Mam problem jak w temacie a dokładniej:
Autko (audi 80 b4 1,9 tdi z silnikiem 1z) odpala zawsze na dotyk, max 2/3 zakręcenie i autko odpala ale... na zimnym silniku żadnych zastrzeżeń jednak po rozgrzaniu silnika (krótka trasa 5/10min) przy ponownym odpaleniu z rury wydechowej leci gęsty kłąb dymu a na dodatek wskakuje na wysokie obroty.
Objawy występują tylko podczas odpalania czyli po rozruchu silnika z zerowych obrotów podskakuje do (na słuch bo obrotomierza nie posiadam) połowy może 70% maksymalnych obrotów i od razu wraca normy... a za autkiem czarna zorza wstydu

Autko odstoi na parkingu do 10 minut (no może troszeczkę więcej) i owego objawu nie ma.
Ktoś coś szepnie???
zakładam że dymek jest tylko wynikiem obrotów a to one są objawem choróbska które dotknęło moją strzałę.
[ Dodano: 2017-04-27, 19:16 ]
i jeszcze jedno... jak nagrzeje się tylko troszkę to obroty (moim zdaniem o dziwo) proporcjonalnie są mniejsze. Jak by im wyższa temperatura tym wyższe obroty.