Forum Audi 80 Klub Polska

Xpac pisze:PieterB napisał/a:
Xpac, ej no bez przesady tą blachę trzymają 2 śrubki na klucz chyba 10 i demontaż bardzo ławy. Problem możesz mieć gdzie indziej; po montażu tps trzeba zrobic adaptację albo vagiem albo na miernik zależnie od rocznika.


Czytałem gdzieś, że w roczniku 93r. ABK nie trzeba robić adaptacji ??

https://audi80.pl/b4-a...icy-vt50911.htm

a ja ze swoich obserwacji zauważyłem że jednak trzeba i to we wszystkich rocznikach

Witam. To podepne sie pod temacik a mianowicie czy jak jest padniety ten czujnik jak na przyklad u kolegi to moze mi poszarpywad autem jak jade?? Nie pisac o inne rzeczy typu WN tylko konkretnie o ten czujnik mi chodzi czy moze raz dobrze jechac a raz sobie szarpac delikatnie. Problem wraca co zime. W lato auto tego nie ma. Przez 5 lat jak mam auto to tylko czujnik polozenia przepustnicy i komputer nie byl zmieniany a tak to juz wsio bylo wymieniane i co zima to samo takie szarpniecia podczas jazdy jak by na sekunde gubil zaplon. I to nie ma reguly dzisiaj na przyklad rano jezdzil dobrze i jak temperatura doszla do 90 stopni to zaczelo sie poszarpywanie. Po pracy nawet jak sie nagrzal to juz normalnie jezdzil tak ze nie ma zadnej reguly kiedy to sie dzieje. Nieraz sie zgasi auto na chwile i zaraz odpali i juz dobrze jedzie. A no i jeszcze sondy lambdy nie wymienialem ale nie smierdzi paliwem i nie zjada duzo paliwa a na gazie zwyklym na srube to sonda chyba nie interesuje mnie. Jakies pomysly ktos ma ??

Kiedyś widziałem u kumpla miał zepsuty TPS w ABK to podczas jazdy potrafił lekko przyspieszać i zwalniać ale nie szarpać.

koziolmc60 pisze:Witam. To podepne sie pod temacik a mianowicie czy jak jest padniety ten czujnik jak na przyklad u kolegi to moze mi poszarpywad autem jak jade?? Nie pisac o inne rzeczy typu WN tylko konkretnie o ten czujnik mi chodzi czy moze raz dobrze jechac a raz sobie szarpac delikatnie. Problem wraca co zime. W lato auto tego nie ma. Przez 5 lat jak mam auto to tylko czujnik polozenia przepustnicy i komputer nie byl zmieniany a tak to juz wsio bylo wymieniane i co zima to samo takie szarpniecia podczas jazdy jak by na sekunde gubil zaplon. I to nie ma reguly dzisiaj na przyklad rano jezdzil dobrze i jak temperatura doszla do 90 stopni to zaczelo sie poszarpywanie. Po pracy nawet jak sie nagrzal to juz normalnie jezdzil tak ze nie ma zadnej reguly kiedy to sie dzieje. Nieraz sie zgasi auto na chwile i zaraz odpali i juz dobrze jedzie. A no i jeszcze sondy lambdy nie wymienialem ale nie smierdzi paliwem i nie zjada duzo paliwa a na gazie zwyklym na srube to sonda chyba nie interesuje mnie. Jakies pomysly ktos ma ??

A przekaźnik numer 30 sprawdzałeś ?? Ten pod kierownicą??

Xpac, czytaj dokładnie co kolega napisał

koziolmc60 pisze:tylko konkretnie o ten czujnik mi chodzi

koziolmc60 pisze:Przez 5 lat jak mam auto to tylko czujnik polozenia przepustnicy i komputer nie byl zmieniany a tak to juz wsio bylo wymieniane

Tak może być to ten czujnik tez miałem taki przypadek.
Multimetr lub vag i sprawdzić.

Xpac, tak tez byl ze 2 razy juz wymieniany ogolnie jak pisalem tylko czujnik polozenia przepustnicy, komputer i sonda jeszcze nie wymienialem nigdy a co zima problem powraca, kurde to nie jest szarpanie tylko jak by na sekunde tracil iskre czy komp sygnal gubil, nie wiem jak to opisac bo to takie delikatne jest ale denerwujace

koziolmc60 pisze:Xpac, tak tez byl ze 2 razy juz wymieniany ogolnie jak pisalem tylko czujnik polozenia przepustnicy, komputer i sonda jeszcze nie wymienialem nigdy a co zima problem powraca, kurde to nie jest szarpanie tylko jak by na sekunde tracil iskre czy komp sygnal gubil, nie wiem jak to opisac bo to takie delikatne jest ale denerwujace

Mam podobną przypadłość, czujnik położenia już kupiony, muszę się tylko przybrać do wymiany dam znać czy wymiana coś pomogła

Xpac, ok daj cynk czy cos pomoglo

koziolmc60 pisze:Xpac, ok daj cynk czy cos pomoglo

Obiecałem że odpiszę więc dla potomnych Wymiana czujnika pomogła na bardzo wiele dolegliwości:

falowanie na ciepłym - wcześniej wymieniałem "krokowca" co nie przyniosło rezultatów
brak mocy przy np.: ruszaniu ze świateł - czasami się zdarzało że przy ruszaniu z miejsca i wciśnięciu pedału gazu do dechy, samochód zachowywał się jak hmm trzymany przez stado koni
szarpanie "mruczenie" przy 100-120km/h - znikło

także warto sprawdzić czujnik miernikiem, czy przypadkiem nie jest uszkodzony, dodam, że nie robiłem adaptacji przepustnicy

Xpac, to chyba ja u siebie tez zmienie ten czujnik, nowy zamiennik kupowales czy ori uzywke ??

koziolmc60 pisze:Xpac, to chyba ja u siebie tez zmienie ten czujnik, nowy zamiennik kupowales czy ori uzywke ??

Są nowe chińskie zamienniki na allegro ale się nie zdecydowałem. Znalazłem oryginalny używany u siebie w mieście , podjechałem z miernikiem i sprawdziłem na miejscu, okazał się dobry, a że sprzedawał czujnik z przepustnica to wymieniłem całość tu masz opis jak sprawdzić

podłączasz miernik pod pin 1 i 2 lub 2 i 3 zależy z której strony patrzysz ustawiasz pomiar na opór i kręcisz przepustnicą, jak gdzieś masz przerwę to znaczy że jest uszkodzona, masz tu filmik

Xpac, czyli na tym filmiku jest dobry czujnik tak ??

koziolmc60 pisze:Xpac, czyli na tym filmiku jest dobry czujnik tak ??

tak, tyko kręć przepustnicą najwolniej jak się da, jak spadnie do 0 lub 1 to znaczy że uszkodzona

Xpac, dziekowac kolego

[ Dodano: 2016-12-13, 23:47 ]
A moze ktos podac numery tego czujnika ??

037 907 385 H jeśli mowa o skrzyni manualnej
Radzę dobrze sprawdzić zanim kupicie bo to że u jednego kolegi był on powodem takich cyrków nie oznacza że u wszystkich jest.