[B4 ABK] Strzela z tłumika

dex_1985 · Post autor: **dex_1985** » 03 cze 2012, 12:05

Witam,

Problem:
Redukcja z 4 na 3 przy prędkości ok. 60 km/h i wyższych dość często skutkuje konkretnym strzałem z tłumika.
Toczenie się z górki na dwójce skutkuje lekkim popierdywaniem z tłumika, czasem głośniej strzeli.
Powyższe akcje mają miejsce na rozgrzanym silniku. Domniemywam, że układ wydechowy jest wtedy na tyle gorący, że zapala niespalone paliwo stąd te strzały.

Co na pewno wykluczam:
1. Kopułka, palec, świece, przewody - wsio wymienione na Beru i NGK. Stare po prostu nadawały się na śmietnik,
2. Zapłon - na 100% dobrze ustawiony przez forumowicza jugo007,
3. Sonda lambda - poprawne wartości, sprawdzane również przez forumowicza jugo007,
4. Niebieski czujnik ECU - wymieniony na ORI, stary był podejrzany,
5. Filtr powietrza - zamontowana nówka przy wymianie oleju.

Co jeszcze należy sprawdzić i co może mieć wpływ na strzały?

Nadmienię, że silnik pożera mi trochę oleju, za co niebawem się wezmę. Pytanie tylko czy olej może być odpowiedzialny za wystrzały? Hmmm...

Poza tym silnik chodzi bardzo dobrze. Bez problemu się zbiera. Spalanie ok 9l/100km - tryb miejski, drogi międzymiastowe, trasa niezwykle rzadko. Aha, nie mam instalacji LPG.

Francis1982 · Post autor: **Francis1982** » 03 cze 2012, 13:59

Jeżeli pomimo odjęcia gazu ECU dale puszcza niewielkie ilości paliwa przez listwę wtryskową prawdopodobnie TPS może na ułamki sekund podawać nieprawdziwe wskazania. Przydało by się go przemierzyć.

Dodam, że takie strzały (oczywiście umiarkowane samozapłony w wydechu) są raczej "zdrowe" dla silnika. Jednakże jak jest ich za dużo to źle. Czy silnik czasami "żyje swoim życiem"? Jakby sam ustalał sobie inną prędkość obrotową niż chcesz. Jeżeli tego nie ma to TPS ok.

Można by jeszcze sprawdzić przewody z sondy ale wtedy paliłby ci za dużo.

Ja bym się tym nie martwił jak silnik chodzi ok i spalanie jest w porządku.

dex_1985 · Post autor: **dex_1985** » 03 cze 2012, 14:56

Dzięki za szybką odp.

Zapomniałem wspomnieć o TPS. Ta część również była sprawdzana przez forumowicza jugo007 i nie odnotowano żadnych nieprawidłowości. Zaraz po kupnie samochodu (a wiem, że przedtem stał niejeżdżony 3 miesiące) przez ok. miesiąc miałem problem z lekko falującymi wolnymi obrotami na rozgrzanym silniku. Zakres +/- 30 RPM. Wraz z użytkowaniem samochodu problem zniknął.
Aha, świadkiem falowań był jugo007, ustępowały one po podpięciu drugiego kompa (nie taki sam jak mój, nowsza wersja z większą ilością pinów - nie jestem w stanie dokładniej go opisać). Ale tak jak pisałem, problem tych falowań ustąpił na moim kompie (DF-1 037 906 022). Chyba jest to nieistotne na tę chwilę...

Trochę poczytałem forum i doszedłem do wniosku, że może regulator ciśnienia paliwa się kończy. Jeszcze nic nie grzebałem w samochodzie poza obejrzeniem okolicy owego regulatora. Jedyne co rzuciło mi się w oczy to dziwna maź (ciemna, bez zapachu, nieoleista) w dolnej części na łączeniu gumy przepływomierza i przepustnicy. Może warto wsio rozebrać i poczyścić?
Czy paliwo w wężyku łączącym regulator ciśnienia paliwa i przepustnicę to zły omen? Tzn., że przez to mieszanka jest zbyt bogata?

Francis1982 · Post autor: **Francis1982** » 03 cze 2012, 23:54

Paliwo w tym wężyku znaczy, że kończy się jego żywot. będzie fiksował zwłaszcza na ciepłym silniku. A masło w układzie powietrznym świadczy o wilgoci. Czyli silnik często pracuje niedogrzany (jazda na krótkich dystansach) i w zimie. Wilgotność jest większa i tak się wówczas robi. Można to oczywiście wyczyścić.

Czynnością, która na pewno zaprocentuje na przyszłość jest czyszczenie krokowca co jakiś czas. Najlepiej raz na kilka miesięcy na noc zanurzyć go w ropie. A silnik na pewno się odwdzięczy.

dex_1985 · Post autor: **dex_1985** » 04 cze 2012, 08:38

Generalnie nie jeżdżę na długich dystansach, głównie miasto i drogi międzymiastowe tak jak już pisałem. Problem z niedogrzanym silnikiem występował przed wymianą termostatu (trochę ponad tydzień temu wymieniony na oryginalny). Silnik nie miał więcej niż 80 stopni (teraz trzyma twardo 90). O ile można traktować 80 stopni jako niedogrzanie... Przy tej temperaturze podawana jest zwiększona dawka paliwa?
Krokowiec został wyczyszczony w kwietniu - było z czego czyścić.

Na razie wyczyszczę węże i gumy w okolicy przepustnicy i samą przepustnicę, sprawdzę również czy w wężyku od regulatora ciśnienia paliwa nie ma benzynki.

[ Dodano: 2012-06-04, 08:52 ]
A popierdywanie nie będzie może związane z tłumikiem?
Środkowy tłumik jest z zewnątrz trochę skorodowany. Być może w środku jest gorzej i nie tłumi jak trza.

Francis1982 · Post autor: **Francis1982** » 04 cze 2012, 13:31

A to też możliwe. Ale pewności nie mam. Może zdrowy tłumik tłumi wszystko jak należy

sylwester1234 · Post autor: **sylwester1234** » 15 lis 2016, 22:33

Witam a mianowicie zacznę od tego że Audi przy redukcji bez dodawania gazu strzela kilku krotnie z wydechu. Myślałem że to jest spowodowane rozrządem bo się okazało że mechanik piepszną się o ząb ale jednak po ustawieniu jest znowu to samo ;/na lpg szarpie ale na wolnych obrotach jest to wyczuwalne w samochodzie telepie wymieniłem świece,kopułke,palec,cewke,kable,przekaznik30,filtr powietrza no i już rozkładam ręce proszę o pomoc co jeszcze pasowało by sprawdzić .

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 15 lis 2016, 22:36

sylwester1234, czy to sie dzieje na obu paliwach? czy tylko na gazie a jeśli na gazie to co to za gaz tam masz? która generacja lpg.

sylwester1234 · Post autor: **sylwester1234** » 15 lis 2016, 22:43

Gaz jest stag3 na benzynie pracuje lepiej ale strzela w wydech podczas redukcji na lpg nie strzela podczas redukcji ale nie równo chodzi na wolnych obrotach auto telepie i ostatnio na benzynie miałem taki problem że silnik był nie dogrzany a spieszyło mi sie jechałem dość szybko i na skrzyżowaniu zgasł i kręciłem chwilkę bo nie chciał zapalić a jak zapalił zasmierdziało benzyną

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 15 lis 2016, 22:52

sylwester1234 pisze:stag3

a co to jest bo nie chce mi się szukać po necie a nie słyszałem o takim czymś, to jakaś sekwencja czy co?

po za tym nic nie rozumiem z tego twojego wpisu

zero znaków interpunkcyjnych więc sorry nie kumam