[B4 2.0 ABK] Akumulator długo się ładuje
[B4 2.0 ABK] Akumulator długo się ładuje
Ładuję już ponad 19 godzin czy to normalne? Wcześniej aż tak długo się nie ładował.
Wtedy naładował się po 21 godzinach. Ładuję prostownikiem automatycznym który kupiłem kiedyś w Lidlu - jest ok.
Natomiast po naładowaniu akumulatora gdy podłączałem go do klem, jeden kabelek urwał mi się z klemy, myślałem że kabelek się odpiął więc przytknąłem do klemy , zapalił więc ok i tyle.
Piszę o tym bo po tygodniu akumulator znów się rozładował.
Już miałem kupować akumulator, ale zobaczyłem że część tego oderwanego kabelka była w klemie (kawałek lutu z urwanym strzępiek przewodów).
Kabel ten nie jest ani od rozrusznika ani od alternatora. Sprawdziłem że to po prostu kabel prowadzący do bagażnika do którego poprzedni właściciel podłączał sprzęt audio.
Odłączyłem więc ten kabel zupełnie, samochód zapalił oczywiście bez niego.
Ale moje pytanie: Czy możliwe jest że akumulator rozładował się od tego kabelka zostawionego w klemie?
Pytam bo może kupno akumulatora nie będzie konieczne.
Natomiast po naładowaniu akumulatora gdy podłączałem go do klem, jeden kabelek urwał mi się z klemy, myślałem że kabelek się odpiął więc przytknąłem do klemy , zapalił więc ok i tyle.
Piszę o tym bo po tygodniu akumulator znów się rozładował.
Już miałem kupować akumulator, ale zobaczyłem że część tego oderwanego kabelka była w klemie (kawałek lutu z urwanym strzępiek przewodów).
Kabel ten nie jest ani od rozrusznika ani od alternatora. Sprawdziłem że to po prostu kabel prowadzący do bagażnika do którego poprzedni właściciel podłączał sprzęt audio.
Odłączyłem więc ten kabel zupełnie, samochód zapalił oczywiście bez niego.
Ale moje pytanie: Czy możliwe jest że akumulator rozładował się od tego kabelka zostawionego w klemie?
Pytam bo może kupno akumulatora nie będzie konieczne.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
jeśli to taki o jakim myślę to czas ładowania i tak całkiem dobrytakun pisze:Ładuję prostownikiem automatycznym który kupiłem kiedyś w Lidlu - jest ok.
Napisz może parametry, foto jakieś może.
napisz jeszcze ile razy zapalałeś i ile km zrobiłeś? czy auto stało?takun pisze:Piszę o tym bo po tygodniu akumulator znów się rozładował.
Po załadowaniuPieterB pisze:jeśli to taki o jakim myślę to czas ładowania i tak całkiem dobrytakun pisze:Ładuję prostownikiem automatycznym który kupiłem kiedyś w Lidlu - jest ok.
Napisz może parametry, foto jakieś może.
napisz jeszcze ile razy zapalałeś i ile km zrobiłeś? czy auto stało?takun pisze:Piszę o tym bo po tygodniu akumulator znów się rozładował.
Zapalałem raczej 7 razy
około 80 km
Tak stało, jednego dnia zrobiłem 60 , reszta to odcinki po 2 km. Wszystko przez 9 dni
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
o właśnie tak czułem że to takie cudoJarewa pisze:3.8Amper ty się ciesz że to w ogóle naładowało cos
Opcje masz 3 albo aku do dupy i sam się rozładowuje albo coś pobiera prąd albo nie masz wystarczającego ładowania.
ps taki prostownik nie służy do tego że jak stawiasz auto na tydzień lub dłużej to pod niego podpinasz i on sam po troszku doładowuje, często używany do aku motocyklowych gdzie stoi całą zimę podpięty.
Jak pisano wcześniej najpierw sprawdź jaki masz prąd ładowania akumulatora w aucie .
Czyli odpal go i do klem przyłóż miernik i sprawdź ile volt pokaże , powinno być +/- 14,4 , następnie włącz światła i inne odbiorniki prądu których używasz podczas jazdy i ponownie zmierz do jakiego poziomu spadło ładowanie . To podstawa a o tym nic nie wspominasz .
Prostownik jest dobry/wystarczający akumulatory w trakcie ładowania pobierają coraz mniej amper i ten automat się do tego dostosowuje .
Akumulator powinien być ładowany automatem, do pełna co najmniej 48 godzin (pobiera coraz mniejszy prąd i pod koniec ładuje nawet pół amperem i to jest dobre dla niego .
Jak już naładujesz odepnij prostownik i po jakimś czasie zmierz napięcie na aku. do jakiego się doładował.
W tedy możesz odpiąć klemę na noc czy dłużej i po tym sprawdż jak spadło napięcie na samym aku.
Jeżeli dużo to masz winnego , jeżeli nie to albo zbyt małe ładowanie z alternatora lub coś stale pobiera prąd .
Czyli odpal go i do klem przyłóż miernik i sprawdź ile volt pokaże , powinno być +/- 14,4 , następnie włącz światła i inne odbiorniki prądu których używasz podczas jazdy i ponownie zmierz do jakiego poziomu spadło ładowanie . To podstawa a o tym nic nie wspominasz .
Prostownik jest dobry/wystarczający akumulatory w trakcie ładowania pobierają coraz mniej amper i ten automat się do tego dostosowuje .
Akumulator powinien być ładowany automatem, do pełna co najmniej 48 godzin (pobiera coraz mniejszy prąd i pod koniec ładuje nawet pół amperem i to jest dobre dla niego .
Jak już naładujesz odepnij prostownik i po jakimś czasie zmierz napięcie na aku. do jakiego się doładował.
W tedy możesz odpiąć klemę na noc czy dłużej i po tym sprawdż jak spadło napięcie na samym aku.
Jeżeli dużo to masz winnego , jeżeli nie to albo zbyt małe ładowanie z alternatora lub coś stale pobiera prąd .