[B4 2.0 ABK] Problem z uruchomieniem silnika, sonda lamda?

karoleczko · Post autor: **karoleczko** » 11 lip 2017, 13:19

Witam serdecznie, pod koniec lutego bieżącego roku założyłem w swojej 80 gaz sekwencyjny. Ciężko mi jest teraz określić, czy problem występował od początku założenia gazu, czy dopiero po jakimś czasie. Objawia się to tym, że czasami na ciepłym silniku (nigdy na zimnym) mam problem z uruchomieniem silnika, mianowicie przekręcając kluczyk, silnik tak jakby uruchamia się na ułamek sekundy i gaśnie, następnie znowu przekręcam kluczyk w pozycję zapłonu, tym razem przytrzymując kluczyk w tej pozycji kilka sekund (rozrusznik wtedy cały czas kręci) aż silnik się uruchamia i jest wszystko ok. Ten sposób działa zawsze, tzn. nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby silnik ostatecznie nie odpalił, jednak jest to trochę uporczywe. Po podpięciu pod komputer wywala błąd sondy lambda. Czy to oznacza, że coś jest nie tak z emulatorem? Co powinienem zrobić? Zgłosić się do stacji,w której zakładano mi LPG?
Będę bardzo wdzięczny za wszelaką pomoc.
Pozdrawiam serdecznie!

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 11 lip 2017, 13:34

karoleczko pisze:Po podpięciu pod komputer wywala błąd sondy lambda. Czy to oznacza, że coś jest nie tak z emulatorem? Co powinienem zrobić?

jak tam aż tak bardzie się nie znam ale tam raczej nie powinno być żadnego emulatora. Sonda możesz spróbować odpiąć i zobaczyć jaki będzie efekt.

karoleczko pisze:Zgłosić się do stacji,w której zakładano mi LPG?

a przed założeniem był taki problem. Jeśli nie, a problem pojawił się po założeniu to udał bym się do nich na sprawdzenie.

A rozumiem że mówisz o zapalaniu na bp? jeśli tak to w pierwszej kolejności sprawdził bym regulator ciśnienia paliwa lub najpewniej podmienić od kogoś.

karoleczko · Post autor: **karoleczko** » 11 lip 2017, 13:43

Myślałem, że emulator jest zakładany razem z instalacją LPG.
Przed założeniem LPG problem ten nie występował.
Szczerze, to nie wiem kiedy samochód uruchamia się na LPG, a kiedy na benzynie...

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 11 lip 2017, 13:50

karoleczko pisze:Myślałem, że emulator jest zakładany razem z instalacją LPG.

raczej nie do sekwencji

karoleczko pisze:Szczerze, to nie wiem kiedy samochód uruchamia się na LPG, a kiedy na benzynie...

no to musisz wiedzieć, skoro to sekwencja to pewnie uruchamia się na bp a przy określonej temp przełączna na lpg
Spróbuj zakręcić butlę z gazem i wówczas spróbować zapalać auto bo może z jakiegoś względu jest zalewane gazem i nie daje rady odpalić na 2 paliwach.

karoleczko · Post autor: **karoleczko** » 11 lip 2017, 14:04

Tylko teraz jak to sprawdzić? Skoro ten problem występuje sporadycznie, to musiałbym pojeździć dość sporo na tej benzynce...
Skoro na zimnym silniku uruchamia się na benzynie, to tutaj wszystko jest ok. W takim razie można podejrzewać, że problem występuje czasami, gdy próbuje się uruchomić na gazie.

Tsarkam · Post autor: **Tsarkam** » 11 lip 2017, 15:03

To może być trochę bardziej skomplikowane. Możesz mieć ustawiony tak zwany "ciepły start" czyli uruchamianie od razu na gazie powyżej określonej temperatury. Wtedy po przekręceniu kluczyka od razu masz odcinane wtryski benzynowe ale gaz potrzebuje chwili, aby dotrzeć z butli przez elektrozawory i parownik aż do wtryskiwaczy gazowych - przez ten czas kręcisz rozrusznikiem na pusto. Jeżeli chcesz wykluczyć instalację gazową to tak jak Pieter napisał - musisz zakręcić zawór na butli i obserwować przez kilka uruchomień w różnych warunkach (ciepły/ zimny silnik).
Błąd sondy może występować jak masz nisko ustawioną temperaturę przełączania np. 25C - wtedy latem jak teraz odpalasz na benzynie, ale od razu się przełącza na gaz, a ten się rozpręży lub nie i dawka na chwilę ucieknie poza zakres.
Chyba, że faktycznie masz nieprawidłowo ustawioną instalację, ale wtedy trzeba pracę sond podejrzeć na bieżąco.

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 11 lip 2017, 15:55

Tsarkam, no może mieć włączony ciepły start ale jak kolega nie wie na jakim paliwie odpala silnik, to ja też nie wiem. Zwykle ciepłego startu nikt nie włącza więc nawet o tym zapomniałem ale kto wie a nuż jacyś nadgorliwi się trafili lub sam autor tego chciał.

karoleczko pisze:Tylko teraz jak to sprawdzić?

ale co? na jakim paliwie odpalasz czy co? Na pewno po podłączeniu kompa by to stwierdził.
Gazownicy powinni Ci byli co nieco wyjaśnić lub sam musisz zasięgnąć informacji.

karoleczko · Post autor: **karoleczko** » 15 lip 2017, 16:02

Wczoraj pojeździłem na wyłączonym gazie (wyłączyłem go elektronicznie, nie zakręcałem zaworu) i problem wciąż występował. Mam pytanie odnośnie sondy lambda. Mianowicie, czy muszę ją odpinać zaglądając pod spód samochodu (tj. przy sondzie), czy mogę ją odpiąć gdzieś pod maską?
Pozdrawiam

[ Dodano: 2017-07-15, 16:02 ]
Czy to jest może ten kabelek ? https://ibb.co/fX8pXv
zlokalizowałem sondę lambda od spodu, ale nie mogę zobaczyć, gdzie biegnie dalej ten kabelek, aby go odłączyć... najbardziej podejrzliwy byłem właśnie wobec tego zaznaczonego czerwonym kółkiem na zdjęciu

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 15 lip 2017, 17:15

karoleczko pisze:czy mogę ją odpiąć gdzieś pod maską?

przewody masz pod maską

karoleczko pisze:Czy to jest może ten kabelek ? https://ibb.co/fX8pXv

to jest czujnik stuku, kostki od sondy masz ciut poniżej i ciut bardziej w stronę kierowcy - jeden 2 pin a druga 1p przewód czarny na wsuwkę

ps ty tak śmigasz z poodpinanymi czujnikami, czy tylko do testów jakichś

karoleczko · Post autor: **karoleczko** » 16 lip 2017, 22:40

Po odłączeniu sondy nic się nie zmieniło, problem cały czas występuje

Czy mogę w takim razie w 100% ją wykluczyć, czy nie mogę mieć pewności?
Czujnik temperatury jest odłączony, bo to jest kolejny problem, z którym borykam się od dłuższego czasu. Mianowicie, gdy jest podłączony, to na ciepłym silniku podczas wciskania pedału gazu samochód tak jakby się dławi tzn. po wciśnięciu gazu szarpie samochodem, nie przyspiesza itp.
Generalnie praca silnika (czy to ciepłego, czy zimnego) jest bardzo nierówna zarówno z podłączonym czujnikiem, jak i bez. Dzisiaj stała się dziwna sytuacja. Mianowicie, jak podłączyłem na kilka kilometrów ten czujnik (standardowo dławił się wtedy itp.), to po jego odłączeniu przez kilka kilometrów praca silnika na biegu jałowym była zachwycająco równa. Tak równa, jak jeszcze nie miało to miejsca odkąd ten samochód posiadam. Już dwóch mechaników do tego zaglądało i koniec końców nic nie poradzili...
Macie może jakieś pomysły? Dodam, że czujnik temperatury był wymieniany już trzy razy i nic to nie pomogło. Dzięki bardzo za zainteresowanie się moim problemem, pozdrawiam serdecznie

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 17 lip 2017, 08:33

karoleczko pisze:Po odłączeniu sondy nic się nie zmieniło, problem cały czas występuje Czy mogę w takim razie w 100% ją wykluczyć, czy nie mogę mieć pewności?

raczej tak, ale i nie do końca. Bo to co ci kazałem sprawdzić to są skrajne już uszkodzenia sondy która i tak wcale nie musi działać dobrze.

No skoro tak z poodpinanymi czujnikami śmigasz to nie dziw się że się jakieś dziwne rzeczy robią.
Tu trzeba by do kogoś na vaga się udać byłoby łatwiej bo problem jest pewnie na bp a gaz tylko podwaja te problemy. Jak naprawisz że auto na bp będzie dobrze smigać to i gaz się uspokoi zapewne.

karoleczko · Post autor: **karoleczko** » 17 lip 2017, 13:12

Problem z dławieniem występował też przed założeniem gazu, jednak z uruchomieniem silnika dopiero po założeniu gazu. Kurde, nie wiem do kogo się z tym udać, bo poprzedni mechanik jak podłączył pod komputer, to tylko stwierdził, że jest błąd czujnika temperatury i sondy, ale nie może ich wykasować...

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 17 lip 2017, 14:41

karoleczko, mam nadzieję że kasowaliście gdy były podpięte bo inaczej wiadomo, jeśli tak to świadczy o ich uszkodzeniu lub uszkodzenia wiązki. Posprawdzaj dobrze wtyczki tam najczęściej się przewody uszkadzają.

karoleczko · Post autor: **karoleczko** » 17 lip 2017, 16:12

dzięki za radę

kable wydają się ok na pierwszy rzut oka, ale postaram się być bardziej wnikliwy

jeszcze zauważyłem jedną zależność, może coś to podpowie. Mianowicie, na ciepłym silniku, gdy go uruchamiam, to rozrusznik kręci bardzo krótko, dosłownie przekręcam kluczyk i w tej samej chwili silnik jest już uruchomiony. Jest tak przez kilka uruchomień, a następnie to, co pisałem na początku, muszę kręcić i kręcić...

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 17 lip 2017, 16:35

karoleczko, trzeba by wykręcać świece może silnik jest zalewany skoro jeździsz na uszkodzonej sondzie i bez czujnika więc tu raczej nic dziwnego i tak się dziwię że tylko takie problemy są