Mam następujący problem w moim audi. Podczas skręcania z jednej ulicy w drugą koła przestały reagować na kręcenie kierownicą. Tylko na lodzie na się jakoś skręcać, na twardym podłożu nie ma mowy żeby koła się skręciły. Chciałbym uniknąć zamawiania lawety i jakoś samemu się za to zabrać (byle dojechać do warsztatu). Macie pomysł jak to naprawić?
W aucie jest założone jakieś wspomaganie przez poprzedniego właściciela ale nigdy do końca dobrze nie działało (przy skręcaniu z lewo był duży opór). Ponadto ostatnio zdarzało się, że przy kręceniu kierownicą gdy był duży opór (np przy parkowaniu), to kierownica potrafiła się odrobinę przekręcić.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam, Janek
[B3 1.6 RA/SB] Kierownica się kręci, a koła stoją w miejscu
" kierownica potrafiła się odrobinę przekręcić."
no i masz odpowiedź.
Raczej na miejscu nic nie zrobisz,laweta i do warsztatu.
Nie rozbierałem , więc nie wiem jak to dokładnie wygląda w Audi .
Zazwyczaj jest tak kilka połączeń na wieloklin i któreś puściło,jak miało za ciężko po nie fachowej przeróbce.
Jeden kręci kierownicą drugi sprawdza co się obraca a co nie.
Koło kierownicy jest na wieloklinie,wałek krzyżakowy łączący kolumnę kierownicy zapewne również i tam będą dwa takie połączenia.
Możesz sprawdzić najpierw wałek ,próba dokręcenia (strach na drodze) lub wymiana na inny też strach bez dokładnego sprawdzenia pozostałych połączeń .
Najlepiej nie ryzykuj bo zrobisz komuś lub sobie krzywde na drodze , porządnie to napraw.
no i masz odpowiedź.
Raczej na miejscu nic nie zrobisz,laweta i do warsztatu.
Nie rozbierałem , więc nie wiem jak to dokładnie wygląda w Audi .
Zazwyczaj jest tak kilka połączeń na wieloklin i któreś puściło,jak miało za ciężko po nie fachowej przeróbce.
Jeden kręci kierownicą drugi sprawdza co się obraca a co nie.
Koło kierownicy jest na wieloklinie,wałek krzyżakowy łączący kolumnę kierownicy zapewne również i tam będą dwa takie połączenia.
Możesz sprawdzić najpierw wałek ,próba dokręcenia (strach na drodze) lub wymiana na inny też strach bez dokładnego sprawdzenia pozostałych połączeń .
Najlepiej nie ryzykuj bo zrobisz komuś lub sobie krzywde na drodze , porządnie to napraw.
-
Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
Janekn, nie wiem czy dobrze rozumiem Twoją wypowiedź
Najprostsza metoda to spuszczenie płynu z pompy i maglownicy, bo już sam płyn będzie stawiał dość spory opór przy kręceniu.
Pasek masz na pompie? jeśli tak to może padłą pompa lub sama maglownica chodź o tym 2 przypadku nie słyszałem by aż do tego stopnia padła.
krzych900, odkręcenie się tam kiery oznaczało by że latała by luzem ale koła nie skręcały a nie żeby było ciężko nią kręcić - przynajmniej tak mi się na logikę wydaje.
Najprostsza metoda to spuszczenie płynu z pompy i maglownicy, bo już sam płyn będzie stawiał dość spory opór przy kręceniu.
Pasek masz na pompie? jeśli tak to może padłą pompa lub sama maglownica chodź o tym 2 przypadku nie słyszałem by aż do tego stopnia padła.
krzych900, odkręcenie się tam kiery oznaczało by że latała by luzem ale koła nie skręcały a nie żeby było ciężko nią kręcić - przynajmniej tak mi się na logikę wydaje.
