[B3 1.8 PM] wypadanie zapłonów

Robbert126p · Post autor: **Robbert126p** » 16 lis 2017, 18:30

Panowie pomocy nadal zmagam się z tym problemem ;/ wszystko wymienione aparat na taki który miał 160tys przebiegu kable nowe świece 4 komplety na każdym to samo kopułka nowa palec cewka wstawiłem nawet nowa sondę regulowanemu dzisiaj gaz powiedzieli że nie da się zrobić na cały bo wina jest gdzieś w układzie zapłonowym a ja wszystko już wymieniłem dzisiaj zauważyłem że po odłączeniu niebieskiego czujnika temperatury praca silnika nie ulega zmianie więc jutro go wymienię macie jeszcze jakieś inne propozycje? Ja już tracę siły od tego czasu ciągle walczę z tym autem szkoda mi go bo jest w ładnym stanie nawet gazownicy pytali gdzie wyhaczylem taką ale ja już całkiem tracę nerwy proszę o pomoc lub jakieś wskazówki auto stało 4 dni u mechanika też nic nie znalazł może ktoś zna jakiegoś speca na Śląsku co zna się na tej konstrukcji?

Post autor: **Jarewa** » 16 lis 2017, 19:07

a sprawdzałeś kompresje?? wykluczyłeś serwo??

Robbert126p · Post autor: **Robbert126p** » 16 lis 2017, 19:41

Serwo wykluczone cały przewód przejrzałem nawet odpinalem przewód od kolektora ssącego i tam zatykalem ręką nadal wypadają zapłony bez żadnych zmian cały wtrysk też rozebrany uszczelki sprawdzone wszystko szczelne psikane kompresorem po całej obudowie obroty bez zmian wypadanie nadal występuje zapłon jak jest przestawiony lepiej chodzi ale nadal to występuje przy prawidłowo ustawionym zapłonie strasznie kuleje kompresja na 1 cyklu jest troszkę niższa na wszystkich innych po 11

Post autor: **Jarewa** » 16 lis 2017, 19:51

a na 1 ile jest?

Na zimnym tak samo wypada? określałeś na którym cylindrze wypada?

Robbert126p · Post autor: **Robbert126p** » 17 lis 2017, 15:40

Na pierwszym nie wiem ile jest bo mechanik to mierzył i powiedział tylko że jest mniej ale jest okej wypadanie występuje na wszystkich cylindrach nie ma reguły raz jest jeden zapłon raz trzy itd na zimnym silniku nie występuje tak często praktycznie przez pierwsze 10 sek silnik chodzi idealnie a auto na gazie podczas jazdy poniżej 2 tys ciągle szarpie i czy to na gazie czy na benzynie na wolnych obrotach przy gwałtownym dodaniu gazu jest jakby czkniecie obroty spadają na ok 500 zadławi się potem jakby 3razy zapłon wypadł i dopiero wkręca się na obroty i przy ruszaniu jak obroty spadna poniżej 900 dostaje serie wypadania zapłonu może z 15 razy

[ Dodano: 2017-11-17, 11:09 ]
Panowie takie pytanie co to jest to czarne z kostką na dole po lewej stronie na załączonym zdjęciu? Bo po odłączeniu tej kostki nie ma różnicy w pracy silnika tak powinno być?

[ Dodano: 2017-11-17, 15:40 ]
Wymieniłem niebieski czujnik temperatury i nic dalej to samo pojechałem na złomi miałem farta akurat podjechała o własnych siłach B4 abt więc kupiłem cały wtrysk z niej bo gość mi powiedział że może być jakieś lewe powietrze skoro jest tez dziura w gazie więc wymieniłem i ten wtrysk auto chodzi tak samo jak chodziło to jest jakaś tragedia po prostu jedyne co udało mi się ustalić to to ze najczęściej zapłon wypada na drugim cylindrze już nie wiem co mam robić potrzebuje auta na dojazdy do pracy bo nie mam innej możliwości a za niedługo oddaje auto zastępcze

Post autor: **Jarewa** » 17 lis 2017, 19:42

nie szukaj usterki tam gdzie nie ma masz problem z układem WN lub z prądami ewentualnie uszkodzona wiązka silnika.

To co się pytasz to nastawnik przepustnicy, tak powinno być.
A stacyjkę sprawdzałeś?

Robbert126p · Post autor: **Robbert126p** » 20 lis 2017, 19:23

Właśnie dzisiaj do głowy też wpadła mi stacyjka w jaki sposób mogę ją sprawdzić? Myślałem też o podłączeniu cewki bezpośrednio pod akumulator jak to nie pomoże to chyba będę sprawdzał cała instalacje

[ Dodano: 2017-11-20, 19:23 ]
Dzisiaj jeszcze kupiłem sterownik silnika i nadal to samo aczkolwiek na wolnych obrotach po ustawieniu zapłonu nie wypadają już zapłony ale nadal przy gwałtownym dodaniu gazu z wolnych obrotów się dławi dopiero powyżej 2 tys zaczyna sie normalnie wkręcać

JUZ TRACE MOCE napiecia na cewce nie spadają stoją równo już całkiem straciłem pomysły dzisiaj jeszcze wszystko psikałem plakiem żeby sie upewnić że nie ma lewego powietrza i kompletnie nic poszukuje teraz opisu pinów sterownika chce teraz tam wpaść z miernikiem i szukać jeśli ktoś mam i udostepni będę na prawdę wdzięczny

BLUECONECT · Post autor: **BLUECONECT** » 20 lis 2017, 23:38

...też przerabiałem ten temat: szarpanie na zimnym silniku, nierówna praca silnika, auto słabe jak zimne itp. Przejrzałem wiele postów na ten temat i klops

.Oczywiście silnik jak u Ciebie 1.8 PM. Wymienione kilka razy przewody, świece, kopułka, palec , cewka, nawet cały wtrysk i guzik!!!
I tak jest do dziś a jeżdżę tym autem już 9 lat. Niedawno wymieniałem uszczelkę pod głowicą bo wywalało mi płyn- ale jeśli chodzi o pracę silnika to trochę się pogorszyła bo jest słabsze i bardziej szarpie chociaż płynu już nie wyrzuca. Myślę jeszcze o regulacj zapłonu(po analizatorze spalin) bo tak doradził mi zaprzyjaźniony mechanik.
Piszesz, że wym. sterownik silnika(komputer) i też nie pomogło... Powiem tak, warto by było sprawdzić jeszcze podgrzewanie kolektora ssącego- bo to odpowiadało za prawidłową pracę zimnego silnika do temp. bodajże 60*C Ja parę lat temu to sprawdzałem i powiedziano, że niby jest dobre, ale jak sprawdzałem na rękę to był zimny- może tobie uda się rozwiązać ten temat- steruje nim jakiś przekaźnik.

Robbert126p · Post autor: **Robbert126p** » 21 lis 2017, 20:13

Z tym że moje auto na ciepłym silniku też szarpie

dzisiaj wymieniłem jeszcze dla pewności uszelke pod kolektorem ssącym zebym miał pewność że nie ma lewego powietrza ale dalej jest to samo

BLUECONECT · Post autor: **BLUECONECT** » 21 lis 2017, 23:28

Objawy tak jak to opisałeś w temacie przy' wypadającch zapłonach' mogą być, ale inne przyczyny szarpania też są możliwe, np. 'zalewanie silnika' albo 'jakby benzyny nie dostawał'. Tylko dziwi mnie, że na gorącym też to występuje... Spróbój odłączyć wtyczkę od sondy lambda, wtedy komputer przechodzi w tryb awaryjny i zobaczysz jak będzie pracował silnik...

Robbert126p · Post autor: **Robbert126p** » 22 lis 2017, 22:07

Już patrzyłem z odłączona sonda i nic to samo poza tym sondę też wymieniłem na nówkę i mierzyłem napięcia wszystko super

BLUECONECT · Post autor: **BLUECONECT** » 22 lis 2017, 23:08

Pisałeś, że był wymieniony czujnik halla, jakiiej firmy i czy nowy? Aparat zapłonowy też?
A co z płynem chłodniczym- ubywa?- często dolewasz...

Robbert126p · Post autor: **Robbert126p** » 28 lis 2017, 18:41

Więc tak czujnik halla był wymieniony na nowke ale firmy nie pamiętam zapłaciłem coś koło 140zl także nie jakieś badziewie ale też bez szału bo nie byłem pewny czy to to aparat cały też podmienialem z jeżdżącego auta aparat bez luzów auto miało 160tys przebiegu dalej to samo dzisiaj do głowy wpadł mi jeszcze jeden pomysł ale to najpierw muszę skoczyć do sklepu płynu mi troszkę ubywa bo zaślepka w kolektorze ssącym puszą i kapie na wydech muszę kupićklej do bloków i całkiem ja zaślepia dzisiaj mam popołudnie wolne więc powalczę coś jeszcze i dam znać

[ Dodano: 2017-11-27, 15:36 ]
Problem udało mi się częściowo rozwiązać poprzez zakup świec Ngk bp6e i zmniejszenie przerwy na nich na 0.75 czyli jest to w 100 procentach wina układu zapłonowego tylko że po zmienię tej przerwy problem ustąpił na 2 dni auto już tak nie szarpie ale na wolnych nadal wystepuje wypadanie zapłonu może powinienem założyć jakieś świece irydowe i zmniejszyć na nich przerwę?

[ Dodano: 2017-11-28, 18:41 ]
Ma ktoś pojęcie jakie powinno być ładowanie i napięcie na cewce? U mnie ladowanie to 13.8 z wyłączonymi wszystkimi odbiornikami a 13.7 na światłach napięcie na cewce waha się od 13.2 do 13.4 czy to jest wszystko w normie?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 28 lis 2017, 18:45

Robbert126p pisze: U mnie ladowanie to 13.8 z wyłączonymi wszystkimi odbiornikami a 13.7 na światłach napięcie na cewce waha się od 13.2 do 13.4 czy to jest wszystko w normie?

myślę ze dopuszczalne
U mnie ładowanie to 14V więc na cewce pewnie będzie te 0.2-3V więcej ale tego nigdy nie sprawdzałem.