Skoro jak napisałeś "do awarii zaliczyć można pęknięcie korby, wału, uszkodzenie skrzyni biegów w skutek nadmiernego zużycia eksploatacyjnego" ..,-to jest to w skutek nadmiernego zuzycia eksploatacyjnego (jak sam napisałeś) ,-wiec nie awaria...Idąc tym tropem myślenia to większość aut byłaby bezawaryjna...Fazziu pisze:ja bym to raczej nazwał zużycie eksploatacyjne, do awarii zaliczyć można pęknięcie korby, wału, uszkodzenie skrzyni biegów w skutek nadmiernego zużycia eksploatacyjnego, tego typu rzeczy bym nazwał awariąhubertm pisze:,które jak się zużyją to jest awaria..,-bo tutaj słowo bezawaryjnośc nie odnosi się przecież do nich,-to nie o to chodzi... Bezawaryjnośc to nie wieczne części eksploatacyjne,-tylko solidne silniki/skrzynie i osprzęt ,ale osprzęt z racji wieku/roboczogodzin/przebiegu jest już awaryjny.
Lepiej nie liczyć ze takie części jak alternator, maglownica, pompa wspomagania, rozrusznik, silniczki krokowe, przełącznki, silniczki elekrtyki szyb...itp ,że będą bezawaryjne-bo to o nie właśnie chodzi..,-i one już od dawna są awaryjne..
Będę upierał się ,że Audi ma pancerne nadwozie..,-i nic więcej. Owszem było bezawaryjne przez swoje pierwsze kilkanaście lat (do przebiegu powiedzmy około 300tys km) ,ale ogromna większość ma to już za sobą i jest już autem może nie jakimś awaryjnym ,ale lepiej nie liczyć że "kupie 80 bo one się nie psują...".Już od dawna psuje się bo ma do tego prawo po tylu latach i takich przebiegach.
Dla mnie auto bezawaryjne to takie w którym wymieniam klocki,tarcze,amortyzatory,gumy zawieszenia,sprzęgło,oleje,filtry..,-kiedy pada już osprzęt silnika,wysiada elektryka to już takim nie jest... Trzeba zawsze dodać ,że przewaga tego auta wobec innych jest taka ,że jest bardzo proste konstrukcyjnie i ma tanie części oraz ,że jest materiały w środku (deska,tapicerka,plastiki(ale też nie wszystkie)) są wysokiej jakości. Bardzo łatwo jednak spaprać to auto i to się właściwie od lat już dzieje-kiedy zamienia się zużyte części i osprzęt na te słabej jakości lub chińskie zamienniki osprzętu albo używane oryg części jeszcze jakiś czas działające..,-bo wtedy mamy lub będziemy mieli wkrótce awaryjne auto bo poprzedni właściciel oszczędzał.