Tak jak w temacie.
Czy ktoś przy wymianie uszczelniacza na wale przyjrzał się jak koło zębate rozrządu ( dolne - na wale korbowym ) buja się na boki? Niestety mi ścieło klin na całe szczęście bez randki tłoka z zaworem i jako że z tym żartów nie ma zakupiłem nowe koło wraz ze śrubą - wszystko orginał.
Koło wsuwa się bardzo gładko lecz ruszając na boki jest minimalny ale wyczuwalny luz. Nie lata jak żyd po pustym ale myśle że 0,05mm łącznie luzu jest.
Na forum nikt chyba z tym problemu nie miał, nie znalazłem podobnego tematu.
U wujka google wyczytałem że we francuzach jest spory ten luz albo w ogóle nie ma klina i nic tam się nie dzieje. Ludzie wkręcają śrubę od wału na klej i śmigają.
Borykał się ktoś już z takim tematem w ABK albo ABT?