[B4 2.0 ABK] Gasnący silnik i za niskie obroty.
[B4 2.0 ABK] Gasnący silnik i za niskie obroty.
Witam. W moim Audi miałem problem z bardzo wysokimi obrotami, wyczyściłem krokowca, przelutowałem przekaźnik 30 i się uspokoiło.
Problem jest teraz z odpalaniem, bez dodania gazu nie zapali i na gazie trzeba go trzymać żeby nie zgasł.
Vag podaje takie błędy:
524 Czujnik spalania stukowego 1 -G61
brak sygnału - BŁĄD SPORADYCZNY
522 Czujnik temp.cieczy chłodzącej -G 62
nieprawidłowy sygnał - BŁĄD SPORADYCZNY
533 Regulacja biegu jałowego
poza specyfikacją - wartość górna - BŁĄD SPORADYCZNY
523 Czujnik temp.powietrza zasysanego-G 42
przerwa lub zwarcie do plusa - BŁĄD SPORADYCZNY
I teraz pytanie, czy wszystkie czujniki trzeba wymieniać, czy jeden błąd jest skutkiem wcześniejszego?
Zauważyłem, że po otwarciu klapki "wybuchowej" w przepływce nic się nie dzieje. A chyba powinno jeśli dostaje więcej powietrza, prawda?
Problem jest teraz z odpalaniem, bez dodania gazu nie zapali i na gazie trzeba go trzymać żeby nie zgasł.
Vag podaje takie błędy:
524 Czujnik spalania stukowego 1 -G61
brak sygnału - BŁĄD SPORADYCZNY
522 Czujnik temp.cieczy chłodzącej -G 62
nieprawidłowy sygnał - BŁĄD SPORADYCZNY
533 Regulacja biegu jałowego
poza specyfikacją - wartość górna - BŁĄD SPORADYCZNY
523 Czujnik temp.powietrza zasysanego-G 42
przerwa lub zwarcie do plusa - BŁĄD SPORADYCZNY
I teraz pytanie, czy wszystkie czujniki trzeba wymieniać, czy jeden błąd jest skutkiem wcześniejszego?
Zauważyłem, że po otwarciu klapki "wybuchowej" w przepływce nic się nie dzieje. A chyba powinno jeśli dostaje więcej powietrza, prawda?
PieterB wymieniłem niebieski czujnik i pokazało się to:
522 Czujnik temp.cieczy chłodzącej -G 62
nieprawidłowy sygnał
552 Potencjometr przepływomierza powiet.-G19
przerwa lub zwarcie do masy
Skasowałem błędy i został tylko ten:
552 Potencjometr przepływomierza powiet.-G19
przerwa lub zwarcie do masy
Tylko problem po odpaleniu został, nie trzyma obrotów i gaśnie, a po dodaniu gazu szarpie jakby były przerwy w zasilaniu benzyną.
Po odpięciu krokowca, pali od strzała i obroty się trzymają. Tylko dalej nie można płynnie wchodzić na obroty, w ogóle nie można zwiększyć obrotów.
Dodam, że pompa paliwa jest nowa bo stara dawała paliwo do środka zbiornika. Mechanik który ją wymieniał powiedział, że cała była w "błocie" - samochód dostałem, stał nieużywany, przepalany raz na kilka miesięcy przez ponad dwa lata.
Czy pompka mogła popchnąć jakiś syf do filtra przy kole?
522 Czujnik temp.cieczy chłodzącej -G 62
nieprawidłowy sygnał
552 Potencjometr przepływomierza powiet.-G19
przerwa lub zwarcie do masy
Skasowałem błędy i został tylko ten:
552 Potencjometr przepływomierza powiet.-G19
przerwa lub zwarcie do masy
Tylko problem po odpaleniu został, nie trzyma obrotów i gaśnie, a po dodaniu gazu szarpie jakby były przerwy w zasilaniu benzyną.
Po odpięciu krokowca, pali od strzała i obroty się trzymają. Tylko dalej nie można płynnie wchodzić na obroty, w ogóle nie można zwiększyć obrotów.
Dodam, że pompa paliwa jest nowa bo stara dawała paliwo do środka zbiornika. Mechanik który ją wymieniał powiedział, że cała była w "błocie" - samochód dostałem, stał nieużywany, przepalany raz na kilka miesięcy przez ponad dwa lata.
Czy pompka mogła popchnąć jakiś syf do filtra przy kole?
Poszukam jutro po kabelkach, być może coś popsułem jak zmieniałem obudowę przepływomierza.PieterB pisze:Czyli albo gdzieś kabelki lub sama przepływka do dupy.
Ścieżki na potencjometrze posiadają lekkie ślady zużycia ale nie mam porównania do innych przepływek. Potencjometr też nie posiada osłony, jest ciągle widoczny - mogę go potraktować jakimś środkiem czyszczącym, odrdzewiaczem może, mam jakiś odrdzewiacz Forch który wypiera wodę, czy to bardziej zaszkodzi niż pomoże?[/quote]
Pogrzebałem dzisiaj trochę i znalazłem sposób na szarpanie. Jak przycisnę czymś tą blaszkę na ścieżki nie szarpie, ale też po podważeniu jej jak na zdjęciu problem też znika.
Jest jeszcze jedno małe ale, przepływomierz w aucie jest na 5 pinów i góra pod klapką wygląda jak na zdjęciu wyżej. Do samochodu dostałem również wiadro różnych gratów, z różnych samochodów, między innymi drugi przepływomierz. Nie brałem go pod uwagę myśląc, że jest od innego auta. Jednak szukając informacji po numerach, okazało się, że pasuje do ABK.
Więc teraz pytanie, czy były dwa rodzaje przepływomierzy do ABK? Na zamontowanym aktualnie nie mam klapki na potencjometrze i nie mogę odczytać numerów seryjnych. Ten z drugiego zdjęcia ma 4 piny.
Jest jeszcze jedno małe ale, przepływomierz w aucie jest na 5 pinów i góra pod klapką wygląda jak na zdjęciu wyżej. Do samochodu dostałem również wiadro różnych gratów, z różnych samochodów, między innymi drugi przepływomierz. Nie brałem go pod uwagę myśląc, że jest od innego auta. Jednak szukając informacji po numerach, okazało się, że pasuje do ABK.
Więc teraz pytanie, czy były dwa rodzaje przepływomierzy do ABK? Na zamontowanym aktualnie nie mam klapki na potencjometrze i nie mogę odczytać numerów seryjnych. Ten z drugiego zdjęcia ma 4 piny.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4736
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Ten drugi wygląd jak przepływomierz z TDI. Nie są zamienne ale jak masz skrzywioną i ocierającą klapkę w swoim to możesz przełożyć części z pod tej pokrywki.
W ABK występował też inny przepływomierz niż ten z pierwszego zdjęcia może ten co masz nie jest oryginał z Audi i więc nie gwarantuje, że uda się przełożyć elektronikę do tego z TDI.
Jeśli masz zgiętą ośkę klapki to styki potencjometru mogą nie stykać dobrze.
W ABK występował też inny przepływomierz niż ten z pierwszego zdjęcia może ten co masz nie jest oryginał z Audi i więc nie gwarantuje, że uda się przełożyć elektronikę do tego z TDI.
Jeśli masz zgiętą ośkę klapki to styki potencjometru mogą nie stykać dobrze.
Właśnie wróciłem z garażu, przepływomierz z drugiego zdjęcia nie działa w ogóle, po podłączeniu go wyskoczyły nowe błędy, nie trzyma obrotów i nie ma możliwości ich zwiększenia.
Po powrocie do tego z pierwszego zdjęcia z podważoną blaszką wszystko jest ok. Oczywiście poza błędem potencjometra G19 przerwa lub zwarcie do masy a po całkowitym odpięciu kostki dochodzi jeszcze błąd czujnika zasysanego powietrza ale silnik pracuje też dobrze.
Teraz pytanie. Czym może skutkować jazda z podniesioną blaszką?
Wszystkie problemy oczywiście są na benzynie, na gazie nie wiem bo nie mam jak zatankować, czekam na duplikat legalizacji butli, bez dokumentu dostałem przegląd tylko na dwa tygodnie i ten czas minął.
Po powrocie do tego z pierwszego zdjęcia z podważoną blaszką wszystko jest ok. Oczywiście poza błędem potencjometra G19 przerwa lub zwarcie do masy a po całkowitym odpięciu kostki dochodzi jeszcze błąd czujnika zasysanego powietrza ale silnik pracuje też dobrze.
Teraz pytanie. Czym może skutkować jazda z podniesioną blaszką?
Wszystkie problemy oczywiście są na benzynie, na gazie nie wiem bo nie mam jak zatankować, czekam na duplikat legalizacji butli, bez dokumentu dostałem przegląd tylko na dwa tygodnie i ten czas minął.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
tzn że nie jest ok skoro jest błądmmarcin pisze:Po powrocie do tego z pierwszego zdjęcia z podważoną blaszką wszystko jest ok. Oczywiście poza błędem potencjometra G19 przerwa lub zwarcie do masy a po całkowitym odpięciu kostki dochodzi jeszcze błąd czujnika zasysanego powietrza ale silnik pracuje też dobrze.
będzie palić kupę i będzie brak wolnych obrotów o ile szczelność jest i rownie dobrze tak jak by jej nie byłommarcin pisze:Teraz pytanie. Czym może skutkować jazda z podniesioną blaszką?
ps ta pierwsza raczej nie jest od abk jak masz nr to podaj sprawdzę.