maciek889 pisze:Tylko ta wyżej jest od 2.8 30V bo patrząc po katalogu to do obu V6 12V są takie same.
U mnie w ABC jest właśnie taka. Obie dałoby się CHYBA założyć ale bez tego dodatkowego wycięcia musiałbym albo zrezygnować z małej osłony rozrządu(wchodzi tam jej podpora, oprócz tego na dwie śrubki jest łapana), albo obciąć wspornik tej osłonie(no wiadomo, lipa), albo rzeźbić wycięcie(łatwe ale...). "Okap" też do przezwyciężenia ale to tylko teoria, bo po co kombinować na siłę.
To wszystko przy założeniu, że to jedyna różnica, a sądzę, że tak.
Zasadniczo chyba uzależnione jest to od "od/do numeru nadwozia".
Wiadomo, że ABC się różnią między sobą(np. dolot, moc 129-150, obecność koła paska osprzętu, pompa wody itp.).
Nie jest trudno zerknąć i sprawdzić jaką pompę mamy.
Co do INA -czytałem i spotkałem się z opiniami, że w pudełkach SKF można między innymi kupić INA, takie samo jak sprzedawane pod marką INA + dopłata za brand. Czy bym się zdziwił? Nie ma czym... Litensa pakują również. I też nie ma na co narzekać.
Ale pompy od nich nie kupię już.
Rolki, powtórzę, SKFu u mnie wytrzymały te ok. 18 000 i nie wymagają wymiany(co byłoby żałosne przy takim nalocie). Pompa straciła honor -luzy poprzeczne i poosiowe kabaret. Puszczała dławicą po wałku, oraz...brokiem. No ludzie. Zero problemu z cieczą, grzaniem, chłodzeniem, żadnego odymania węży. Płyn na mrozy jakie nie nadejdą(mam czym sprawdzić)... Spakowali pewnie coś z hałdy za budynkiem w Miao Xin Hu.
Mam stare z b3-ek w lepszym stanie, działające szczelnie.
Ta mi układ zapowietrzyła kilka razy.
Żałuję, że wziąłem Dolza, a nie Hepu. Niby wykonanie i żeliwny wirnik ok ale... zobaczymy.