
Chodzi o to że na benzynie idzie ją ładnie płynnie ruszyć czy z pierwszego biegu czy ze wstecznego- nawet na pół sprzęgle, natomiast na LPG muszę dac dosyć duzo więcej gazu (przy czym trochę wyje) żeby ją ładnie bez tzw. "kangurka" ruszyc. Myślicie, że jest to kwesta wyczucia samochodu (bo w porównaniu do golfa mk2) dla mnie to limuzyna czy może jest coś po prostu nie tak ? na biegu jałowym ma prawie że 900obrotów