bozmek pisze:a tankuje ropę na Ukrainie. auto stało na -27 8 godzin podszedłem raz zagrzałem świeczki dwa obroty wałem i zetor tyka 5 min potykała i w drogę bez żadnego problemu. Ale widziałem gosci co sie smieja z ukrainskiej ropy ale ich autka na polskiej postawały podczas jazdy
Wszystko się zgadza ,podstawa to pewne paliwo .Ale nigdy nie wiemy co lejemy ,bo to co mówią na stacji "panie zimowe do -31" a to co dzieje z paliwem na mrozie to często zupełnie co innego .Można to sprawdzić samemu biorąc sobie próbke w strzykawkę i dając do zamrażalnika ,a przy ostatnich mrozach nawet zostawiając na zewnatrz w buteleczce ...to co sprzedają na stacji to loteria ,szczególnie w okresach kiedy nie ma wiekszych mrozów i nagle z dnia na dzień przyjdą ...teoretycznie są okresy w których paliwo powinno mieć odpowiednią odporność na niskie temperatury ...ale jak widać po wielu przypadkach ,w praktyce tak nie jest i parafina blokuje filtry już przy ok -20.Dlatego warto mieć filtr paliwa z podgrzewaczem elektrycznym ,żeby w razie zatankowania takiego teoretycznie zimowego paliwa ,nie być zdziwionym że zimowe paliwo "staneło " w filtrze