarka ta występuje sporadycznie dzisiaj akurat wszystko było ok. Myślałem że to woda w paliwie czy coś ale po przeczytaniu forum myślę że to N75. Czy mógłby ktoś odesłać link gdzie mogę taki zawór kupić. Muszę jeszcze podpiąć VAGa

Zanim kupisz ,faktycznie lepiej się upewnić że przeładowuje .Bedzie to wyraznie widac w bloku 011 podczas jazdy z obrotami ok.2,5 tys na 4 biegu."Odcinka " czyli stan awaryjny występuje jak zbyt wysokie cisnienie utrzymuje się ok.5 sekund ...jak krócej to nie "odetnie" Ale mimo że nie wystąpilo ,w logach wyrażnie będzie widać tendencję zawyżonego doładowania ,co potwierdza że n75 ma już dość

MUNIOR pisze:

robitech pisze:podczas wyprzedzania przerywanie jakby rozłączało turbo bardzo nieprzyjemne. Ustarka ta występuje sporadycznie dzisiaj akurat wszystko było ok. Myślałem że to woda w paliwie czy coś ale po przeczytaniu forum myślę że to N75. Czy mógłby ktoś odesłać link gdzie mogę taki zawór kupić. Muszę jeszcze podpiąć VAGa

Zanim kupisz ,faktycznie lepiej się upewnić że przeładowuje .Bedzie to wyraznie widac w bloku 011 podczas jazdy z obrotami ok.2,5 tys na 4 biegu."Odcinka " czyli stan awaryjny występuje jak zbyt wysokie cisnienie utrzymuje się ok.5 sekund ...jak krócej to nie "odetnie" Ale mimo że nie wystąpilo ,w logach wyrażnie będzie widać tendencję zawyżonego doładowania ,co potwierdza że n75 ma już dość

Dzięki wielkie
Ja mam skrzynie automatyczną 4 biegową i nie mam obrotomierza ale powinienem sobie jakoś poradzić. Te odcinki to ostatnio coraz częściej szczególnie podczas przyspieszania takie szarpanie cykliczne ale czasem w czasie jazdy spokojnej też. Test zrobię po niedzieli to dam znać.

[ Dodano: 2016-10-27, 15:14 ]
Dzisiaj robiłem test

http://vaglog.pl/log-011_DLvCVBH.html

Jak na złość auto jechało ładnie nic nie przerywało. Może coś te logi powiedzą

robitech pisze:Dzisiaj robiłem test

http://vaglog.pl/log-011_DLvCVBH.html

Jak na złość auto jechało ładnie nic nie przerywało. Może coś te logi powiedzą

W pewnym momencie widać że doładowanie przekracza 1 bara ,co świadczy najprawdopodobniej o tym że n75 ma już dość po 22 latach ciągłego cykania i nie zbija ciśnienia jak rząda ECU Po ok.5 sekundach utrzymywania się tak wysokiego cisnienia ECU łapie awaryjny.Bajpas sobie zrób,jak na bajpasie nie będzie łapał awaryjnego ,czy szarpał ,to na 100% n75 do wymiany

Ok będę kombinował dzięki za szybką i fachową pomoc. Czy ten n75 będzie pasował
http://allegro.pl/zawor-egr-n75-audi-a3 ... 94156.html

ewentualnie jaki?

Ten z linku nie nadaje się do 80 tki bo ma inne wejście na wtyczkę ,u nas jest prostokątne wejscie ,wiec zawór musi być z prostokątnym wejsciem wtyczki ,np. taki http://allegro.pl/zawor-turbiny-audi-a3 ... 97137.html

Ok dzięki wielkie teraz wiem o co chodzi

robitech pisze:Ok dzięki wielkie teraz wiem o co chodzi

Mimo że wszystko na niego wskazuje ,radzę jednak przed zakupem nowego n75 upewnić sie na 100% i zrobic bajpas n75 ,czyli wypiać węzyk z metalowego króćca n75 i podłączyć go bezpośrednio do gruszki ...wtedy o ile to wina n75 ,nie ma prawa przeładowywac ,bo doładowanie bedzie max 0,6 bara

MUNIOR pisze:

robitech pisze:Ok dzięki wielkie teraz wiem o co chodzi

Mimo że wszystko na niego wskazuje ,radzę jednak przed zakupem nowego n75 upewnić sie na 100% i zrobic bajpas n75 ,czyli wypiać węzyk z metalowego króćca n75 i podłączyć go bezpośrednio do gruszki ...wtedy o ile to wina n75 ,nie ma prawa przeładowywac ,bo doładowanie bedzie max 0,6 bara

Aha to tak zrobię dzięki Logi zamieszczą abyś ocenił